W ramach programu SAFE Polska aktywnie angażuje się we współpracę z Ukrainą, co stanowi kluczowy element polskiego planu inwestycyjnego. Wiceminister obrony Paweł Zalewski podkreślił, że głównym obszarem kooperacji będą „systemy dronowe i antydronowe”. Oprócz tego, współpraca obejmie również „zakup uzbrojenia w polskich przedsiębiorstwach dla Ukrainy i inwestycji polsko-ukraińskich w naszym kraju”. To strategiczne posunięcie ma na celu nie tylko wsparcie Ukrainy w obliczu trwającego konfliktu, ale także wzmocnienie polskiego przemysłu zbrojeniowego.
43,7 mld euro na modernizację polskiej armii
Polska złożyła wnioski o dofinansowanie aż 139 projektów w ramach programu SAFE, opiewające na imponującą kwotę 43,7 mld euro. Z tej sumy, jak zaznaczył Zalewski, aż 89 proc. środków ma trafić bezpośrednio do polskich przedsiębiorstw, w tym do Polskiej Grupy Zbrojeniowej oraz firm prywatnych. Środki te zostaną przeznaczone na wszechstronny program modernizacyjny polskiej armii, obejmujący takie obszary jak: obrona powietrzna, wozy bojowe, uzbrojenie osobiste żołnierzy oraz marynarka wojenna. Całość ma przyczynić się do znaczącego wzmocnienia zdolności obronnych Polski.
Wspólne zamówienia i harmonogram wdrożenia
Poza współpracą z Ukrainą, Polska planuje również wspólne zamówienia z krajami bałtyckimi, Szwecją, Rumunią, Grecją, Cyprem i innymi państwami. Wiceminister Zalewski wyraził zadowolenie, że „te zamówienia będą dotyczyły także eksportu polskich technologii obronnych”. Ocena wniosków przez Komisję Europejską ma nastąpić na przełomie roku, a zielone światło od ministrów państw członkowskich w Radzie UE spodziewane jest w lutym 2026 roku. W marcu tego samego roku Polska będzie mogła podpisać umowy i otrzymać 15 proc. kwoty w formie zaliczki, co pozwoli na szybkie rozpoczęcie realizacji kluczowych projektów.
Rola programów UE w ramach NATO
Paweł Zalewski podkreślił, że program SAFE oraz działalność Europejskiej Agencji Obronnej (EDA), a także inne instrumenty obronne UE, są niezwykle istotne z punktu widzenia wypełnienia zobowiązań państw członkowskich w ramach NATO. Wiceminister zaznaczył, że te działania „realizują, tak naprawdę, zadania, które poszczególne państwa mają w związku z obecnością w Traktacie Północnoatlantyckim i zdolnościami, które muszą przygotować z myślą o planach NATO”. Jego zdaniem, wzmocnienie potencjału obronnego państw UE przyczyni się do „odstraszenia Rosji” i zapewnienia zdolności do obrony.
Polecany artykuł: