Chiny dementują doniesienia. Pekin nie weźmie udziału w siłach pokojowych

2025-08-25 14:35

Rzecznik chińskiego MSZ Guo Jiakun zaprzeczył doniesieniom niemieckich mediów, jakoby Pekin zasygnalizował gotowość do udziału w potencjalnych międzynarodowych siłach pokojowych na Ukrainie. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski już wcześniej odrzucił możliwość udziału Pekinu w takiej misji.

W poniedziałek (25 sierpnia) Guo Jiakun, rzecznik chińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, kategorycznie zaprzeczył doniesieniom niemieckich mediów, które sugerowały, że Chiny są gotowe do udziału w międzynarodowych siłach pokojowych na Ukrainie.

„Podkreślam, że tego typu doniesienia są nieprawdziwe. Stanowisko Chin w kwestii kryzysu ukraińskiego jest konsekwentne i jednoznaczne” – oświadczył Guo podczas regularnego briefingu.

Doniesienia te, cytowane przez portal tygodnika „Welt am Sonntag”, powoływały się na europejskich dyplomatów i wskazywały, że Chiny miałyby wyrazić zainteresowanie udziałem w takiej misji pod warunkiem uzyskania mandatu ONZ. Podobne informacje pojawiały się już pod koniec marca i również wówczas były dementowane przez chińskie MSZ.

Ukraińska perspektywa i chińska "konstruktywna rola"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski już w ubiegłym tygodniu odrzucił możliwość udziału Chin w siłach pokojowych. Zełenski argumentował, że Pekin nie udzielił wsparcia Kijowowi, a zamiast tego pomógł Kremlowi, „otwierając rynek dronów”.

W piątek (22 sierpnia) rzeczniczka chińskiego MSZ Mao Ning, zapytana o komentarz w tej sprawie, nie odniosła się bezpośrednio do kwestii sił pokojowych. Zamiast tego, przekonywała jedynie, że Chiny są „gotowe odegrać konstruktywną rolę” w zakresie dążenia do politycznego rozwiązania kwestii Ukrainy.

Garda: Krzysztof Gawkowski

Neutralność Chin a współpraca z Rosją

Władze Chin deklarują neutralną postawę wobec rozpętanej przez Rosję pełnoskalowej wojny przeciw Ukrainie, którą nazywają „kryzysem w Ukrainie”. Jednak w ciągu ostatnich trzech lat doszło do zacieśnienia współpracy między Pekinem a Moskwą w wielu dziedzinach, w tym w wojskowości. Chiny wydają również miliardy dolarów na zakup rosyjskiej ropy, co budzi wątpliwości co do ich deklarowanej neutralności w konflikcie.

Portal Obronny SE Google News