F-16 w konfiguracji antydronowej. 42 rakiety naprowadzane laserowo

2025-07-15 11:46

US Air Force zaprezentowały konfigurację uzbrojenia myśliwca F-16, która przeznaczona może być do zwalczania rojów bezzałogowców uderzeniowych w sposób ekonomiczny i bezpieczny. Maszyna została uzbrojona w 42 naprowadzane laserowo rakiety AGR-20F APKWS II, których koszt jest kilkunastokrotnie niższy, niż pocisków powietrze-powietrze AIM-9X Sidewinder Block II.

Spis treści

  1. Hydra 70 wraca do pierwotnej roli dzięki APKWS
  2. Tania, bezpieczna alternatywa dla działka i drogich pocisków
  3. Doświadczenie z Ukrainy, zagrożenie z Chin?

Po słynnych zdjęciach F-15 uzbrojonego w rakiety AGR-20 US Air Force zaprezentowały myśliwiec F-16C Falcon z uzbrojeniem tego samego typu jako broni do zwalczania bezzałogowców uderzeniowych. Jak widać obecnie na Ukrainie, amunicja tego typu stanowi poważne zagrożenie i masowe jej użycie zmusza często do zużycia kosztownych pocisków przeciwlotniczych, opracowanych do zwalczania znacznie bardziej wymagających celów. Myśliwce są bardzo skuteczne w eliminacji tego typu celów, ale użycie przeciw dronom uderzeniowym pokładowego działka sprawa spore ryzyko kolizji ze szczątkami zniszczone maszyny.

Hydra 70 wraca do pierwotnej roli dzięki APKWS

Rozwiązaniem łączącym precyzje i niski koszt są tanie pociski naprowadzane na odbity promień lasera, powstające często z przebudowy niekierowanych rakiet 68-70 mm, które dotąd były używane głównie przeciw celom naziemnym. Niewiele osób dziś pamięta, że np. popularne amerykańskie rakiety niekierowane Hydra 70, kalibru 70 mm, zostały pierwotnie opracowane jako broń powietrze-powietrze, alternatywna dla działek lotniczych. Okazały się jednak nieskuteczne, ze względu na niewielką celność.

Ponad pół wieku później rakiety Hydra wracają do pierwotnej roli, dzięki rozwiązującym ten problem modułom sterującym, takim jak opracowany przez BAE Systems APKWS. Jest to akronim nazwy Advanced Precision Kill Weapon System, czyli Zaawansowany Precyzyjny System Zabójczego Uzbrojenia. Jest to rozwiązanie skuteczne i złożone w swej prostocie. Pomiędzy silnikiem rakiety 70 mm a jej głowicą bojową umieszcza się moduł APKWS wyposażony w sterujące stateczniki. Na krawędzi natarcia każdym z nich znajduje się detektor światła laserowego, co pozwala naprowadzać się rakiecie na cel podświetlony odpowiednim laserem.

Tania, bezpieczna alternatywa dla działka i drogich pocisków

Moduł APKWS waży 4 kg, mierzy 47 cm długości i kosztuje około 15000 dolarów. Drugie tyle kosztuje rakieta, do której jest dołączany, co daje nam tanie, precyzyjne uzbrojenie, co ważne, dostosowane do użycia przez naddźwiękowe samoloty bojowe. Ze względu na wysoką prędkość, pociski AGR-20, bo takie oznaczenia stosuje USAF dla rakiet uzbrojonych w moduł APKWS, świetnie nadają się do zwalczania celów powietrznych takich jak bezzałogowce uderzeniowe.

Co równie istotne, pocisk jest lekki i przenoszony w zasobnikach siedmiorakietowych, których na pojedynczym pylonie np. F-16 może zabrać trzy. Oznacza to 21 rakiet kierowanych na jednym pylonie. Dodatku jest to sposób na eliminację np. Shahedów bezpieczniejszy dla myśliwca niż strącanie z działka pokładowego bezzałogowca pełnego materiału wybuchowego, co pokazała utrata przez Ukrainę F-16 właśnie w takich okolicznościach. Najprawdopodobniej maszyna wleciała w szczątki zniszczonego drona. Gdyby ukraiński pilot mógł użyć rakiet, nie tylko wyeliminowałby cel z większej odległości, ale mógłby leceć równolegle do niego i nie ryzykować kolizji ze szczątkami.

Jest też inny istotny aspekt – ekonomiczny. Każda rakieta AGR-20F kosztuje 20-30 tys. dolarów, licząc zarówno cenę systemu naprowadzania APKWS jak i silnika i głowicy pocisku Hydra 70. Tymczasem pocisk powietrze-powietrze typu AIM-9X Sidewider, „najtańszy” z używanych na amerykańskich myśliwcach, to koszt ponad 420 tys. dolarów za sztukę. Myśliwiec typu F-16 może zabrać jedynie kilka egzemplarzy.

Doświadczenie z Ukrainy, zagrożenie z Chin?

W tej sytuacji rakiety naprowadzane laserowo, szczególnie z odpowiednimi głowicami odłamkowymi, stają się bardzo skuteczną i wydajną bronią przeciw „tanim i masowym” celom powietrznym. Nic dziwnego, że amerykańskie 20th Fighter Wing testuje tego typu konfigurację z sześcioma siedmiopociskowymi wyrzutniami LAU-131/A dla pocisków APKWS, dwiema rakietami AIM-120D AMRAAM i dwiema AIM-9X Sidewinder.

Jest to konfiguracja „uniwersalna”, zdolna zarówno wyeliminować samoloty bojowe przeciwnika jak też rój bezzałogowców uderzeniowych dalekiego zasięgu. Jak widać, amerykanie starają się czerpać doświadczenie z sytuacji na Ukrainie i przygotować siły zbrojne na wszelkie zagrożenia. Po atakach na Izrael i Ukrainę z masowym użyciem bezzałogowców kamikaze podobne zagrożenie trzeba realnie brać pod uwagę.

Portal Obronny SE Google News
Amerykański F-16 ILA 24