Europa zainteresowana Grenlandią. Rozważa wysłanie wojska

2025-02-05 16:00

Jak powszechnie wiadomo zainteresowanie Grenlandią ze względów strategicznych, ale także surowcowych "wystrzeliło" po tym jak Donald Trump powiedział o potrzebie przejęcia Grenlandii przez Stany Zjednoczone. Nie wykluczył przy tym możliwości użycia siły lub nacisku gospodarczego wobec Danii w postaci ceł. Nic więc dziwnego, że bardzo mocno zaniepokoiło to Europę, która wyraziła powszechny sprzeciw wobec takich planów. Dlatego też myśli się jak te terytorium uchronić. W czasie szczytu w Brukseli dot. obronności 3 lutego Marie-Agnes Strack-Zimmermann, przewodnicząca Komisji Obrony UE, wyraziła zainteresowanie pomysłem stałej obecności NATO na Grenlandii. Z kolei generał Robert Brieger, w wywiadzie dla „Welt am Sonntag”, powiedział, że „sensowne byłoby nie tylko stacjonowanie wojsk USA na Grenlandii jak dotychczas, ale także rozważenie stacjonowania żołnierzy z UE w przyszłości”. Również niemieccy politycy wyrazili zainteresowanie wysłania swoich wojska na Grenlandię — o czym poinformował Spiegel.

Grenlandia

i

Autor: US Air Force Grenlandia

Spis treści

  1. Europa dyskutuje o wysłaniu żołnierzy na Grenlandię
  2. Niemcy także popierają pomysł wysłania wojsk na Grenlandię
  3. Duńczycy uważają USA za zagrożenie

Grenlandia w ostatnich tygodniach jest odmieniana przez wszystkie przypadki po tym jak Trump wyraził chęć jej przejęcia przez Stany Zjednoczone, co nie spotkało się z pozytywnym przyjęciem. Premier Danii aż musiała przeprowadzić rozmowy z najważniejszymi przywódcami europejskimi, by uzyskać od nich wsparcie w związku z kryzysem, który wywołał Trump.

Europa dyskutuje o wysłaniu żołnierzy na Grenlandię

Plany Trumpa jednak na poważnie zaniepokoiły Europę, która zaczęła się zastanawiać, co zrobić. Na ostatnim szczycie europejskich przywódców w Brukseli poświęconego obronności omawiano m.in. kwestę Grenlandii. Jak napisał niemiecki Spiegel, na spotkaniu omawiano pomysł stacjonowania żołnierzy NATO na Grenlandii. Obecny był Sekretarz Generalny NATO Mark Rutte, który zwrócił uwagę na znaczenie tego obszaru.

„Jest absolutnie oczywiste, że Trump ma rację, jeśli chodzi o pytanie, czy powinniśmy zrobić więcej na dalekiej północy” – powiedział Rutte. Dodają, że kraje takie jak Islandia, Norwegia, Finlandia, Szwecja, Kanada, a także USA zrobią to, co konieczne.

Premier Danii Mette Frederiksen podkreśliła: „Daliśmy jasno do zrozumienia Amerykanom i NATO, że uważamy, że powinniśmy zintensyfikować naszą współpracę w regionie Arktyki”.

Marie-Agnes Strack-Zimmermann, przewodnicząca Komisji Obrony UE, uważa, że ​​pomysł stałej obecności NATO na Grenlandii jest słuszny.

„W obliczu zagrożenia, które politycy ds. bezpieczeństwa obserwują od lat i które jest ostrzejsze niż kiedykolwiek – a mianowicie, że naturalna bariera, lód, topnienie lodowców z powodu zmian klimatycznych, co umożliwia rosyjskim i chińskim statkom penetrację północnego Atlantyku – to obecność NATO w tym miejscu jest niezbędna” – powiedziała Strack-Zimmermann gazecie Spiegel.

Garda: Raport Fundacji Pułaskiego Sivis pacem, para bellum

W podobnym tonie wypowiedział się przewodniczący Komitetu Wojskowego Unii Europejskiej (EUMC) generał Robert Brieger, w wywiadzie dla „Welt am Sonntag”:

„Moim zdaniem sensowne byłoby nie tylko stacjonowanie wojsk USA na Grenlandii jak dotychczas, ale także rozważenie stacjonowania żołnierzy UE w przyszłości. Byłby to silny sygnał i mógłby przyczynić się do stabilizacji w regionie” – podkreślił Brieger. Dodając, że ten krok ostatecznie jednak jest decyzją polityczną.

Brieger wyjaśnił, że Grenlandia jest terytorium zamorskim Danii, które nie należy do UE. „Mimo to Europejczycy – podobnie jak USA – mają interesy w Grenlandii”. Region ten jest bogaty w złoża surowców, a przez Grenlandię przebiegają ważne szlaki transportowe dla handlu międzynarodowego. „Jednakże, wraz ze wzrostem topnienia lodu w wyniku zmian klimatycznych, stwarza to również pewien potencjał napięć z Rosją i być może Chinami” – zauważył generał. Oczekuje on, że Stany Zjednoczone, jako członek Organizacji Narodów Zjednoczonych, będą szanować nienaruszalność granic zapisaną w Karcie Narodów Zjednoczonych.

Niemcy także popierają pomysł wysłania wojsk na Grenlandię

Co ciekawe według informacji gazety Spiegel ustępujący rząd federalny jest otwarty na pomysł wysłania wojsk na Grenlandię. Według gazety:

„Ten ruch ma na celu zasygnalizowanie Trumpowi, że podziela jego pogląd na kwestię strategicznego bezpieczeństwa Arktyki. Ale prawdopodobnie ma to również na celu uniemożliwienie prezydentowi USA realizacji jego ambicji wobec Grenlandii środkami militarnymi”.

Polityk FDP powiedział niemieckiej gazecie, że Bundeswehra powinna wziął udział w takiej misji. Jeśli „niemieckie siły zbrojne mają niezbędny potencjał techniczny, powinny wziąć udział, ponieważ leży to również w naszym interesie, aby ta droga została zabezpieczona”. Dodając, że musieliby się w to zaangażować także inni europejscy partnerzy, choćby po to, „aby dać USA sygnał, że nie mają tam wyłącznej suwerenności, ale że odpowiedzialność ta dotyczy nas wszystkich”.

Także Zieloni są skłoni taki pomysł rozważyć jak mówił Philip Krämer:

„Grenlandia ma centralne położenie geograficzne, zwłaszcza jeśli chodzi o monitorowanie rosyjskich okrętów podwodnych z napędem atomowym. Morscy piloci niemieckiej marynarki wojennej to sprawdzeni eksperci w tej dziedzinie, a nasi sojusznicy, USA i Wielka Brytania, również uczą się od nich. Jeśli Trumpowi naprawdę zależy wyłącznie na kwestiach bezpieczeństwa na Grenlandii, obecność NATO mogłaby być „kartą przetargową”, czymś, co można by wynegocjować”.

Z kolei Hannah Neumann z Zielonych mówiła o „spirali absurdu”, z której trzeba się wyrwać. Zaproponowała zorganizowanie spotkania Rady Europejskiej w Grenlandii: "W połączeniu z konkretnymi ofertami na rzecz zrównoważonego rozwoju gospodarczego. Byłoby to o wiele rozsądniejsze i bardziej opłacalne rozwiązanie".

Johann Wadephul, zastępca przewodniczącego grupy parlamentarnej ds. polityki zagranicznej i obronnej z CDU zaleca włączenie amerykańskich baz wojskowych na Grenlandii do struktur NATO. „Grenlandia sama może nie być w stanie sprostać wspólnemu wyzwaniu ze strony Rosji i Chin. Dlatego można rozważyć włączenie istniejących struktur USA do NATO, a także wzmocnienie ich wojskami z innych państw członkowskich” – powiedział polityk CDU dziennikowi Spiegel-a.

Polityk zwrócił jednak uwagę, że najpierw jednak Niemcy, UE i NATO muszą opracować strategię dotyczącą Arktyki – „niezależnie od twierdzeń wysuwanych obecnie przez prezydenta USA Donalda Trumpa” – powiedział Wadephul. „Musimy skupić się na tym, jak kompleksowo przeciwdziałać rosnącym wpływom Rosji i Chin” – ostrzegł.

Duńczycy uważają USA za zagrożenie

Prawie połowa Duńczyków uważa Stany Zjednoczone za zagrożenie, a 78 proc. sprzeciwia się sprzedaży Grenlandii - wynika z sondażu ośrodka YouGov opublikowanego przez brytyjski dziennik "The Guardian". Więcej Duńczyków uznaje za zagrożenie USA niż Koreę Północną lub Iran.

YouGov zrealizował badania w dniach 15–22 stycznia, w czasie wzrostu napięć między USA, Danią i jej terytorium autonomiczne Grenlandią, wywołanych przez prezydenta Donalda Trumpa, który w publicznych wypowiedziach mówił o przejęciu przez USA kontroli nad wyspą.

Z sondażu wynika, że 46 proc. respondentów uważa USA za zagrożenie dla Danii, podczas gdy Koreę Północną ocenia tak 44 proc uczestników, a Iran - 40 proc. Poczucie zagrożenia ze strony Rosji jest znacznie powszechniejsze - deklaruje je 86 proc. badanych.

Blisko cztery piąte (78 proc.) respondentów zapowiada, że sprzeciwiliby się ewentualnej sprzedaży Grenlandii Stanom Zjednoczonym, ale według 72 proc. finalną decyzję powinna podjąć Grenlandia, nie Dania.

Portal Obronny SE Google News
Autor:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki