Brytyjski laser strącił pierwszy cel powietrzny. Próby poligonowe na Hebrydach

2024-01-25 8:23

Brytyjskie „działo laserowe” Dragonfire podczas prób na poligonie wojskowym na Hebrydach po raz pierwszy oddało strzały, eliminując cel powietrzny wiązką energii o dużej mocy. W ramach programu LDEW (ang. Laser Directed Energy Program), prace nad tą bronia prowadzą europejskie koncerny MBDA, Leonardo i QinetiQ.

Laser Dragonfire w akcji

i

Autor: Courtesy of Qinetiq

W teście przeprowadzonym na Hebrydach po raz pierwszy połączono dotychczasowe doświadczenia, zebrane podczas serii wcześniejszych udanych prób. Dotyczyły one pierwszego statycznego strzelania z lasera o dużej mocy w Wielkiej Brytanii oraz sprawdzianów zdolności systemu DragonFire do śledzenia ruchomych celów powietrznych i morskich z bardzo dużą precyzją na dużym dystansie.

DragonFire to wynik wspólnej inwestycji przemysłu i brytyjskiego Ministerstwa Obrony o wartości 100 milionów funtów, a zaangażowane w program firmy wspólnie mają tworzyć najnowocześniejsze technologie, zapewniające znaczącą, skokową wręcz zmianę w brytyjskich możliwościach wykorzystania broni energii kierowanej (LDEW).

Głowica lasera Dragonfire

i

Autor: Courtesy of Qinetiq

„Ten rodzaj broni może zrewolucjonizować pole bitwy, zmniejszając uzależnienie wojska od drogiej amunicji, a jednocześnie zmniejszając ryzyko spowodowania szkód ubocznych. Inwestycje z partnerami przemysłowymi w zaawansowane technologie, takie jak DragonFire, mają kluczowe znaczenie w obecnej sytuacji na świecie, pomagają nam utrzymać przewagę techniczną i zapewnić bezpieczeństwo narodowe” – stwierdził Sekretarz obrony Wielkiej Brytanii Grant Shapp. Natomiast Chris Allam, dyrektor zarządzający MBDA UK, podkreślił, że - ”DragonFire został pomyślnie sprawdzony i jesteśmy teraz bliżej niż kiedykolwiek posiadania unikalnej broni, która umożliwi dowódcom frontowym stawienie czoła szybko zmieniającym się zagrożeniom, przed którymi stoją”.

Faktycznie tego typu uzbrojenie pozwala na bardzo precyzyjne rażenie celów, szczególnie dużej liczby niewielkich celów powietrznych, takich jak bezzałogowce, amunicja krążąca czy pociski artyleryjskie. Zapewniają też wysoką szybkostrzelność, co jest ważne przy obronie przed atakami saturacyjnymi. Jedyne wyzwanie, to dostarczenie niezbędnej ilości energii w warunkach polowych. Jeśli to się uda, zapas „amunicji” jest w zasadzie nieograniczony. Dlatego obecnie najwięcej zastosowań dla broni energetycznej siły zbrojne widzą m.in. w obronię okrętów nawodnych, które posiadają własne źródła energii o znacznej mocy.

Sonda
Czy lasery będą jeszcze w tej dekadzie skuteczną bronią?