Tajwan ćwiczy na wypadek inwazji Chin. Duże manewry Han Kuang z udziałem HIMARS

2025-07-10 11:23

Na Tajwanie rozpoczęły się w środę (9 lipca) manewry wojskowe Han Kuang, określane jako najdłuższe i największe w historii, potrwają około 10 dni, czyli około dwa razy dłużej niż ubiegłoroczne. Tajwańskie wojsko ćwiczy na wypadek zbrojnej inwazji ze strony komunistycznych Chin. W ćwiczeniach po raz pierwszy zostaną użyte amerykańskie systemy artylerii rakietowej HIMARS.

Spis treści

  1. Ćwiczenia Han Kuang
  2. Użycie systemów HIMARS
  3. Reakcja Chin
  4. Tajwan szykuje się na potencjalną inwazję

Tegoroczne ćwiczenia Han Kuang mają na celu sprawdzenie zdolności tajwańskiego wojska do działania w zdecentralizowany sposób po ataku, który uniemożliwi komunikację z dowództwem. Jednocześnie celem ćwiczeń jest publiczna prezentacja potencjału obronnego wyspy i wysłanie jasnego sygnału do Pekinu. W manewrach zmobilizowano rekordową liczbę 22 tys. rezerwistów. Ministerstwo Obrony Tajwanu poinformowało, że ćwiczenia rozpoczęły się od ćwiczeń mających na celu przeciwdziałanie okrętom Pekinu, które według scenariusza nękały tajwańskie jednostki w pobliżu wysp u wybrzeży Chin.

Agencja prasowa Associated Press podała, że ​​dalsze działania skoncentrują się na symulowanych ćwiczeniach przeciwdesantowych, w tym na umacnianiu portów i potencjalnych chińskich punktów lądowania na wyspie. Jednocześnie wojskowi inżynierowie rozpoczną budowy i rozmieszczania przeszkód przeciwdziałających mobilności, mających na celu spowolnienie przemieszczania się sił wroga na tzw. „czerwonych plażach”.

W tym roku część ćwiczeń będzie również skupiona na zwalczaniu coraz częściej stosowanych przez Chiny taktyk prowadzenia wojny w szarej strefie wobec Tajwanu, polegających na ciągłym naruszaniu przestrzeni powietrznej i wód przez chińskie myśliwce i okręty.

"Wyciągamy wnioski z sytuacji na Ukrainie w ostatnich latach i realistycznie myślimy o tym, z czym mógłby się zmierzyć Tajwan (...) w rzeczywistej walce" — powiedział jeden z wysokich rangą tajwańskich wojskowych.

Ćwiczenia Han Kuang

Ćwiczenia Han Kuang odbywają się corocznie od 1984 r., i biorą w nich udział tysiące żołnierzy na szeroką skalę ćwiczeniach lądowych, morskich i powietrznych, prezentujących najnowszy sprzęt wojskowy Tajwanu. Choć pełna nazwa w języku chińskim technicznie odnosi się do odzyskania Chin kontynentalnych – jednego z celów pierwszego rządu Republiki Chińskiej na Tajwanie – jej rzeczywistym celem jest zademonstrowanie zdolności obronnych Tajwanu - jak zwraca uwagę BBC.

W ostatnich latach wzrosły obawy dotyczące możliwego ataku ze strony Chin, co spowodowało znaczący rozwój ćwiczeń Han Kuanga. Jak napisało BBC w ostatnich latach w ćwiczeniach Han Kuang coraz częściej angażuje się obronę cywilną. Równocześnie odbywają się oddzielne ćwiczenia, w ramach których cywile na całej wyspie biorą udział w licznych próbach ewakuacji i nalotów.

Ćwiczenia obejmują supermarkety w miastach Tajwanu. Pracownicy supermarketów będą mieli za zadanie kierować ludzi do schronienia, gdy usłyszą syreny alarmowe. Pracownicy będą również ćwiczyć reagowanie w sytuacjach kryzysowych, w tym uspokajanie klientów, przekazywanie informacji władzom, a także opatrywanie ran w razie ataku. Po raz pierwszy władze wykorzystały aplikacje mobilne do przeprowadzenia ćwiczeń odporności miejskiej i przetestowania procedur ewakuacji w razie nalotu lotniczego.

Użycie systemów HIMARS

Po raz pierwszy podczas manewrów - obok tajwańskich pocisków ziemia-powietrze typy Sky Sword - użyte zostaną amerykańskie systemy artylerii rakietowej HIMARS. We wrześniu 2024 roku dostarczono 11 zestawów HIMARS oraz dwa symulatory szkoleniowe. W styczniu 2025 roku Tajwan otrzymał 16 pocisków MGM-140 ATACMS (Army Tactical Missile Systems), zdolnych do rażenia celów strategicznych w odległości do 300 km. Cały kontrakt obejmuje 29 zestawów HIMARS, 84 pociski ATACMS oraz 64 precyzyjne pociski kierowane.

W grudniu 2024 roku Tajwan otrzymał pierwszą partię 38 czołgów M1A2T Abrams, dostosowanych do specyficznych potrzeb terenowych Tajwanu. Jest to część kontraktu z 2019 roku na dostawę 108 czołgów, o wartości około 1,08 miliarda USD. Na początku 2025 roku dostarczono pięć pojazdów wyrzutni nabrzeżnych systemów rakietowych Harpoon (Harpoon Coastal Defense System – HCDS), wzmacniających zdolności obrony wybrzeża Tajwanu.

Dostarczone systemy, takie jak HIMARS, ATACMS, Harpoon i NASAMS, wspierają strategię Tajwanu polegającą na inwestowaniu w mobilne, precyzyjne i odporne systemy uzbrojenia, które mogą przetrwać początkowy atak powietrzny Chin i zadać kosztowne straty w razie inwazji - w ramach strategii „jeżozwierza”.

Reakcja Chin

Tajwańscy urzędnicy spodziewają się, że armia ChRL będzie bacznie obserwowała ćwiczenia. Do środy rano tajwańskie wojsko wykryło 31 chińskich samolotów i siedem okrętów w pobliżu wyspy, a 24 samoloty przekroczyły linię mediany Cieśniny Tajwańskiej.

W Pekinie rzeczniczka MSZ Mao Ning, odpowiadając na pytanie o wykorzystanie systemów HIMARS w ćwiczeniach, powtórzyła stanowisko Chin w sprawie Tajwanu i jego relacji wojskowych z USA. — "Próby dążenia do niepodległości przy użyciu siły lub przy pomocy podmiotów zagranicznych nigdy się nie powiodą" — zaznaczyła.

EUROPA NIE DOGADA SIĘ Z CHINAMI

Rzecznik chińskiego ministerstwa obrony Jiang Bin ocenił natomiast, że tajwańskie ćwiczenia są „niczym więcej, niż blefem”. — Niezależnie od tego, jaka broń zostanie wykorzystana, Tajwan nie przeciwstawi się ostremu mieczowi chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej, skierowanemu przeciw niepodległości — powiedział.

Tajwan szykuje się na potencjalną inwazję

W styczniu Global Guardian opisał prawdopodobieństwo i potencjalny harmonogram chińskiej inwazji na Tajwan, odnosząc się do tzw. „okna Davidsona” (2024–2028). Według publikacji „Will China Invade Taiwan? A Potential Timeline for Conflict”, Chiny mogłyby wprowadzić blokadę morską, izolując Tajwan od międzynarodowej społeczności, co jest uznawane za najbardziej prawdopodobny scenariusz (60% szans). Chiny mogłyby przejąć mniejsze wyspy Tajwanu blisko wybrzeża Chin. Najbardziej ekstremalny scenariusz obejmowałby bombardowanie, lądowanie wojsk i zajęcie strategicznych lokalizacji, takich jak porty i budynki rządowe, z możliwymi atakami na bazy USA w Guam, na Filipinach i w Japonii.

Global Guardian ocenia prawdopodobieństwo pełnej inwazji na 35%, a rozwiązania dyplomatycznego na 5%. Okno 2024–2028 jest uznawane za okres szczególnej podatności na konflikt z powodu modernizacji chińskiej armii i symbolicznego znaczenia roku 2027 (100. rocznica powstania Armii Ludowo Wyzwoleńczej). Raport Global Guardian podkreśla, że inwazja mogłaby wywołać globalny kryzys, w tym zaburzenie światowego handlu i potencjalny konflikt między Chinami a USA.

Również raport tajwańskiego Ministerstwa Obrony przedstawiony parlamentowi w marcu wskazywał rok 2027 jako potencjalny termin pełnoskalowej inwazji Chin, zbiegający się z celami modernizacji armii Xi Jinpinga i 100. rocznicą Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej. Minister obrony Wellington Koo podkreślił, że chińskie ćwiczenia wojskowe mogą szybko przekształcić się w operacje bojowe, co wymaga zwiększonej gotowości.

W czerwcu The Guardian opisywał pierwsze cywilne symulacje militarne przeprowadzone w Tajpej przez Taipei School of Economics and Political Science Foundation, z udziałem byłych wysokich rangą urzędników wojskowych i rządowych z USA, Japonii i Tajwanu. Symulacje te miały na celu przeanalizowanie potencjalnych słabości w odpowiedzi na chiński atak. Symulacje rozpoczęły się od podejrzanych ruchów wojskowych w Chinach i wzmożonej propagandy, po czym eskalowały do dużych manewrów wojskowych w pobliżu Tajwanu, blokady morskiej, ataku rakietowego i pełnoskalowej inwazji. Wprowadzono zaskakujące elementy, takie jak atak rakietowy na tajwański statek straży przybrzeżnej, ograniczenia Chin w międzynarodowej żegludze oraz testy rakietowe Korei Północnej nad Japonią.

Symulacje ujawniły luki w przygotowaniu Tajwanu i jego sojuszników, w tym brak odpowiedniej komunikacji między Tajwanem a Japonią oraz nadmierne reakcje militarne USA, Tajwanu i Japonii na działania Chin, które nie obejmowały jeszcze rozmieszczenia armii. Podkreślono niepewność co do wsparcia militarnego USA, wynikającą z polityki „strategicznej niejednoznaczności”. Ćwiczenia pokazały wyraźne granice dla zaangażowania USA, np. rozpoczęcie blokady przez Chiny, oraz ograniczenia wynikające z braku udziału Tajwanu w regionalnych ćwiczeniach wojskowych.

Portal Obronny SE Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki