Spis treści
- Reakcja na Zapad-2025
- Wielkie ćwiczenia 18. Dywizji Zmechanizowanej
- "Żelazna Dywizja" w akcji
- Sprawdzian nowoczesnego sprzętu
- Reakcja na rosyjski ostrzał Ukrainy
- Rosja nie odpuszcza
Reakcja na Zapad-2025
Rosyjsko-białoruskie ćwiczenia Zapad-2025, zaplanowane na wrzesień na terenie Białorusi, budzą niepokój. Niezależne media oraz prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski szacują, że w manewrach może wziąć udział nawet 100-150 tys. żołnierzy. W odpowiedzi na to zagrożenie, Polska przygotowuje własną odpowiedź.
Wielkie ćwiczenia 18. Dywizji Zmechanizowanej
Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że na początku lutego, podczas odprawy z kadrą kierowniczą Wojska Polskiego, polecił przeprowadzenie pierwszego od lat wielkiego ćwiczenia dywizyjnego.
Kosiniak-Kamysz zapowiedział: "18. Dywizja Zmechanizowana przeprowadzi takie ćwiczenie (...) i będzie w pełni gotowa do pokazania naszych zdolności i umiejętności, także z naszymi sojusznikami"
"Żelazna Dywizja" w akcji
18. Dywizja Zmechanizowana, zwana "Żelazną Dywizją", powstała formalnie w 2018 roku. Jej dowództwo znajduje się w Siedlcach, a w jej skład wchodzą takie jednostki jak:
- Warszawska Brygada Pancerna w warszawskiej Wesołej
- Brygada Strzelców Podhalańskich w Rzeszowie
- Lubelska Brygada Zmechanizowana w Lublinie
Sprawdzian nowoczesnego sprzętu
Szef Sztabu Generalnego WP gen. Wiesław Kukuła wskazał, że jednym z zadań ćwiczenia "Żelazny Obrońca" ma być sprawdzenie, w jakim stopniu jednostkom 18. Dywizji udało się już wdrożyć systematycznie dostarczany nowoczesny sprzęt, jak np. czołgi M1 Abrams.
Reakcja na rosyjski ostrzał Ukrainy
Kosiniak-Kamysz został również zapytany o nocne poderwanie polskich myśliwców w reakcji na kolejny rosyjski ostrzał terenu Ukrainy.
"Jeżeli te rosyjskie rakiety uderzają tak blisko nas, to zagrożenie jest - dlatego prowadzimy pełen monitoring, uruchamiamy systemy przeciwlotnicze. To wszystko ma miejsce za każdym razem, gdy do takiej sytuacji dochodzi" - zapewnił Kosiniak-Kamysz.
Rosja nie odpuszcza
Szef MON odniósł się również do działań Rosji, podkreślając, że Polska zdaje sobie sprawę z zagrożenia.
"Rosjanie nie odpuszczają. Zgadzam się z wypowiedzią prezydenta USA Donalda Trumpa, że +Putin chyba oszalał+; nawet trzeba to powiedzieć bez +chyba+ - my w Polsce wiemy to od dawna" - powiedział. "Widać, że Rosja nie przestanie" - dodał.