Australijskie śmigłowce nie dla Ukrainy. Nie nadają się do lotów

2024-01-19 14:51

Rząd Australii odrzucił formalnie prośbę Ukrainy o przekazanie wycofanych śmigłowców Taipan MRH-90, które zostały wycofane po zeszłorocznej katastrofie Queensland, w której zginęło czterech żołnierzy w czasie ćwiczeń – jak podało ABC Australia.

MRH-90 Taipan

i

Autor: ROYAL AUSTRALIAN NAVY MRH-90 Taipan

Jak przekazało ABC Australia, rząd australijski formalnie odrzucił wniosek Ukrainy o dostęp do australijskiej floty wycofanych obecnie śmigłowców Taipan. Minister Przemysłu Obronnego Pat Conroy, powiedział, że rząd otrzymał prośbę Ukrainy na krótko przed Bożym Narodzeniem ubiegłego roku. „Prośba ta pojawiła się trzy miesiące po rozpoczęciu strategii wycofywania i trzy miesiące po uziemieniu tych samolotów, trzy miesiące po zaprzestaniu ich konserwacji" - powiedział Conroy. Minister powiedział, że obecnie żaden Taipan nie jest w stanie "latać". „Przywrócenie stanu umożliwiającego latanie wymagałoby ogromnych inwestycji w fundusze, czas i zasoby podatników” – stwierdził. Dodając, że bronił tej decyzji i powiedział, że rząd będzie szukał innych sposobów na dalsze udzielanie wsparcia Ukrainie.

PPłk Korowaj o tym, co musi otrzymać Ukraina, by wygrać z Rosją

Emerytowany generał dywizji Mick Ryan nazwał tę decyzję "skandaliczną". "Pośpiech w wycofywaniu nadających się do użytku śmigłowców zamiast przekazania ich narodowi walczącemu o życie jest haniebny i stanowi narodowy wstyd" - napisał w oświadczeniu na X.

Beznadziejne śmigłowce

W zeszłym roku w sierpniu Australia poinformowała o pierwszych śmigłowcach UH-60M Black Hawk, które będą systematycznie zastępowały używane przez Australie śmigłowce Taipan MRH-90, czyli australijskiego wariantu europejskiej maszyny NH90. Decyzja Australii, by wymienić europejskie śmigłowce na amerykańskie, była spowodowana ciągłymi problemami technicznymi, które ostatecznie doprowadziły w zeszłym roku do dwóch wypadków. W lipcowej w ubiegłym roku, w katastrofie zginęło czterech członków załogi. W marcu 2023 r. flota została również uziemiona po incydencie, w którym 10 żołnierzy australijskich zostało zmuszonych do porzucenia śmigłowca do wód w zatoce Jervis Bay na południowym wybrzeżu Nowej Południowej Walii.

W związku z problemami flota Taipan MRH-90 była ciągle uziemiona, a katastrofy dolały oliwa do ognia. Minister obrony Richard Marles potwierdził pod koniec września ubiegłego roku, że Taipany nie wrócą do operacji lotniczych, na około 15 miesięcy przed planowaną datą wycofania. W związku z tym jak było już wspomniane, Australia zdecydowała się je zastąpić czterdziestoma śmigłowcami UH-60M Black Hawk ze Stanów Zjednoczonych.

Australia zamówiła łącznie 47 sztuk MRH-90 Taipan. Śmigłowce zaczęły wchodzić do służby w 2007 r., i zastąpiły używane wówczas śmigłowce Black Hawki S-70A. Australia, rezygnując ze śmigłowców MRH-90 Taipan dołączyła do grona innych krajów jak Norwegia i Szwecja, które również zmagały się z ogromnymi problemami z tymi śmigłowcami, zasapując je sprawdzonymi śmigłowcami amerykańskimi.

Decyzję Australii, by nie przekazywać tych śmigłowców Ukrainie, należy odebrać za słuszną, te śmigłowce na poważnie groziły jakąś katastrofą, nie mówiąc o tym, że Ukraińcy musieliby włożyć sporo wysiłku, by te śmigłowce utrzymać w gotowości. Skoro inne bogatsze graje miałby z nimi problem, to także Ukraina miałaby.

Sonda
Czy decyzja Australii by nie przekazywać śmigłowców Ukrainie jest słuszna?