Izrael wznowił ataki w Strefie Gazy. Otworzyły się „bramy piekieł”

2025-03-18 6:25

Ponad 240 osób, w tym wiele dzieci, zginęło w nocy z poniedziałku na wtorek (17/18 marca) w izraelskich atakach z powietrza na Strefę Gazy. Ponad tysiąc osób zostało rannych – przekazało Ministerstwo Zdrowia Gazy, kontrolowane przez Hamas. Uderzenia były wymierzone w cywilną i wojskową hierarchię Hamasu i są następstwem „wielokrotnej odmowy uwolnienia” przetrzymywanych przez tę grupę zakładników. Wojna w Izraelu trwa od 529 dni.

Rafah Strefa Gazy

i

Autor: PAP/EPA/HAITHAM IMAD

Dwa miesiące rozejmu

W oświadczeniu zapowiadającym nocny atak biuro premiera Benjamina Netanjahu stwierdziło, że Izrael „będzie w przyszłości działać przeciwko Hamasowi, zwiększając swoją siłę militarną”, dodając, że operacja ma na celu osiągnięcie celów wojennych Izraela – likwidację potencjału militarnego i rządowego Hamasu oraz powrót wszystkich 59 zakładników.

Z kolei Hamas oskarżył Izrael o naruszenie zawartego w styczniu zawieszenia broni i wydanie „wyroku śmierci” na zakładników przetrzymywanych wciąż w Strefie Gazy.

– Decyzja Netanjahu, by powrócić do wojny, to decyzja o poświęceniu więźniów i wydanie na nich wyroku śmierci (…) Wróg nie osiągnie wojną i zniszczeniem tego, czego nie udało mu się osiągnąć poprzez negocjacje – powiedział członek biura politycznego Hamasu, Ezzat al-Riszk, cytowany przez stację CNN.

Izraelski minister obrony Israel Kac oświadczył po wznowieniu ataków, że w Strefie Gazy „otworzą się bramy piekieł”, a Hamas zostanie uderzony z siłą, „jakiej nigdy wcześniej nie widział” – przekazał portal Times of Israel. Porat gazety podkreśla, że „Siły Obronne Izraela twierdzą, że są gotowe rozszerzyć zaskakującą operację w Strefie Gazy poza ataki powietrzne, ponieważ USA oferują wsparcie”.

– Dziś powróciliśmy do walki w Gazie w obliczu odmowy wypuszczenia zakładników przez Hamas i pośród jego gróźb skrzywdzenia żołnierzy Sił Obronnych Izraela oraz izraelskich społeczności (…). Nie przerwiemy walki, dopóki wszyscy zakładnicy nie wrócą do domu, a wszystkie cele wojenne nie zostaną osiągnięte.

Siły Obronne Izraela (IDF) ogłosiły, że przeprowadziły dziesiątki uderzeń w różnych częściach Strefy Gazy. Ich celem byli średniego szczebla dowódcy Hamasu, członkowie jego biura politycznego oraz kontrolowana przez tę grupę infrastruktura.

IDF podały wcześniej, że wykryły prowadzone przez Hamas przygotowania do ataków przeciwko Izraelowi oraz działania mające na celu „przegrupowanie i ponowne uzbrojenie”.

Garda: PGZ inwestuje we wzrost produkcji
Portal Obronny SE Google News
Autor:

Rozejm i negocjacje

Zawieszenie broni w Strefie Gazy obowiązywało od 19 stycznia. Choć izraelskie wojska wciąż przeprowadzały ataki, w których niemal codziennie ginęli ludzie, nie były to uderzenia zakrojone na tak szeroką skalę, a regularne walki pozostawały wstrzymane. Łącznie w ciągu prawie dwóch miesięcy zginęło w nich ok. 150 osób.

Pierwsza faza rozejmu formalnie wygasła na początku marca. Podczas negocjacji w Kairze Izrael i USA zabiegały o przedłużenie zawieszenia broni w zamian za uwolnienie kolejnych zakładników Hamasu. Hamas domagał się rozpoczęcia negocjacji o trwałym zakończeniu wojny, jak przewidywał pierwotny harmonogram porozumienia.

Geneza konfliktu

Wojna w Strefie Gazy wybuchła po ataku Hamasu na południowy Izrael 7 października 2023 r. Zginęło w nim ok. 1200 osób, a 251 zostało porwanych. W niewoli pozostaje 24 żywych zakładników. Hamas przetrzymuje też ciała 35 porwanych. W izraelskiej operacji odwetowej zginęło ponad 48 tys. mieszkańców Strefy Gazy.

Palestyńskie terytorium jest zrujnowane, a większość z 2,1 mln mieszkańców stała się uchodźcami wewnętrznymi...

Sonda
Czy Izrael wygra wojnę z Hamasem?