Trzy myśliwce Rafale, które dotarły do Polski w piątek, mają już za sobą pierwsze loty patrolowe. Francuski Sztab Generalny opublikował w mediach społecznościowych zdjęcia maszyn oraz nagrania ze startu jednego z Rafale, podpisując je wymownym hasłem: „Stała czujność u boku naszych sojuszników”. Obecność francuskich myśliwców w Polsce jest kluczowym elementem strategii obronnej Sojuszu Północnoatlantyckiego w obliczu rosnących napięć w regionie.
Przypomnijmy, że prezydent Francji Emmanuel Macron podjął decyzję o wysłaniu trzech myśliwców Rafale w celu wzmocnienia ochrony polskiej przestrzeni powietrznej oraz wschodniej flanki NATO. 3 Rafale są eskadry EC 1/4 "Gascogne" jest to jednostka podległa francuskim Lotniczym Siłom Strategicznym (Forces aériennes stratégiques), których rolą jest utrzymywanie zdolności do wykonywania uderzeń bronią jądrową.
Wschodnia Flanka NATO: Kto jeszcze dołączy do misji?
Sekretarz generalny NATO Mark Rutte potwierdził w piątek (12 września) uruchomienie misji "Wschodnia Straż", której celem jest kompleksowe wzmocnienie wschodniej flanki. Chodzi m.in. o rozmieszczenie w regionie dodatkowego sprzętu i żołnierzy z państw sojuszniczych, w tym Danii, Francji, Wielkiej Brytanii, Niemiec i innych. Decyzja nastąpiła po spotkaniu Rady Północnoatlantyckiej, podczas którego 10 września sojusznicy omówili sytuację w świetle wniosku Polski o konsultacje na mocy artykułu 4 Traktatu Waszyngtońskiego.
W misji, oprócz francuskich Rafale, wezmą udział również inne samoloty bojowe. Planowane jest zaangażowanie między innymi:
- duńskich F-16,
- francuskich Rafale,
- niemieckich Eurofighterów.
Wcześniej francuskie wojska stacjonowały w Rumunii i Estonii, gdzie również realizowały misje wsparcia wschodniej flanki NATO. Rozszerzenie ich obecności na Polskę świadczy o rosnącym zaangażowaniu sojuszników w bezpieczeństwo regionu.
Wschodnia Straż jedną z największych operacji NATO
Wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz ocenił w sobotę, że Wschodnia Straż (Eastern Sentry) to bardzo poważna, jedna z największych operacji w historii NATO oraz twarda i jasna odpowiedź Sojuszu.
"NATO daje twardą, jasną odpowiedź. Wschodnia Straż jest odpowiedzią jasną, zdecydowaną. (...) To jest bardzo poważna, chyba jedna z największych operacji w historii NATO" - ocenił Kosiniak-Kamysz podczas konferencji prasowej. Dodał, że obecnie osiem państw zadeklarowało chęć dołączenia do operacji Eastern Sentry, a „inne przygotowują się do złożenia takich deklaracji”.
Pytany o szczegóły operacji szef MON stwierdził, że będzie dyslokacja kilku rodzajów sprzętu w celu budowy „wielowarstwowej obrony powietrznej”. - Ona jest nie tylko przeciwdronowa, ale obrona powietrzna dotyczy rakiet, dotyczy lotnictwa, dotyczy wszystkich rodzajów zagrożeń, które się mogą pojawić - podkreślił Kosiniak-Kamysz. Jak wymienił, w operacji będą brały udział samoloty i śmigłowce, sprzęt na ziemi, obrona przeciwlotnicza, obrona przeciwrakietowa naziemna i systemy antydronowe.
Poinformował również, że na terenie Polski rolę głównodowodzącego działaniami operacyjnymi w ramach Wschodniej Straży pełnić będzie Dowództwo Operacyjne (przyp. red. Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych) w kontakcie z Dowództwem w Brunssum (przyp. red. Sojusznicze Dowództwo Sił Połączonych NATO w Brunssum).
"Koordynujemy się i z kwaterą główną NATO w tym celu politycznym, a z odpowiednimi dowództwami, w tym wypadku z dowództwem w Brunssum z decyzjami o charakterze wojskowym, militarnym" - dodał.
Wicepremier zaznaczył też, że Wschodnia Straż została w piątek (12 września) powołana w wyniku aktywowania przez Polskę art. 4 Traktatu Północnoatlantyckiego. Dodał, że Polska jest gotowa do przyjęcia tych „wszystkich środków i sił, które NATO zadysponuje”.
W sobotę Dowództwo Operacyjne RSZ opublikowało na X podziękowania dla sojuszników za solidarność z Polską oraz „systemowe wzmacnianie odporności i gotowości bojowej”. „To konkretna odpowiedź, która pokazuje, że jedność Sojuszu przekłada się na realną obronę naszych granic. Eastern Sentry to nie tylko nowa inicjatywa – to jasny sygnał: granice NATO są nienaruszalne, a bezpieczeństwo naszych obywateli pozostaje priorytetem. W jedności tkwi siła, a w gotowości – zwycięstwo” – czytamy.
O uruchomieniu „Wschodniej Straży” poinformował również Sztab Generalny Wojska Polskiego. Jak ocenił, „nowa misja wzmocni bezpieczeństwo całej wschodniej flanki Sojuszu”.
Polecany artykuł:
