Amerykańscy żołnierze wycofają się z Nigru. Potrwa to kilka miesięcy

2024-05-13 10:35

Pentagon wydał w tym tygodniu formalny rozkaz wycofania całego 1-tysięcznego kontyngentu żołnierzy USA w Nigrze - podał w piątek (10 maja) portal Politico. Proces ma potrwać kilka miesięcy.

US Army

i

Autor: US Army/Facebook US Army

Jak podaje Politico, powołując się na przedstawicieli resortu obrony, wciąż trwają negocjacje na temat warunków i harmonogramu wycofania żołnierzy, którzy stacjonowali w Nigrze od 2013 r. w ramach misji antyterrorystycznej.

Choć USA już w kwietniu ogłosiły, że rozpoczną dyskusje z rządzącą juntą o wycofaniu wojsk, to według Politico Waszyngton wciąż miał nadzieję, że uda się zatrzymać w kraju przynajmniej część żołnierzy. Junta, która obaliła w ub.r. prozachodniego prezydenta Mohameda Bazouma, chce pozbyć się wojsk USA i podobnie jak junty, które doszły do władzy m.in. w Mali i Burkina Faso, zaprosiła do kraju żołnierzy z Rosji.

Wojna z Rosją przestała być niewyobrażalna, ale bez paniki - mówi Robert Pszczel

Po zamachu stanu armia amerykańska przeniosła część swoich sił w Nigrze z bazy lotniczej 101 do bazy lotniczej 201 w mieście Agadez. Nie było od razu jasne, jaki amerykański sprzęt wojskowy pozostał w bazie lotniczej 101. Stany Zjednoczone zbudowały bazę Airbase 201 w środkowym Nigrze kosztem ponad 100 milionów dolarów. Od 2018 r. jest używana do atakowania za pomocą dronów bojowników Państwa Islamskiego i powiązanego z Al-Kaidą Jama'at Nusrat al-Islam wal Muslimeen (JNIM). Waszyngton jest zaniepokojony islamskimi bojownikami w regionie Sahelu, którzy mogą być w stanie się rozwijać bez obecności sił amerykańskich i zdolności wywiadowczych.

W ubiegłym tygodniu Pentagon potwierdził informacje, że amerykańskie wojska stacjonujące pod stolicą kraju Niamey dzielą obecnie teren bazy wojskowej z Rosjanami, choć są w oddzielnych kompleksach budynków. Według Reutersa na początku tego roku urzędnicy w Nigrze powiedzieli USA, że do kraju zostanie rozmieszczonych około 60 rosyjskich żołnierzy. Nie jest jasne, jak dokładna jest ta liczba dzisiaj.

Jak przypomina agencja Reuters Stany Zjednoczone i ich sojusznicy zostali zmuszeni do wycofania wojsk z wielu krajów afrykańskich w następstwie zamachów stanu, w wyniku których do władzy doszły grupy pragnące zdystansować się od zachodnich rządów. Oprócz zbliżającego się wyjazdu z Nigru, w ostatnich dniach wojska amerykańskie opuściły także Czad, a siły francuskie zostały wyrzucone z Mali i Burkina Faso.

Jednocześnie Rosja dąży do zacieśnienia stosunków z narodami afrykańskimi, przedstawiając Moskwę jako kraj przyjazny, pozbawiony bagażu kolonialnego na kontynencie.

PO/PAP

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki