Dwa PKB Ukrainy sprzed inwazji. To koszt odbudowy zniszczonej infrastruktury cywilnej

2024-05-16 8:08

Rosja twierdzi, że atakuje tylko cele wojskowe. To dlaczego rakiety, bomby i pociski artyleryjskie trafiają w infrastrukturę cywilną – w domy mieszkalne, szkoły, szpitale? Dopiero, gdy wojna skończy się, będzie można dokładnie oszacować te straty. Dziś wszystkie wyliczenia w tej mierze należy traktować jako szacunkowe. Według Kijowskiej Szkoły Ekonomicznej to 157 mld USD. W ocenie Banku Światowego Kijów potrzebuje 486 mld USD na odbudowę infrastruktury. Znaczącą część tych kosztów wygeneruje odbudowa budynków mieszkalnych.

Ukraina. Wojenne zniszczenia

i

Autor: AP Ukraina. Wojenne zniszczenia

Od początku wojny agresor zniszczył lub uszkodził ok. 1,4 mln domów. Te dane pochodzą z oceny szybkich szkód i potrzeb Ukrainy opublikowanej przez ONZ w październiku 2023 r. Tylko w obwodzie donieckim od początku agresji Rosjanie zniszczyli lub uszkodzili (do kwietnia 2024 r.) 116 tys. budynków mieszkalnych, w tym 7 tys. wieżowców.

Jednym z największych tzw. bloków mieszkalnych zniszczonych przez rosyjskie ataki był 9-piętrowiec nr 359 w Borodziance (obwód kijowski). Było w nim 108 mieszkań. 2 marca 2022 r. ten wieżowiec został poważnie uszkodzony, wskutek czego zawaliła się jego środkowa część. Budynek stał się symbolem rosyjskich ataków na cywilną infrastrukturę w Ukrainie.

Czy zostanie odbudowany? Odbudowa zrujnowanej infrastruktury będzie wielkim wyzwaniem dla powojennej Ukrainy. Po pierwsze: im dłużej Rosja atakuje ukraińskie cele, tym więcej będzie zniszczeń. Po drugie: im dłużej będzie trwała powojenna odbudowa mieszkalnictwa, tym mniej uchodźców powróci do kraju. Gdzieś muszą mieszkać. Szacuje się, że poza granicami Ukrainy przebywa 10-11 mln jej obywateli.

– Zniszczenia i uszkodzenia budynków mieszkalnych w Ukrainie są ogromne. To ponad milion lokali mieszkalnych. Według szacunków Banku Światowego koszty modernizacji, renowacji i naprawy zniszczonych i uszkodzonych lokali szacuje się na 55 do 60 mld euro. To olbrzymie zniszczenia, które wiążą się z wielkim cierpieniem ludzi, ogromem potrzeb i koniecznością podjęcia wielu działań – podkreśla Besim Nebiu, dyrektor na Europę Środkową i Środkowo-Wschodnią Habitat for Humanity International (w wypowiedzi dla agencji Newseria Biznes).

Ukraińcy nie mogą odebrać nowych paszportów w Polsce. "Dostałem informację, że są problemy techniczne"

Habitat for Humanity International (HFHI) to globalna organizacja non-profit założona w 1976 r. przez Millarda i Lindę Fuller. Organizacja działa w ponad 70 krajach na całym świecie (ma agendę na Ukrainie), angażując wolontariuszy i partnerów do budowy i renowacji domów.

Straty w budownictwie mieszkaniowym Szkoła wyszacowała na 58,9 mld USD (37,5 proc. wszystkich strat w infrastrukturze cywilnej). Z tzw. substancji mieszkaniowej zniknęło, wskutek ostrzałów, 8,6 proc. zasobów (powierzchniowo) mieszkalnych Ukrainy, tj. ok 88,9 mln m kw. A przecież nie tylko bloki mieszkalne, czy zwykłe domy poszły w ruinę. Ostrzały zniszczył/uszkodziły obiekty sektora publicznego – od przedszkoli, przez szkoły po stadiony. W tym wycinku strat wynoszą one ok. 13,7 mld USD.

Wszystko to trzeba będzie odbudować, a wiele obiektów zbudować w miejscu zniszczonych i nie nadających się do odbudowy. Kosztować to będzie bajońskie sumy i już dziś wiadomo, że sama Ukraina nie podoła takiemu wysiłkowi.

– Odbudowa będzie wymagać ogromnych środków inwestycyjnych. Konieczny jest udział społeczności międzynarodowej. Nie są to fundusze, które dałoby się pozyskać z ukraińskich źródeł. Poza tym są też wyzwania związane ze strategią renowacji mieszkań, odbudowy, decyzjami, gdzie inwestować w naprawy, gdzie odnawiać lokale, gdzie odbudowywać całe budynki, bo niektóre nie nadają się do naprawy. Czy najpierw trzeba sfinansować remont tych lokali, które mają nieduże uszkodzenia, czy raczej zabrać się za te uszkodzone w znacznym stopniu. Mamy do czynienia z dość dużą liczbą przesiedleńców wewnętrznych. Musimy zdecydować, czy mamy zająć się nimi najpierw, czy raczej lokalami, które są obecnie zamieszkane. To wymaga dokładnego przemyślenia i koordynacji – wylicza Besim Nebiu.

Ile lat będzie trwało podnoszenie – dosłownie – Ukrainy z ruin? Pięć, dziesięć a może więcej lat? To zależy od tego kiedy skończy się wojna i czy będzie czym finansować odbudowę. Przypomnieć należy, że jeszcze na początku lat 60. w Warszawie stały ruiny kamienic.

Bank Światowy ocenia, że tylko biorąc pod uwagę zniszczenia na koniec 2023 roku, całkowity koszt odbudowy Ukrainy w ciągu następnej dekady wyniesie 486 mld USD. (dwukrotność ukraińskiego PKB sprzed inwazji). Rząd ukraiński w zeszłym roku oszacował, że tylko w 2024 r. kraj będzie potrzebował ok. 15 mld dolarów na priorytetowe odbudowy zasobów infrastruktury cywilnej. Powojennej odbudowy nie będzie także można wykonać wyłącznie rękoma ukraińskich budowlańców. To już jest jednak temat do biznesowych (i politycznych) rozważań…

Sonda
Czy Rosjanie mogą zająć Charków?