Lotniskowiec Cavour i fregata Alpino wpłynęły w czwartek do bazy Morskich Sił Samoobrony (MSDF) w Yokosuka w prefekturze Kanagawa. Pozostaną tam do 27 sierpnia, a następnie wezmą udział we wspólnych ćwiczeniach szkoleniowych z MSDF.
"Stosunki włosko-japońskie przeżywają bezprecedensową fazę wzrostu" - ocenił ambasador Włoch w Japonii Gianluigi Benedetti w wywiadzie dla "The Japan Times". Jest to "+shin-jidai+, czy też +nowa era+, która rozciąga się na wszystkie obszary współpracy, w tym bezpieczeństwo gospodarcze, naukę, przemysł, dyplomację i oczywiście obronę" - dodał.
Sawada Toshihiko, dowódca 1. flotylli eskortowej MSDF, powiedział podczas uroczystości powitalnej, że zwiększone zaangażowanie włoskiej marynarki wojennej w regionie Indo-Pacyfiku przyczyni się do pokoju i stabilności w tej części świata.
Wielu komentatorów uważa, że państwa europejskie zwiększają swoje zaangażowanie w regionie Indo-Pacyfiku, najwyraźniej z myślą o działaniach Chin - podkreślił japoński nadawca NHK.
Tylko w sierpniu do portu w bazie Yokosuka zawinęły okręty marynarki wojennej Kanady, Nowej Zelandii, Singapuru i Niemiec. Kraj odwiedziły w tym roku również myśliwce sił powietrznych Niemiec, Hiszpanii, Francji i Włoch.
Chiny roszczą sobie prawa do obszaru niemal całego Morza Południowochińskiego, które jest szlakiem dla handlu morskiego o wartości ponad 3 mld dolarów. Pekin toczy również spór terytorialny z Tokio na Morzu Wschodniochińskim, gdzie jednostki ChRL wielokrotnie wpływały na wody wokół Senkaku, niezaludnionych wysp kontrolowanych przez Japonię.
Polecany artykuł:
Cavour to lekki lotniskowiec wielozadaniowy o długości kadłuba ponad 244 m, który może transportować samoloty szturmowe F-35B i śmigłowce AV-8B Harrier II Plus. Załoga okrętu liczy około 1200 osób. W jej skład wchodzą marynarze, obsługa samolotów oraz siły piechoty morskiej.
PAP