"Z ciężkim sercem i głębokim smutkiem dzielę się stratą pięciu wybitnych żołnierzy" - powiadomił w oświadczeniu gen. dyw. Michael J. Borgschulte, dowódca 3. Skrzydła Lotnictwa Morskiego. Nazwiska żołnierzy nie zostały ujawnione.
Śmigłowiec został odnaleziony w środę w okolicach Pine Valley. Jak podano w oświadczeniu, rozpoczęły się wysiłki mające na celu odzyskanie szczątków pięciu osób i trwa dochodzenie w sprawie katastrofy. Jednak zła pogoda utrudnia poszukiwania.
Śmigłowiec CH-53E Super Stallion został uznany za zaginiony, gdy nie dotarł do stacji lotniczej w Miramar w Kalifornii, niedaleko San Diego, po opuszczeniu we wtorek bazy sił powietrznych Creech w Nevadzie, około 60 km na północny zachód od Las Vegas - przekazano w oświadczeniu. Trasa między południową Nevadą a San Diego przecina skaliste góry i jedne z najbardziej odległych szczytów w Ameryce Północnej. Wzniesienia górskie sięgają nawet 3302 m nad poziomem morza.
Ostatni znany kontakt ze śmigłowcem miał miejsce we wtorek (6 lutego) około 23:30, powiedział CBS 8 news Mike Cornette z Kalifornijskiego Departamentu Leśnictwa i Ochrony Przeciwpożarowej. Ta lokalizacja została ustalona na podstawie „pingu” zgłoszonego do centrum dyspozytorskiego straży pożarnej Cal Fire.
Smigłowiec Sikorsky CH-53E to podstawa amerykańskiego korpusu piechoty morskiej, używana głównie jako śmigłowiec transportowy o dużym udźwigu. Pierwszy egzemplarz wszedł do służby w 1981 roku. Obecnie Sikorsky produkuje następcę tej maszyny – CH-53K King Stallion – dla korpusu piechoty morskiej.
Polecany artykuł:
Śmigłowiec Super Stallion składa się z czterech osób: pilota, drugiego pilota, szefa załogi i mechanika/strzelca. Super Stallion ma zasięg 80,5 km. Został zaprojektowany do przewozu do 55 żołnierzy lub około 13 000 kilogramów ładunku zarówno wewnątrz, jak i zawieszonego na zewnątrz kabiny. W styczniu 1990 r. w ogarniętej wojną domową stolicy Mogadiszu w Somalii użyto dwóch śmigłowców CH-53E do ratowania amerykańskich i zagranicznych sojuszników z ambasady USA.