- Wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz udał się do Londynu na spotkanie formatu „Grupy E5”.
- Spotkanie z ministrami obrony Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec i Włoch ma na celu wzmocnienie europejskiej obronności.
- Polska dąży do bycia liderem w zdolnościach operacyjnych Wojska Polskiego, co będzie budowane w ramach E5.
- Co jeszcze Kosiniak-Kamysz ujawnił przed wylotem i jakie tematy poruszy E5?
Spotkanie ministrów w formacie Grupy E5
W dniach 9-10 września wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz będzie przebywał w Londynie, gdzie spotka się z ministrami obrony Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec i Włoch w formacie Grupy E5. Celem tego typu spotkań jest wzmocnienie dialogu politycznego i wojskowego, zwłaszcza w dziedzinie bezpieczeństwa i obrony Europy.
Jak poinformował MON, zbliżające się spotkanie będzie dotyczyć „bieżących wyzwaniach dla bezpieczeństwa i perspektyw wzmocnienia obronności europejskiej, skoordynowanego wsparcia dla Ukrainy, kontynuacji wysiłków na rzecz sprawiedliwego pokoju kończącego wywołaną przez Rosję wojnę w Ukrainie, współpracy w przemyśle zbrojeniowym oraz działań w zakresie bezpieczeństwa jądrowego i Bałkanów Zachodnich”. Poruszone zostaną również zagadnienia związane z podnoszeniem wydatków na obronność i omówione wnioski dla europejskiej obronności wynikające z wojny w Ukrainie.
Na krótko przed wylotem do Londynu Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał dziennikarzom: „Absolutny priorytet teraz dla Wojska Polskiego - być liderem, być na podium w zdolnościach operacyjnych Wojska Polskiego, wielkość armii, wyposażenie, wyszkolenie żołnierzy, współdziałanie sojusznicze. Te filary będziemy budować w ramach E5”.
Minister obrony narodowej przekazał również, że Szwecja zamówiła polskie zestawy przeciwlotnicze Piorun za 1,2 mld złotych i poinformował o przyznaniu 43,2 mld euro z SAFE dla Polski. Odniósł się również do pytań o ćwiczenia wojskowe Rosji i Białorusi - Zapad 2025. „Rozmawiałem o tym z moimi odpowiednikami, z naszymi sojusznikami już na szczycie NATO w Hadze. Mówiłem i zapraszałem przyjedźcie do nas, pokażmy jedność, pokażmy siłę, pokażmy nasze zgranie, nasze umiejętności. To jest ta odpowiedź ćwiczeń wojskowych, które prowadzimy. One są teraz. Możecie państwo zauważyć w wielu miejscach przemieszczające się intensywnie jednostki, są jednostki innych państw sojuszniczych. To wszystko jest związane z ćwiczeniami Żelazny Obrońca” - wyjaśnił.
Polecany artykuł:
