Polska kupi kolejne koreańskie haubice. Co z polskim Krabem?

2023-12-02 15:33

Wyciągamy wnioski z wojny na Ukrainie, modernizujemy wojska rakietowe i artylerię; w piątek zawarto kolejną umowę wykonawczą na pozyskanie 6 haubic samobieżnych K9A1 oraz 146 w wersji K9PL wraz z pakietem szkoleniowym, logistycznym i zapasem amunicji - przekazał szef MON Mariusz Błaszczak.

K9 18 Dywizja

i

Autor: plut. Aleksander Perz/18DP

"Wyciągamy wnioski z wojny na Ukrainie. Modernizujemy wojska rakietowe i artylerię. Zgodnie z rekomendacją SGWP i DGRSZ Wojsko Polskie powinno mieć ponad 1000 armatohaubic 155 mm. Dlatego dziś zawarto kolejną umowę wykonawczą na pozyskanie 6 haubic samobieżnych K9A1 oraz 146 w wersji K9PL wraz z pakietem szkoleniowym, logistycznym i zapasem amunicji" - napisał minister obrony narodowej na platformie X.

Jak podkreślił, umowa przewiduje także transfer technologii do polskiego przemysłu, który będzie serwisował ten nowoczesny sprzęt. "Koszty eksploatacji stanowią znaczną część kosztów cyklu życia uzbrojenia. Polska uzyska też zdolność do produkcji ładunków modularnych. Osiągamy samodzielność produkcji amunicji do armatohaubic. Dziś Agencja Uzbrojenia zaprosiła HSW na rozmowy ws. zwiększenia dostaw KRABów" - przekazał również szef MON.

Jak podano na stronach Wojska Polskiego, "przedmiotem umowy wykonawczej, o wartości 2,6 mld USD netto, zawartej pomiędzy Skarbem Państwa – Agencją Uzbrojenia a Hanwha Defense, jest pozyskanie kolejnych 6 haubic samobieżnych rodziny K9, w wersji K9A1, w 2025 roku, oraz 146 haubic samobieżnych w wersji K9PL, w latach 2026-2027".

W komunikacie przekazano, że umowa obejmuje również pakiet szkoleniowy i logistyczny oraz dostawę znacznego zapasu amunicji kal. 155 mm, obejmującego kilkadziesiąt tysięcy sztuk. W skład pakietu logistycznego wchodzi zapas części zapasowych, zamiennych i materiałów eksploatacyjnych, a także sprzęt na potrzeby obsługi haubic - podano.

Ponadto - jak czytamy - w ramach transferu technologii zostanie przekazana dokumentacja techniczna, ustanowiony potencjał przemysłowy dla wojska oraz przemysłu, obejmujący także realizację prac obsługowych, remontowych, modernizacyjnych oraz produkcję w podmiotach polskiego przemysłu obronnego wybranych elementów konstrukcyjnych haubicy. "Powyższe działania pozwolą na szybkie osiągnięcie, w perspektywie kilku lat, wymaganych przez Siły Zbrojne RP zdolności operacyjnych poprzez zasilenie nowoczesnym sprzętem wojskowym" - podano na stronach WP.

W wersji K9A1 wprowadzony został szereg usprawnień. Główny nacisk położono na zwiększenie skuteczności i zasięgu prowadzonego ognia do 54 km, poprawę świadomości sytuacyjnej oraz zwiększenie komfortu pracy załogi. K9A2 to z kolei najnowszy, opracowywany obecnie wariant, który w efekcie zastosowania zautomatyzowanego systemu ładowania będzie posiadał zwiększoną szybkostrzelność z 6-8 strzałów na minutę do 9-10 strzałów na minutę, co wpłynie również na zmniejszenie liczby załogi z 5 do 3 osób. Haubica K9A2, stanowiąca docelową podstawę dla spolonizowanej haubicy K9PL, zostanie także wyposażona w elektryczny system napędu wieży (zamiast dotychczasowego elektrohydraulicznego), automatyczny system gaśniczy, zdalnie sterowany moduł uzbrojenia, klimatyzację, kompozytowe (gumowe) gąsienice oraz będzie posiadała zwiększoną odporność balistyczną i przeciwminową.

Zakontraktowane w ramach I etapu haubice K9A1 już od samego początku są wyposażone w polskie systemy łączności, a także są włączone w zintegrowany system zarządzania walką TOPAZ.

W wersji K9PL przewiduje się wyposażenie haubic w m.in. system ostrzegający o opromieniowaniu laserem z wyrzutnią granatów dymnych OBRA-3, a także automatyczny system gaszenia i tłumienia wybuchów, systemy filtrowentylacji, klimatyzację, dodatkowe wyświetlacze dla załogi i przeniesienie agregatu prądotwórczego do podwozia.

PM/PAP/MON/AU

Sonda
Czy pozyskanie koreańskich haubic jest słuszną decyzją?