- Turecka firma STM rozpoczęła budowę pierwszego okrętu wojennego dla Portugalii, co stanowi przełomowy moment, ponieważ jest to pierwszy taki eksport z Turcji do państwa członkowskiego UE i NATO.
- Kontrakt na budowę dwóch okrętów pomocniczych podpisano 17 grudnia 2024 r. w Lizbonie; będą one przeznaczone do zaopatrywania floty portugalskiej w paliwo, transportu pojazdów opancerzonych oraz wsparcia misji humanitarnych i poszukiwawczo-ratowniczych.
- Uroczystość cięcia blach pod budowę Okrętu Zaopatrzeniowego i Logistycznego odbyła się 14 listopada 2025 r. w stoczni Ada Stambule, a pierwszy okręt ma zostać przekazany portugalskiej flocie za trzy lata, w 2028 r.
Historyczny kontrakt i rosnące ambicje
Kontrakt na budowę dwóch okrętów pomocniczych został podpisany 17 grudnia 2024 r. w Lizbonie. Jednostki te będą przeznaczone do uzupełniania zapasów paliwa dla portugalskiej marynarki wojennej, a także do transportu lekkich pojazdów opancerzonych, których każda będzie mogła zabrać około 20, co pozwoli na wsparcie operacji łączonych i desantowych. Dzięki swojej konstrukcji okręty będą zdolne do realizacji zadań humanitarnych, operacji poszukiwawczo-ratowniczych, czy misji medycznych.
Haluk Gorgun, szef tureckiego przemysłu obronnego (SSB), podkreślił historyczne znaczenie tego wydarzenia, mówiąc: „Tego dnia położyliśmy podwaliny nie tylko pod kontrakt, ale także podwaliny historii - pierwszy eksport wojskowej platformy morskiej z Turcji do państwa członkowskiego NATO i Unii Europejskiej”. Uroczystość cięcia blach pod budowę Okrętu Zaopatrzeniowego i Logistycznego odbyła się 14 listopada 2025 r. w stoczni Ada Stambule, oficjalnie rozpoczynając fazę konstrukcyjną.
„Dzisiejsza uroczystość cięcia blach symbolicznie rozpoczyna budowę platformy morskiej, która w czasie pokoju będzie służyć ludzkości, a w czasie kryzysu zapewni odstraszanie. Ten projekt jest namacalnym wyrazem zaufania, jakie kraj członkowski Unii Europejskiej i NATO pokłada w tureckiej inżynierii. Otwiera również nowy rozdział w europejskiej branży stoczniowej. Decyzja Portugalii odzwierciedla nie tylko zaufanie do STM, lecz także do całego tureckiego przemysłu obronnego” - mówił podczas uroczystości Haluk Gorgun.
Szczegóły techniczne i harmonogram dostaw
Pierwszy okręt, nazwany Luís de Camoes na cześć portugalskiego poety narodowego, ma zostać przekazany portugalskiej flocie za trzy lata. Kolejna jednostka opuści stocznię w Stambule rok później. Okręty będą miały 137 metrów długości i będą mogły rozwijać prędkość 18 węzłów. Ich zasięg operacyjny szacowany jest na 14 tysięcy mil morskich, co pozwoli im na udział w misjach transoceanicznych, znacząco zwiększając możliwości operacyjne portugalskiej marynarki wojennej.
Okręty będą wyposażone w systemy obrony bezpośredniej (CIWS), zdalnie sterowane systemy uzbrojenia kal. 12,7 mm oraz systemy zakłócające i wabiki, a także szeroką gamę zaawansowanych sensorów. Na ich pokładzie znajdzie się także lądowisko dla śmigłowców oraz hangar dla dronów. Projekt ten jest przykładem zaawansowanych zdolności inżynieryjnych i produkcyjnych tureckiego sektora obronnego, który coraz śmielej wkracza na rynki międzynarodowe, oferując nowoczesne rozwiązania militarne.