Podczas rozmowy z redaktorem Juliusze Sabakiem w programie Garda, Arkadiusz Bąk wyjaśnia, że Polska Grupa Zbrojeniowa jest w trakcie działań mających znacznie zwiększyć możliwości produkcyjne. M.in. dzięki zwiększeniu liczby kooperantów i poddostawców, ale też znaczne zwiększenie własnych możliwości. Jak mówi - „Wartość prowadzonych inwestycji, mających na celu zwiększenie zdolności Polskiej Grupy Zbrojeniowej, wynosi obecnie 11 miliardów złotych. W różnych asortymentach sprzedażowych jesteśmy na różnym etapie, ponieważ rozpoczęły się one w różnym czasie.”
Jeśli chodzi o najczęściej w ostatnim czasie przywoływane w Europie zdolności do produkcji amunicji, to jak wyjaśnił rozmówca - „Wdrożono rozwiązania dotyczące amunicji mało- i średniokalibrowej. Na bieżąco realizujemy też zadania związane z amunicją wielkokalibrową, a na niektóre czekamy w kontekście zwiększenia zdolności produkcyjnych”. Rosną również możliwości jeśli chodzi o bardziej zaawansowane uzbrojenie, takie jak przenośne wyrzutnie przeciwlotnicze Piorun. Kilka tygodni temu Mesko świętowało 3000 egzemplarz, który opuścił linię produkcyjną.
Może się to wydawać niewielką liczbą, ale jest to skomplikowane uzbrojenie, wykorzystujące m.in. elementy sztucznej inteligencji. Mimo to możliwości rosną znacząco. Jak podkreśla Arkadiusz Bąk z zarządu PGZ - „Gdybyśmy produkowali je tak jak jeszcze trzy lata temu, to na kolejne 3000 egzemplarzy czekalibyśmy kolejną dekadę. Myślę, że teraz, w ciągu dwa lat, będziemy mieli następną taką uroczystość... Nie na kolejny tysiąc, ale na kolejne trzy tysiące. Nasi koledzy z Agencji Uzbrojenia i Ministerstwa Obrony Narodowej powiedzieliby, słusznie moim zdaniem, że to nadal za mało. Czujemy ten oddech na plecach i staramy się zwiększać zdolności produkcyjne”.
W rozmowie poruszono też kwestię nowych technologii i inwestycji w badania i rozwój, które stanowią piętę achillesową polskiego przemysłu w ogóle. Między innymi ze względu na niezbyt wydajny z punktu widzenia producenta system finansowania i realizacji projektów. Dlatego Polska Grupa Zbrojenia, jak wyjaśnia gość programu Garda, prowadzi obecnie około 160 projektów badawczo-rozwojowych, których wartość przekracza trzy miliardy złotych. Zapytany o czas, jaki mamy na wdrożenie nowych rozwiązań i efektów tych badań, Arkadiusz Bąk odpowiada - „To dobre pytanie. Wszyscy zastanawiają się, czy jesteśmy w czasie pokoju, w okresie przygotowań do wojny, czy może już w stanie wojny... Myślę, że dzisiaj, aby utrzymać pokój, musimy założyć, że jesteśmy w stanie wojny i być na nią przygotowani.”
