Spis treści
Premiera Europejskie maszyny w USA
Nowy model śmigłowca H140 od Airbusa Helicopters, zaprezentowany po raz pierwszy w Dallas, mieści się pod względem możliwości pomiędzy bardzo popularnymi modelami H135 oraz H145. Na targach VERTICON firma zaprezentowała pełnowymiarowy model w konfiguracji dla służb ratownictwa medycznego. Zaprezentowany śmigłowiec prezentuje szeroką gamę innowacji, w tym nową belkę ogonową w kształcie litery T ze zoptymalizowanym fenestronem, który redukuje poziom hałasu, pięciołopatkowy bezłożyskowy wirnik główny, a także nowe silniki.
Śmigłowiec posiada również większą przestrzeń kabiny, niż używany np. przez polskie LPR H135, duże okna i zoptymalizowany układ kabiny, która może wygodnie pomieścić do sześciu pasażerów. H140 został zaprojektowany z myślą o łatwym dostępie do kabiny, co jest ważne w przypadku maszyn ratowniczych.
Duże składane drzwi i wysoko umieszczona belka ogonowa pozwalają na użycie różnych typów systemów noszy, w tym systemów intensywnej terapii i inkubatorów transportowych podczas załadunku H140 z wykorzystaniem tylnych drzwi. Duże przesuwne drzwi boczne ułatwiają dostęp do kabiny.

H140 jest napędzany sprawdzonymi silnikami Safran Arrius 2E o mocy 700 KM każdy. Silniki śmigłowca są zarządzane przez dwukanałowy cyfrowy system sterowania silnikiem (FADEC), który gwarantuje wysoki poziom wydajności podczas pracy w trybie pracy obu silników (AEO) oraz znaczną rezerwę mocy w scenariuszach awaryjnych, lotu z jednym silnikiem niepracującym (OEI).
Pierwsze zamówienia przed seryjną produkcją?
Duże organizacje lotniczego ratownictwa medycznego ADAC Luftrettung (Niemcy), ÖAMTC Flugrettung (Austria) podpisały już z Airbus Helicopters umowę na zakup dziesięciu śmigłowców H140. Każdy operator otrzyma pięć z nich. Niemieccy i austriaccy operatorzy śmigłowcowych służb ratownictwa medycznego zdecydowali się na zakup nowego śmigłowca od Airbusa Helicopters, pomimo tego, że pierwsze egzemplarze H140 mają być gotowe dopiero w 2028 roku. Wówczas rozpocząć ma się jego produkcja seryjna.
Kontrakty z tak dużym wyprzedzeniem zwiastują, że nowy model od Airbusa Helicopters trafia w istniejącą na rynku niszę, pomiędzy H135 o maksymalnej masie startowej niemal 2,8 tony i H145 który dzieki modyfikacjom uzyskał MTOW na poziomie 3,9 tony.
Polecany artykuł:
Śmigłowiec H140 jest dziś reklamowany jako maszyna dla ratownictwa medycznego, ale oczywiście będzie dostępna w innych konfiguracjach, takie jak transportowa czy VIP. W przyszłości można się również spodziewać wersji wojskowej, która otrzyma, zgodnie z nomenklaturą Airbus Helicopters, oznaczenie H140M. Będzie to tym łatwiejsze, że H140 posiada w pełni cyfrową awionikę Avionix, co znacznie ułatwia integrację z systemem H-Force.
Jest to autorskie rozwiązanie koncernu Airbus Helicopters, które pozwala na integrację systemów obserwacyjnych, samoobrony oraz uzbrojenia niekierowanego i kierowanego, na każdej maszynie tego producenta. Dobrym przykładem jest tutaj lekki wojskowy śmigłowiec H145M, który zależnie od wymagań klienta posiada różne poziomy systemu H-Force. Najprostszy obejmuje wyposażenie tylko w głowicę optoelektroniczną, nieco wyższy posiada możliwość użycia broni niekierowanej, takiej jak karabinyy maszynowe i rakiety. Najwyższy poziom to możliwość m.in. użycia rakiet naprowadzanych laserowo oraz przeciwpancernych pocisków kierowanych Spike, zapewniających możliwość rażenia celów poza polem widzenia.
Na chwilę obecną nie ma takiej opcji w obecnie oferowanej wersji śmigłowca H140, ale w przypadku dalszego rozwoju konstrukcji oraz zapotrzebowania klientów wojskowych z pewnością rozpocznie się certyfikacja wersji uzbrojonej. Popyt na wojskowe warianty H135 i H145 pokazuje, że jest to obecnie kategoria śmigłowców, na którą jest znaczne zapotrzebowanie w siłach zbrojnych. Zarówno w zadaniach szkoleniowych i treningowych, jak i bojowych.
