Tajwan, po osiągnięciu dominacji w sektorze półprzewodników, stawia na drony jako kolejny strategiczny przemysł. Prezydent Lai Ching-te zapowiada ambitny plan uczynienia z wyspy „azjatyckiego hubu dronowego”. Do końca 2028 roku chce produkować 180 tys. takich maszyn rocznie (obecnie jest to 8-10 tys.)
Rosnące zagrożenie ze strony Chin impulsem do rozwoju
Impulsem do rozwoju nowej strategii jest rosnące zagrożenie ze strony Chin, które mogą być gotowe do inwazji na Tajwan już w 2027 roku. Bezzałogowce mają odegrać kluczową rolę w strategii obronnej Tajwanu, polegającej na zadawaniu strat większemu agresorowi.
- Chiny dominują na globalnym rynku dronów, głównie za sprawą jednego producenta - DJI.
- Tajwan dąży do uniezależnienia się od Chin i stworzenia łańcucha dostaw „wolnego od Chin”.
Polska kluczowym partnerem w eksporcie tajwańskich dronów
Polska stała się głównym importerem tajwańskich bezzałogowców, odpowiadając za 54,49 proc. całkowitego eksportu z wyspy w pierwszym półroczu 2025 roku. Wpisuje się to w strategię obronną polskiego rządu, który zapowiedział „rewolucję dronową”.
Wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk ogłosił, że „masowe nasycenie wojska systemami bezzałogowymi stanie się jednym z głównych filarów naszej obronności”.
Tajwańska technologia i polskie systemy bojowe: sytuacja „win-win”
Polskie firmy kupują od Tajwanu głównie części do dronów, takie jak kamery termowizyjne oraz akumulatory i baterie najnowszej generacji.
Justyna Siekierczak, wiceprezeska Polskiej Izby Systemów Bezzałogowych (PISB), ocenia, że jest to sytuacja „win-win”:
„Tajwan specjalizuje się w elektronice i podzespołach, a my mamy zaawansowane projekty systemów bojowych.”
Farada stawia na tajwańskie komponenty
Farada, producent dronów do celów transportowych i obserwacyjnych, współpracuje z tajwańskim Ahamani w zakresie silników i baterii. Firmy planują stworzenie wspólnego drona na rynki europejski i azjatycki.
Joanna Rutkowska, dyrektorka operacyjna Farady, wyjaśnia, że „na Tajwanie jest bardzo dużo zaawansowanych, dobrych technologicznie, ale również przystępnych cenowo producentów.”
Obawy o bezpieczeństwo chińskich komponentów
Trend odchodzenia od chińskich komponentów podyktowany jest obawami o odcięcie od dostaw i zastrzeżeniami klientów co do bezpieczeństwa. W 2019 r. amerykański Kongres zakazał Pentagonowi kupowania dronów z chińskimi komponentami.
Rutkowska dodaje, że „jest dużo obaw ze strony służb, również w Polsce, dotyczących wykorzystania (przyp.red dronów zawierających chińskie komponenty). Więc stwierdziliśmy, że rezygnacja z chińskich komponentów jest dla nas kluczowa, by konkurować o rynki.”
Polska jako zaplecze dla Ukrainy?
Polska może być dla tajwańskiego biznesu nie tylko rynkiem zbytu, ale też strategicznym partnerem w dotarciu do Ukrainy, gdzie drony stały się kluczowym elementem wojny.
Zamówienia na tajwańskie drony z Europy wzrosły po zaostrzeniu restrykcji na eksport dronów do Ukrainy przez Chiny w 2024 roku.Misha Lu określa Polskę jako „kluczowy ośrodek innowacji obronnych i zaplecze logistyczne dla wsparcia frontu ukraińskiego”.
Polecany artykuł:
Tajwan ma szansę stać się ważnym graczem na rynku dronów, oferując alternatywę dla chińskich producentów. Polska, dzięki współpracy z Tajwanem, wzmacnia swoją obronność i rozwija sektor bezzałogowy.
Eksport dronów z Tajwanu rośnie w zawrotnym tempie
Według danych tajwańskiego urzędu celnego w pierwszej połowie 2025 roku wyspa odnotowała 749-procentowy wzrost eksportu swoich bezzałogowców.
Liczby mówią same za siebie:
- W 2023 roku Tajwan wyeksportował 290 dronów.
- W 2024 roku liczba ta wzrosła do 3473.
- Tylko w I półroczu 2025 r. wyeksportowano 3426 dronów.
Tajwański przemysł zbrojeniowy zawsze o krok do przodu
Przedstawiciel TronFuture podkreśla, że „zaawansowane kompetencje Tajwanu w elektronice i produkcji półprzewodników przekładają się na rosnące zaufanie do jakości naszych dronów na świecie. A konkurencja z Chinami sprawia, że tajwański przemysł zbrojeniowy musi być zawsze o krok do przodu.”