Niemieckie Eurofightery już w Rumunii. Luftwaffe rozpoczyna misję Enhanced Air Policing

2025-07-30 10:00

Niemieckie Siły Powietrzne rozmieściły pięć myśliwców Eurofighter Typhoon w bazie lotniczej Mihail Kogălniceanu w Rumunii. Maszyny trafiły tutaj w ramach misji NATO enhanced Air Policing (eAP) i przejmą obowiązki związane ze wzmacnianiem ochrony przestrzeni powietrznej od włoskich sił powietrznych na okres ośmiu miesięcy.

Niemieckie myśliwce trafiły do Rumunii

Eurofighter Typhoon, myśliwce należące do niemieckich sił powietrznych, zostały wysłane do rumuńskiej bazy lotniczej Mihail Kogălniceanu, która odgrywa istotną rolę dla misji powietrznych NATO w tym regionie. To już czwarta rotacja niemieckich Eurofighterów w Rumunii w ramach realizowanej od 2014 roku misji enhanced Air Policing. Jej ideą jest rotacyjne rozmieszczanie kontyngentów myśliwców, które zapewniają stałą ochronę przestrzeni powietrznej Rumunii i wzmacniają odstraszanie wzdłuż południowo-wschodniej granicy NATO.

Niemieckie myśliwce zastępują włoski kontyngent Eurofighterów, który od kwietnia 2025 roku prowadził nieprzerwaną misję nadzoru przestrzeni powietrznej. W bazie Mihail Kogălniceanu spędzą osiem miesięcy. Rozmieszczenie obejmuje pięć myśliwców i około 170 pracowników. Włoskie maszyny przejmą natomiast teraz misję Baltic Air Policing w estońskim Ämari.

„Jako Sojusz stoimy razem, gotowi do wspólnego działania, by wzmocnić wschodnią flankę i zapewnić bezpieczeństwo przestrzeni powietrznej NATO” - powiedział generał broni Holger „Hawk” Neumann, dowódca niemieckich sił powietrznych.

Załogi i personel będą ściśle współpracować z rumuńskimi partnerami, uczestnicząc w ćwiczeniach z udziałem rumuńskich F-16 oraz w szkoleniach z innymi komponentami sił powietrznych i lądowych NATO. Działania te zwiększą interoperacyjność i możliwości taktyczne.

Eurofighter Typhoon - europejski myśliwiec czwartej generacji

Eurofighter Typhoon to europejski myśliwiec czwartej generacji, produkowany wspólnie przez Niemcy, Wielką Brytanię, Włochy i Hiszpanię (konsorcjum Airbus, BAE Systems, Leonardo), zaprojektowany w układzie delta z przednim usterzeniem. Maszyna osiąga prędkość maksymalną Mach 2, czyli ok. 2 495 km/h na dużych wysokościach. W trybie supercruise może lecieć bez dopalania z prędkością Mach 1,5, co daje jej przewagę nad wieloma konstrukcjami rosyjskimi i chińskimi. Pułap operacyjny to ponad 19 tys. metrów, a zasięg bojowy przy zastosowaniu dodatkowych zbiorników paliwa przekracza 1 300 km.

Warianty produkowane dla Niemiec napędzane są dwoma silnikami Eurojet EJ200, każdy o ciągu 90 kN z dopalaczem. Wersje wprowadzane obecnie w ramach programu Quadriga otrzymują także nowoczesny radar AESA Captor-E Mk2, który znacząco zwiększa ich zdolności bojowe. Niemieckie Eurofightery są zdolne do wykonywania misji zarówno powietrze–powietrze, jak i powietrze–ziemia. Na 13 punktach podwieszeń mogą przenosić do 9 ton uzbrojenia, w tym nowoczesne pociski Meteor o zasięgu ponad 150 km, IRIS-T i AIM-120 AMRAAM. Do zadań uderzeniowych używane są rakiety Taurus KEPD-350, bomby kierowane GBU-48 czy zasobniki HARM do zwalczania systemów radarowych przeciwnika.

Maszyna wyposażona jest w zaawansowane systemy samoobrony Praetorian DASS, które zapewniają wykrywanie i zakłócanie ataków rakietowych, a także w celowniki i zasobniki Litening III oraz Sniper do precyzyjnego naprowadzania uzbrojenia.

WSF 2024: Eurofighter dla Polski

W strukturze niemieckiej Luftwaffe służy obecnie około 138 egzemplarzy Eurofightera, a do 2030 roku planowane jest zwiększenie tej liczby do ponad 180. W 2020 roku Berlin zatwierdził zakup 38 nowych maszyn Tranche 4 w ramach programu „Quadriga”, które zastąpią najstarsze egzemplarze. Co istotne, 15 z tych samolotów zostanie skonfigurowanych w wersji do walki elektronicznej (ECR/EK), które zastąpią wysłużone Tornado ECR.

Kto jeszcze lata na Eurofighterach?

Niemcy nie są jedynym użytkownikiem Eurofighter Typhoon. Wielka Brytania dysponuje około 137 maszynami, Włochy mają ich 96, Hiszpania ponad 70, a Austria 15. Na Bliskim Wschodzie użytkownikami są Arabia Saudyjska, która ma około 71 sztuk, Katar - 24 zamówione myśliwce i Kuwejt - 28 samolotów w dostawie. Do tej listy może niedługo dołączyć także Turcja.

Ankara jeszcze w 2023 roku złożyła formalne zapytanie o zakup 40 Eurofighterów Typhoon, wskazując na impas w modernizacji swojej floty F-16 i problemy z dostępem do F-35 po zakupie rosyjskich systemów S-400. Choć Wielka Brytania i Hiszpania przyjęły turecką propozycję pozytywnie, Niemcy początkowo blokowały transakcję z powodów politycznych głównie w związku z obawami o łamanie praw człowieka i rolę Ankary w regionie.

Przełom nastąpił w lipcu 2025 roku. Po miesiącach negocjacji, Niemcy zgodziły się na eksport samolotów, a Turcja podpisała w Londynie umowę ramową z Wielką Brytanią. Transakcja ma wartość około 5,6 miliarda dolarów i zakłada dostawy do 2029 roku. Produkcja ma odbywać się częściowo w zakładach BAE Systems w Warton. To najważniejszy kontrakt eksportowy w historii tego programu od czasu umowy z Arabią Saudyjską.

Portal Obronny SE Google News