Słowacka Božena-5 w godzinę może rozminować i pół hektara gruntu

2025-10-07 18:18

Słowacja ogłosiła 14. pakiet pomocowy dla Ukrainy. Bratysława udzieli Kijowowi wsparcia po dwuletniej przerwie. Na front trafi m.in. pięć wozów rozminowania Božena-5. Rozminowanie Ukrainy potrwa przez wiele lat i będzie kosztować dziesiątki miliardów dolarów. Słowacki system w tym pomoże. Co to za sprzęt? Już wyjaśniamy…

system Bożena, miny, rozminowanie

i

Autor: Andrzej Bęben

• Božena-5 to piąta generacja systemów rozminowania Way Industries, rozwijanych od 1993 r.

• 193 maszyny działają w 25 krajach, m.in. w Polsce, z referencjami z 70 państw.

• Ukraina ma 139 tys. km kw. zaminowanego obszaru; Boženy pomogą w likwidacji min.

System z pozytywnym referencjami od 70 państw

Božena-5 to ostatnia z generacji systemów rozminowania słowackiej firmy Way Industries. Jak liczebnik wskazuje, to już piąta generacja. Pierwsze systemy wprowadzono na rynek w 1993 r. Druga generacja zaistniała w 1995 r., a kolejne w latach 2000 i 2002.

Jednak pierwsze prace nad systemem rozminowania zaczęto na początku lat 90. Opracowanie takiego pojazdu rysowało przed producentem niezłe ekonomiczne profity. Według szacunków ONZ z lat 90. XX w. w 60 państwach zalegało ok. 200 mln min. A to gwarantowało zbyt na Boženy.

Dotychczas wyprodukowano 193 sztuki systemów w różnych wersjach. Były wykorzystywane w ramach globalnych operacji pokojowych w Iraku, Afganistanie, Etiopii, Kosowie, Chorwacji i na Sri Lance, a pozytywne referencje pochodzą z 70 krajów świata.

Systemy Božena lokowane są w czołówce światowej swojej kategorii rozminowywania. Konkurują z producentami z Wielkiej Brytanii, Niemiec i Chorwacji, ale wygrywają przetargi (jak podkreśla producent) dzięki zaawansowanej technologii i bogatemu doświadczeniu w różnych środowiskach operacyjnych. Obecnie korzysta z nich 25 państw, m.in. Polska również. W 2023 r. Słowacja dostarczyła Ukrainie 10 Božen, w tym dwa systemy w piątej wersji.

Božena-5 to zaawansowany, zdalnie sterowany system rozminowania o masie 12,34 t i długości całkowitej 7,32 m. Maszyna napędzana jest silnikiem TATRA T3C-928-81 turbo o mocy 270 kW (362 HP), który zapewnia maksymalną prędkość 9 km/h przy zużyciu paliwa 43–59 l/h. Maszyną można sterować zdalnie na odległość do 5 km.

System posiada dwa rodzaje narzędzi roboczych: cep i frez. Umożliwiają one rozminowywanie na głębokości do 300–350 mm w pasie szerokości 2,6 metra. Wydajność maksymalna sięga 6000 m kw/h, a maszyna jest odporna na wybuchy do 9 kg TNT. Dodatkowo może likwidować roślinność o średnicy do 35 cm i wysokości do 5 metrów. Więcej szczegółów technicznych dotyczących słowackiego systemu prezentowanych jest na stronie poświęconej Boženie.

Garda: Tor testowy WISŁA - WITPiS
Portal Obronny SE Google News

Raz w miny cepem obrotowym, raz frezem gąsienicowym

Jak działa Božena? Wykorzystuje mechaniczny cep obrotowy oraz opcjonalny frez gąsienicowy do bezpiecznego usuwania min i niewybuchów. Cep to wał wyposażony w kilkadziesiąt krótkich, grubych łańcuchów zakończonych ciężarkami. Obraca się z prędkością 300–500 obr./min, uderza łańcuchami o grunt na głębokość do 300 mm, rozbijając ziemię i niszcząc cały ukryty materiał wybuchowy w strefie uderzenia. Siła uderzeń od razu inicjuje detekcję i detonację min na powierzchni i w podłożu.

Alternatywnie lub równolegle do cepa można zastosować frez – walec z zębami, który mieli grunt na głębokość do 350 mm. Frez umożliwia dokładniejsze rozdrabnianie gleby, szczególnie na terenach z dużą zawartością korzeni lub twardszych skał.

Systemy będą miały co robić na Ukrainie. Szacuje się, że rozminowania wymaga 139 tys. km kw. terenu. To obszar większy od Grecji. Minami szczególnie naszpikowana jest ziemia w obwodach charkowskim, sumskim, zaporoskim, chersońskim i mikołajowskim. Miny wyłączyły z produkcji rolnej ok. 20 proc. gruntów.

Od 2022 r. do połowy 2025 r. miny zabiły lub raniły 1,3 tys. cywilów – to oficjalnie potwierdzone dane. Rosyjska armia szeroko wykorzystuje zarówno miny przeciwpiechotne, jak i przeciwpancerne, często wzmacniając pozycje odwrotowe nowymi zaporami minowymi. Minują również Ukraińcy, ale w tym przypadku wiadomo, co i gdzie zostało zaminowane, więc likwidacja min w przyszłości w takich przypadkach będzie ułatwiona. W zależności od skali trudności rozminowania szacuje się, że koszt oczyszczenia hektara ziemi wynosi od 650 do 4050 USD.

Szacunki Banku Światowego wskazują, że pełne odminowanie Ukrainy pochłonie 34,6 mld USD. Polska agencja Counter-IED Report przytacza z kolei dane Ministerstwa Gospodarki Ukrainy, obniżające tę kwotę do 29,8 mld USD – dzięki postępom w pracach terenowych i innowacjom technologicznym. Tak czy inaczej przed Ukrainą stoi wielkie wyzwanie, którego nie zrealizuje bez zagranicznego wsparcia. Z pewnością słowackie Boženy będą miały multum roboty!

Sonda
Czy uważasz, że wojna na Ukrainie zakończy się w tym roku?