Spis treści
- Zmiany w rosyjskich okręgach wojskowych
- Nowe jednostki i reforma istniejących
- Szkolenie wojskowe i straty Rosji
- Dekret Putina i agresywna polityka
Zmiany w rosyjskich okręgach wojskowych
W ubiegłym roku, w odpowiedzi na przyjęcie Szwecji i Finlandii do NATO, rosyjski Zachodni Okręg Wojskowy przekształcono w dwa okręgi: Leningradzki i Moskiewski.
„Pierwszy z nich objął swoim zasięgiem państwa bałtyckie i Skandynawię, a drugi - Europę Środkową i część Ukrainy. Według łotewskiego wywiadu ma też ściśle współpracować z białoruskimi siłami zbrojnymi”.
Nowe jednostki i reforma istniejących
Rosja formuje nowe jednostki i reformuje istniejące. Dwie zmotoryzowane brygady strzeleckie 6. armii mają zostać rozbudowane do rozmiarów dywizji. Stacjonująca w Obwodzie Królewieckim brygada piechoty morskiej Floty Bałtyckiej także ma zostać przekształcona w dywizję. „Tworzenie nowych jednostek lub ich rozbudowa nie muszą automatycznie oznaczać wzrostu liczebności rosyjskich wojsk w pobliżu granic Łotwy”. Celem reformy jest zwiększenie liczebności armii.
Szkolenie wojskowe i straty Rosji
Szkolenie wojskowe w Rosji koncentruje się na wykorzystaniu bezzałogowych statków powietrznych. „W siłach powietrznych i jednostkach obrony powietrznej główne działania wiążą się m.in. z rozpoznaniem i przeciwdziałaniem ukraińskim systemom dronów i pociskom kierowanym na cele położone głęboko na terytorium Rosji”. MIDD stwierdził, że Rosja nie była w stanie w pełni obronić się przed tym zagrożeniem. Po inwazji na Ukrainę rosyjskie siły zbrojne ograniczyły szkolenie z powodu niedoborów siły żywej i sprzętu.
Dekret Putina i agresywna polityka
Władimir Putin wydał dekret o zwiększeniu liczebności armii do 1,5 mln żołnierzy. „Do października zeszłego roku wojska Federacji Rosyjskiej straciły na ukraińskim froncie ok. 700 tys. żołnierzy (przyp. red. zabitych, rannych i zaginionych)”. W ocenie łotewskiego wywiadu „w średnim i długim okresie Rosji trudno będzie wrócić do gospodarki pokojowej, co z kolei "tworzy zapotrzebowanie na utrzymanie agresywnej polityki zagranicznej i dalsze zbrojenie".
Polecany artykuł:
