Rosja się zbroi. Putin ogłasza, że wydatki na obronę wzrosną

2024-05-16 16:52

Całkowite wydatki Rosji na obronę i bezpieczeństwo mogą osiągnąć w tym roku 8,7 proc. produktu krajowego brutto lub więcej – powiedział w środę Władimir Putin - donosi Reuters. Rosyjski przywódca miał stwierdzić, że "pieniądze powinny być wykorzystywane ostrożnie i skutecznie".

2S19 Msta-S

i

Autor: Mil.ru 2S19 Msta-S

Putin rozmawiał w środę z Andriejem Biełousowem - ministrem obrony, Siergiejem Szojgu - sekretarzem Rady Bezpieczeństwa i najwyższej rangi generałami. Podczas spotkania miał powiedzieć, że "rosyjskie siły każdego dnia poprawiają swoje pozycje na Ukrainie we wszystkich kierunkach i ich postęp przebiega zgodnie z planem" zatwierdzonym przez Sztab Generalny.

"Im skuteczniej pracujecie na linii frontu, tym większe mamy szanse na pokojowe rozwiązanie tej kwestii" - powiedział Putin, kierując swe słowa do generałów. "To jest to, do czego zawsze dążyliśmy, i zawsze o tym mówiłem" – podkreślił.

Putin poinformował, że minowanie Biełousowa na stanowisko ministra ma związek ze zwiększeniem wydatków na obronę i bezpieczeństwo do 8,7 proc. produktu krajowego brutto lub więcej. "Z pewnością nie jest to 13 proc., jak miało to miejsce w Związku Radzieckim, ale nadal jest to solidna kwota. To duży zasób i musimy go wykorzystywać bardzo ostrożnie i efektywnie” – stwierdził przywódca Rosji. "Relacja armaty do masła powinna być organicznie zintegrowana z ogólną strategią rozwoju państwa rosyjskiego" – dodał.

Wieczorny Express - Leon Komornicki

Rosyjski przywódca zapowiedział, że nie będzie żadnych zmian w sztabie generalnym armii. W spotkaniu uczestniczył jego szef gen. Walerij Gierasimow.

W ubiegłym roku analitycy z Bloomberga przewidywali wzrost wydatków Rosji na obronę w 2024 r. do 6 proc. PKB. W 2021 r. wydatki wyniosły 2,9 proc. a w 2023 r. - 3,9 proc.

Eksperci twierdzą, że w 2024 r. Ministerstwo Finansów Rosji przeznaczy na obronność 72,1 mld dolarów, ale jest to kwota szacunkowa, gdyż informacje dotyczące budżetu federalnego nie są jawne.

PAP

Sonda
Czy Rosjanie mogą zająć Charków?