Azowstal to obecnie jedyne miejsce, które w Mariupolu nie zostało zajęte przez Rosjan. Ich armia nosiła się z zamiarem wzięcia szturmem ostatniej ukraińskiej reduty w tym mieście portowym nad Morzem Azowskim, ale sam Włodzimierz Władimirowicz Putin rozkazał (21 kwietnia), by wojsko nie angażowało się w bezpośredni szturm na to miejsce bronione przez Specjalny Pododdział Ochrony Porządku Publicznego na Ukrainie Pułk Azow. „Nie ma potrzeby wchodzenia do katakumb i czołgania się pod ziemią pod tymi obiektami przemysłowymi” – orzekł prezydent Putin. Ostrzeliwania i bombardowania reduty nie zabronił. Agencja cytuje komunikat dowództwa Pułku umieszczony w kanale komunikatora Telegram:
„OSTRZEŻENIE!!! Rosjanie przez całą noc zrzucili wiele ton bomb lotniczych zdolnych przebić się przez wszelkie betonowe konstrukcje obronne na wojskowy szpital polowy znajdujący się na terenie zakładów Azowstal w Mariupolu i gdzie znajdują się ranni obrońcy. Następnie, już zniszczone, dalej bezlitośnie ostrzeliwali ruiny artylerią morską… W wyniku ataku wroga zawaliła się część pomieszczenia – w szczególności sala operacyjna, co uniemożliwia pomoc naszym żołnierzom nawet w dotychczasowych warunkach”. Są zabici i ranni. Azow nie podaje rozmiarów strat. Azow podkreśla, że „Konwencja Genewska gwarantuje ochronę szpitalnych i mobilnych placówek medycznych, nie należy ich atakować”. Uwaga. Poniższy film przedstawia ekshumację zabitych żołnierzy. Dzieci nie powinny go oglądać!
Prawo międzynarodowe nie jest jednak hamulcem dla działań armii rosyjskiej, której celem jest llikwidacja ukraińskiej obrony prowadzonej z betonowych schronów hutniczego kombinatu. Sprawa dla armii rosyjskiej jest prestiżowa, bo jej dowództwo nie wyobraża sobie, by opór nie był zdławiony przed 9 maja, kiedy to w Rosji obchodzone jest święto narodowe numer jeden – Dień Pabiedy (dzień zwycięstwa) nad III Rzeszą. Dla armii rosyjskiej eliminacja obrony w Azowstalu jest priorytetowa również dlatego, że broni go Pułk Azow, który w swym rodowodzie ma m.in. gloryfikację udziału Ukraińców w siłach zbrojnych III Rzeszy, konkretnie w 14. Dywizji Grenadierów Waffen SS (SS-Galizien).
Polecany artykuł: