Władze w Bernie wszczęły dochodzenie po tym, jak raport amerykańskiego serwisu informacyjnego, Defense One, z listopada ubiegłego roku wskazał na to, że Ukraina otrzymała naboje karabinowe z pociskami przeciwpancernymi wyprodukowanymi przez SwissP Defense. Dostarczył je polski importer, firma UMO.
"Śledztwo wykazało, że szwajcarski producent i polska firma podpisały umowę o sprzedaży, w której stwierdzono, że polska firma ma prawo sprzedawać szwajcarską amunicję wyłącznie w Polsce" – poinformował AP szwajcarski sekretariat stanu ds. gospodarczych, SECO.
Jak podała AP, dochodzenie wykazało, że polska firma "nie dotrzymała zobowiązań umownych" podjętych wobec szwajcarskiego producenta, ponieważ amunicja trafiła bez jego zgody na Ukrainę.
Według SECO eksport do polskiej firmy zostanie zakazany, ponieważ "ryzyko przekierowania (amunicji) na Ukrainę jest oceniane jako zbyt wysokie". Szwajcaria podkreśla swoją neutralność, a tamtejsze prawo zakazuje eksportu sprzętu wojskowego rodzimej produkcji do krajów ogarniętych konfliktem zbrojnym.
AP zwraca jednak uwagę, że Szwajcaria poparła sankcje gospodarcze Unii Europejskiej wobec Rosji. Nastąpiło to po inwazji wojsk rosyjskich na Ukrainę 14 lutego 2022 roku.
PAP
Polecany artykuł: