Kim Dzong Un zapewnia o "bezwarunkowym" wsparciu Rosji w wojnie z Ukrainą. Co ustalono na spotkaniu z Siergiejem Szojgu?

2025-06-06 5:08

Podczas spotkania w Pjongjangu z sekretarzem rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa Siergiejem Szojgu, Kim Dzong Un zadeklarował "bezwarunkowe" wsparcie dla Rosji w konflikcie z Ukrainą. Przywódca Korei Północnej potwierdził również gotowość do "odpowiedzialnego" przestrzegania traktatu obronnego zawartego w czerwcu ubiegłego roku. Co jeszcze ustalono podczas rozmów?

Kim Dzong Un

i

Autor: AP Photo

Spis treści

  1. Kim Dzong Un deklaruje "bezwarunkowe" wsparcie dla Rosji
  2. Wsparcie Korei Północnej dla Rosji w wojnie z Ukrainą
  3. Co Korea Północna otrzymuje w zamian?

Kim Dzong Un deklaruje "bezwarunkowe" wsparcie dla Rosji

Kim Dzong Un podczas środowego spotkania z Siergiejem Szojgu, który przybył do Korei Północnej na polecenie Władimira Putina, zapewnił o "bezwarunkowym" wsparciu dla Rosji w wojnie z Ukrainą. Jak podała państwowa agencja KCNA, obie strony "potwierdziły konsensus" w sprawie sytuacji na Ukrainie. Zobowiązały się również do rozwinięcia stosunków dwustronnych w kierunku „potężnego i wszechstronnego partnerstwa strategicznego”.

Oprócz kwestii związanych z wojną na Ukrainie, Kim i Szojgu rozmawiali także o innych aspektach współpracy dwustronnej. Cytowane przez agencję Yonhap rosyjskie media podały, że rozmowy dotyczyły odbudowy obwodu kurskiego i konkretnych krokach upamiętniających „wyczyn północnokoreańskich żołnierzy”.

Druga wizyta Siergieja Szojgu w Pjongjangu w tym roku ma miejsce w kontekście spekulacji o możliwym spotkaniu Kima z Putinem, mającym upamiętnić rocznicę traktatu o wzajemnej obronie, podpisanego 19 czerwca ubiegłego roku w stolicy Korei Północnej.

Wsparcie Korei Północnej dla Rosji w wojnie z Ukrainą

Na mocy traktatu o wzajemnej obronie Pjongjang skierował do Rosji co najmniej 11 tys. żołnierzy, którzy walczyli u boku Rosjan w obwodzie kurskim, gdzie toczyły się starcia z siłami ukraińskimi. W kwietniu Korea Północna po raz pierwszy potwierdziła, że rozmieściła w Rosji swoich żołnierzy w ramach wsparcia w wojnie przeciwko Ukrainie. Dodatkowo Korea Północna, objęta surowymi sankcjami międzynarodowymi, według służb wywiadowczych w Seulu i Waszyngtonie dostarcza Rosji również uzbrojenie, a w zamian prawdopodobnie otrzymuje zaawansowane technologie, mające usprawnić jej arsenał nuklearny i rakietowy.

Z dotychczasowych ustaleń wynika, że oprócz żołnierzy Pjongjan wysłał Moskwie pokaźną liczbę sprzętu artyleryjskiego, a także amunicji oraz pocisków. Jeśli chodzi o sprzęt, liczne doniesienia z Ukrainy i potwierdzenia wizualne wskazują na dostawy samobieżnych haubic kalibru 170 mm (M1989) oraz wieloprowadnicowych wyrzutnie rakietowych kalibru 240 mm, opartych na systemie BM-27 "Uragan". Pierwszy ze wspomnianych sprzętów to ciężkie działa artyleryjskie dalekiego zasięgu, pozwalające na rażenie celów na dystansie przekraczającym 40 km i zaprojektowane z myślą o zadawaniu dotkliwych strat wrogowi na głębokim zapleczu frontu. M1989 są więc cennym wsparciem dla rosyjskich jednostek zaangażowanych w działania ofensywne.

Drugim ze wspomnianych artyleryjskich „darów” od Korei Północnej dla Rosji są wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe kalibru 240 mm. To broń wzorowana na sowieckim systemie BM-27 "Uragan", przystosowana jednak do północnokoreańskich warunków produkcji. Wyrzutnie tego typu są zdolne do odpalania salw rakiet i uderzenia w cele znajdujące się w oddaleniu nawet 30 km. Też sprzęt w rękach Rosjan może więc służyć do skutecznego prowadzenia ognia zaporowego, niszczenia ukraińskich pozycji znajdujących się w znacznym oddaleniu od linii frontu, albo podczas prób przełamania obrony przeciwnika, gdzie prowadzony jest zmasowany ostrzał artyleryjski.

Co istotne, oba typy systemów są kompatybilne z północnokoreańską amunicją, której dostawy są obecnie jednym z głównych źródeł zaopatrzenia rosyjskiej artylerii. Dzięki nim Moskwa może kontynuować intensywne działania ogniowe, mimo wyczerpania własnych zapasów i ograniczeń w produkcji nowej amunicji. Jeśli chodzi o dostawy amunicji oraz pocisków, analizy wskazują na ponad sześć milionów sztuk amunicji artyleryjskiej kalibru 152 mm i 122 mm, ponad 100 pocisków balistycznych typu KN-23 i KN-24 o zasięgu do 690 km, a także dostawy znacznej liczby pocisków moździerzowych kalibru 120 mm.

Co Korea Północna otrzymuje w zamian?

Wsparcie na linii Pjongjang – Moskwa nie jest jednostronne. Korea Północna również wynosi korzyści z tej współpracy. Obejmują one przede wszystkim zaawansowany sprzęt wojskowy oraz technologie. Jak wynika z raportu Zespołu Monitorującego Sankcje ONZ wobec Korei Północnej, o którym ostatnio informowaliśmy, Korea Północna otrzymała co najmniej jeden system przeciwlotniczy Pantsir-S1 oraz zaawansowany sprzęt do walki elektronicznej. Pojawiły się też doniesienia, że rosyjscy specjaliści mają pomagać północnokoreańskim inżynierom w modernizacji systemów naprowadzania i celowania balistycznych pocisków rakietowych – w tym jednostek krótkiego i średniego zasięgu.

Korea Północna – według informacji pochodzących z amerykańskich i południowokoreańskich źródeł wywiadowczych - ma również dostawać od Rosji pojazdy bojowe, paliwa rafinowane, ale również pomoc w rozwoju programów satelitarnych, w tym technologii szpiegowskich. Szczególnie ten ostatni element budzi sporo obaw, ponieważ Pjongjang zyskuje szansę na budowę i rozwój własnych zdolności satelitarnych, które dotąd były bardzo ograniczone i mocno niedoskonałe.

Portal Obronny SE Google News