"Tutaj, w Ämari, zaledwie trzy tygodnie temu, podkreśliłem znaczenie najnowocześniejszej infrastruktury dla pomyślnego wykonania naszej wspólnej misji ochrony i obrony naszych sprzymierzonych narodów i obrony wspólnych terytoriów" — powiedział generał porucznik Thorsten Poschwatta, dowódca Centrum Połączonych Operacji Powietrznych NATO w Uedem w Niemczech.
Fakt możliwości operowania holenderskich F-35 w Estonii jest zasługą pomyślnej naprawy pasa startowego. Całkowity koszt tego projektu wyniósł 18,5 mln euro. Inwestycja ta jest wzmocnieniem infrastruktury NATO w regionie. Dzięki możliwościom, jakie daje Ämari Estonia pokaże, że jest w pełni zdolna do obsługi operacji lotniczych samolotów piątej generacji, wznawiając całodobowe loty NATO w ramach misji Air Policing. Jest to znaczący wkład w gotowość Sojuszu wzdłuż wschodniej flanki.
Holandia wysyła swoje F-35 w ramach misi Air Policing jako wsparcie dla Włoch, które od grudnia przejęły przewodnictwo nad operacją ochrony przestrzeni powietrznej państw bałtyckich.
