Podczas przemówienia z okazji Święta Wojska Polskiego Andrzej Duda podkreślał, jak ważne jest dalsze zbrojenie się i zwiększanie liczby żołnierzy. Prezydent podkreślił, że wojna na Ukrainie i zagrożenie ze strony Rosji wymusiło na politykach podjęcie wielkich wyzwań. Przy okazji, Andrzej Duda przekazał, że wojsko polskie liczy obecnie 175 tysięcy żołnierzy, a Polska przeznaczy na zbrojenie się ponad 4 procent PKB. Podkreślił, że wśród nowo zakupionego uzbrojenia znalazły się m.in. nowoczesne czołgi Abrams i K2, armatohaubice Krab i K9, wyrzutnie HIMARS i Chunmoo, samoloty F-35 i FA-50, śmigłowce Apache, Black Hawk, AW101 i AW149, okręty Kormoran i fregaty Miecznik, bezzałogowce Bayraktar i satelity obserwacyjne.
Prezydent podkreślił również, że najważniejszym zadaniem dla państwa jest odstraszenie potencjalnego agresora, by nie odważył się planować ataku na nasz kraj. - Celem tej wielkiej modernizacji jest takie uzbrojenie polskiej armii i stworzenie takiego systemu obrony, by nikt nigdy nie odważył się nas zaatakować, by polski żołnierz nie musiał walczyć. Żeby sam nasz potencjał stanowił wystarczająco zniechęcający element do jakiejkolwiek agresji przeciwko Polsce - podkreślił prezydent. Przy okazji podziękował żołnierzom za zaangażowanie i za służbę, także przy ochronie granic. - W dniu Święta Wojska Polskiego chciałbym im ponownie gorąco podziękować za ofiarną służbę i nieustanną ochronę polskich granic. Niech przyjmą moje wyrazy szacunku tak, jak wszyscy polscy żołnierze, którzy, na co dzień stoją na straży naszej ojczyzny - powiedział prezydent.
Wielka defilada w Warszawie rozpoczęła się krótko po godzinie 14. Zdjęcia ze specjalnego pokazu wojskowych pojazdów można zobaczyć w poniższej galerii: