Tekst aktualizowany na bieżąco - prosimy odświeżać
O godzinie 4:00 Dowództwo Operacyjne RSZ poinformowało, że w trakcie dzisiejszego ataku Federacji Rosyjskiej wykonującej uderzenia na obiekty znajdujące się na terytorium Ukrainy, nasza przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez obiekty typu dron.
"Trwa operacja, której celem jest identyfikacja i neutralizacja obiektów. Na polecenie Dowódcy Operacyjnego RSZ zostało użyte uzbrojenie i trwają czynnosci służb mające na celu odnalezienie zestrzelonych obiektów".
Dowództwo Operacyjne RSZ przekazało w najnowszym komunikacie o 5:30, że "Polskie i sojusznicze środki obserwowały radiolokacyjnie kilkanaście obiektów, a wobec tych mogących stanowić zagrożenie Dowódca Operacyjny RSZ podjął decyzje o ich neutralizacji. Część dronów, które wtargnęły w naszą przestrzeń powietrzną została zestrzelona. Trwają poszukiwania i lokalizacja miejsc możliwych upadków tych obiektów. Dowództwo Operacyjne RSZ monitoruje bieżącą sytuację, a polskie i sojusznicze siły i środki pozostają w pełnej gotowości do dalszej działalności".
Według informacji podanych przez TVP Info w akcji zestrzeliwania tych dronów brał udział między innymi samolot F-35 holenderski sił powietrznych.
Jak przekazał Cezary Tomczyk, nastąpiło naruszenie polskiej granicy, prezydent i premier zostali powiadomieni wszystkie służby w działaniu - dodano. Tomczyk przekazał, że premier Donald Tusk jest na miejscu działań. Tusk przekazał, że jest w stałym kontakcie z prezydentem i ministrem obrony oraz odebrał meldunek od dowódcy operacyjnego.
DORSZ zaapelowało o pozostanie domach. Najbardziej zagrożonymi rejonami są: województwo podlaskie, mazowieckie i lubelskie.
Premier odebrał komunikat od dowódcy operacyjnego gen. Macieja Klisza, który bezpośrednio zajmuje się ochroną polskiej przestrzeni powietrznej. Premier Tusk napisał na X, że:
"Otrzymałem meldunek od Dowódcy Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych o zestrzeleniu dronów, które wtargnęły w naszą przestrzeń powietrzną i mogły stanowić zagrożenie. Operacja trwa".
Premier Tusk przekazał, że poinformowałem Sekretarza Generalnego NATO o aktualnej sytuacji i działaniach, jakie podjęła Polska, dodając "jesteśmy w stałym kontakcie".
Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał na platformie X, że wszystkie służby działają. Zaapelował o stosowanie się do komunikatów wojska.
"Prosimy o stosowanie się do komunikatów Wojska Polskiego i Policji. Samoloty użyły uzbrojenia przeciwko wrogim obiektom. Jesteśmy w stałym kontakcie z dowództwem NATO. WOT aktywowany w celu naziemnych poszukiwań zestrzelonych dronów. Prosimy o zachowanie spokoju oraz przekazywanie tylko komunikatów wojska i służb państwowych. W przypadku natrafienia na fragmenty obiektów prosimy nie podchodzić do nich i poinformować policję".
Kosiniak-Kamysz poinformował także, że "samoloty użyły uzbrojenia przeciwko wrogim obiektom; jesteśmy w kontakcie z dowództwem NATO; WOT poszukuje zestrzelonych dronów". Szef MON przekazał, że w przypadku natrafienia na fragmenty obiektów prosimy nie podchodzić do nich i poinformować policję.
W nowym wpisie przed 6:00 Kosiniak-Kamysz przekazał, że
"Polskie i sojusznicze systemy radiolokacyjne śledziły kilkanaście obiektów, które naruszyły przestrzeń powietrzną. Wobec tych, które mogły stanowić zagrożenie, Dowódca Operacyjny RSZ podjął decyzję o ich neutralizacji. Drony, które mogły stanowić zagrożenie zostały zestrzelone. Trwają działania związane z poszukiwaniem i wskazaniem miejsc możliwego upadku elementów obiektów".
Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Sławomir Cenckiewicz zaapelował z kolei o poleganie na komunikatach Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych i bycie wyczulonym na dezinformację.
BBN na platformie X przekazało, że "Prezydent RP Karol Nawrocki jest na bieżąco informowany o sytuacji w związku naruszeniami polskiej przestrzeni powietrznej.Prosimy o śledzenie komunikatów i poleganie na informacjach wychodzących ze strategicznych dowództw Sił Zbrojnych RP oraz służb. Ogromne wyrazy wdzięczności kierujemy do wszystkich osób zaangażowanych w ochronę polskiego nieba. Prosimy także wszystkich o zachowanie spokoju".
Stany Zjednoczone wiedzą o naruszeniu
Sekretarz stanu i doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Marco Rubio powiedział, że został poinformowany na temat naruszenia polskiej przestrzeni powietrzne przez rosyjskie drony - podał CNN.
Jak podał CNN, Rubio odpowiedział „tak” na pytanie, czy został poinformowany o doniesieniach o rosyjskich dronach nad Polską. To samo pytanie zadano prezydentowi Trumpowi, z którym Rubio i inni czołowi przedstawiciele administracji jedli we wtorek kolację w restauracji nieopodal Białego Domu. Prezydent nie odpowiedział.
Republikański kongresmen Joe Wilson na platformie X napisał "Rosja atakuje Polskę irańskimi dronami, to akt wojny". Wezwał prezydenta Trumpa do przyjęcia sankcji, które doprowadzą Rosję do bankructwa.
„Rosja atakuje NATO-wskiego sojusznika Polskę z użyciem irańskich dronów shahed mniej niż tydzień po tym, jak prezydent Trump gościł prezydenta Nawrockiego w Białym Domu. To akt wojny i jesteśmy wdzięczni sojusznikom NATO za ich szybką odpowiedź na trwającą niesprowokowaną agresję zbrodniarza wojennego Putina przeciwko wolnym i produktywnym krajom” - napisał Wilson na platformie X.
Republikanin wezwał prezydenta Trumpa do nałożenia sankcji, które „doprowadzą do bankructwa rosyjskiej machiny wojennej” oraz do wyposażenia Ukrainy w broń zdolną do ataku wewnątrz Rosji.
„Putin nie zadowala się już tylko przegrywaniem w Ukrainie bombardując matki i dzieci, teraz bezpośrednio testuje naszą determinację na terytorium NATO. Putin stwierdził, że »Rosja nie zna granic«”. Wolne i prosperujące narody dadzą Rosji nauczkę na temat granic” - dodał.
Senator Dick Durbin napisał na X, że naruszenia przestrzeni powietrznej NATO przez rosyjskie drony stanowią poważne ostrzeżenie, że Władimir Putin wystawia na próbę naszą determinację w obronie Polski i państw bałtyckich.
„Powtarzające się naruszenia przestrzeni powietrznej NATO przez rosyjskie drony stanowią poważne ostrzeżenie, że Władimir Putin wystawia na próbę naszą determinację w obronie Polski i państw bałtyckich. Po rzezi, jaką Putin kontynuuje na Ukrainie, tych wtargnięć nie można ignorować.” - napisał senator z Illinois na portalu X.
Państwa Straż Pożarna przekazała w komunikacie na X, że na polecenie ministra spraw wewnętrznych i administracji siły i środki KSRG na wschodzie kraju zostały postawione w stan gotowości.
"Jesteśmy w stałym kontakcie ze służbami i monitorujemy sytuację związaną z naruszeniami przestrzeni powietrznej RP przez obiekty typu dron".
Służby MSWiA - Policja, Straż Graniczna i Państwowa Straż Pożarna - działają w związku z akcją neutralizacji obiektów, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną - poinformował wiceszef resortu spraw wewnętrznych i administracji Czesław Mroczek.
„Służby MSWiA (Policja, Straż Graniczna i Państwowa Straż Pożarna) działają w związku z akcją neutralizacji obiektów, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną. Współpraca z wojskiem w poszukiwaniu i zabezpieczeniu miejsc upadku zestrzelonych dronów” - napisał Mroczek na platformie X.
Policja Lubelska przekazała na platformie X, że o godzinie 5.40 w miejscowości Czosnówka policjanci potwierdzili odnalezienie uszkodzonego drona. Powiadomiono odpowiednie służby. Trwają czynności.
