Podejrzane manewry rosyjskiego statku w pobliżu polskiego kabla energetycznego. Interwencja wojska i reakcja Tuska

Premier Donald Tusk poinformował o incydencie z udziałem rosyjskiego statku z "floty cieni", który wykonywał podejrzane manewry w pobliżu kabla energetycznego łączącego Polskę ze Szwecją. Dzięki interwencji polskiego wojska statek odpłynął do rosyjskiego portu.

Morze Bałtyckie

i

Autor: Unsplash.com, Creative Commons

Premier Donald Tusk poinformował o incydencie z udziałem rosyjskiego statku z "floty cieni", który wykonywał podejrzane manewry w pobliżu kabla energetycznego łączącego Polskę ze Szwecją. Dzięki interwencji polskiego wojska statek odpłynął do rosyjskiego portu.

MON zabiera głos

Jak powiedział w czasie konferencji prasowej szef MON Władysław Kosiniak - Kamysz

"Wczoraj mieliśmy do czynienia z sytuacją, w której – po zgłoszeniu, po rozpoznaniu – zaobserwowaliśmy tankowiec, który od niedawna znajduje się na liście statków z tzw. rosyjskiej „Floty Cieni”. Wykonywał podejrzane manewry – nie na polskich wodach terytorialnych, ale nad kablami należącymi do PSE, nad kablami energetycznymi. Od razu dowódca operacyjny polecił wykonanie określonych procedur: lot patrolowy, odstraszenie, które było skuteczne – nastąpiło skuteczne odstraszenie. Statek ten oddalił się. Dla pełnego wyjaśnienia tego bardzo poważnego incydentu w jego kierunku skierowano ORP „Heweliusz” – okręt hydrograficzny wyspecjalizowany w monitorowaniu".

Jak zapowiedział wicepremier, jutro (22 maja) odbędzie się również pilna, specjalna narada w Centrum Operacji Morskich w Gdyni, z udziałem premiera Tuska. Jak dodał:

"Dzisiaj będą tam operowały polskie siły. Odprawa będzie prowadzona nie tylko z Marynarką Wojenną, lecz także z innymi służbami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo. Dla nas bezpieczeństwo jest sprawą absolutnie priorytetową. Bezpieczny Bałtyk i współpraca z naszymi sojusznikami – w tej sprawie również jesteśmy z nimi w stałym kontakcie. Wszystkie środki i siły, które trzeba będzie użyć, będą desygnowane do tej operacji".

"Flota cieni" – czym jest i jakie stanowi zagrożenie?

"Flota cieni" to określenie na stare, zdezelowane statki, pływające pod banderami państw trzecich (najczęściej afrykańskich). Są one wykorzystywane przez Rosję do omijania sankcji, sprzedając rosyjską ropę po cenach przekraczających ustalony pułap. Co więcej, statki te zazwyczaj nie posiadają ubezpieczenia, co w razie katastrofy ekologicznej oznacza brak odpowiedzialności.

Reakcja UE i Wielkiej Brytanii – nowe sankcje na horyzoncie

W odpowiedzi na działania "floty cieni", UE i Wielka Brytania ogłosiły we wtorek nowe sankcje wobec Rosji, które mają objąć kolejne statki. To kolejny krok w celu ograniczenia możliwości omijania sankcji przez Rosję.

Rosja będzie bronić swoich okrętów na Morzu Bałtyckim wszelkimi dostępnymi środkami

Kreml oświadczył w środę (21 maja), że Rosja będzie bronić swoich statków, które korzystają z Morza Bałtyckiego, wszelkimi dostępnymi środkami. Rzecznik Kremla dodał, że niedawna nieudana próba przejęcia tankowca przez Estonię pokazała, że ​​Moskwa jest w stanie odpowiedzieć stanowczym działaniem, jeśli zajdzie taka potrzeba.

Estonia poinformowała w czwartek w ubiegłym tygodniu, że ​Rosja wysłała myśliwiec w przestrzeń powietrzną NATO nad Morzem Bałtyckim w związku z estońską próbą zatrzymania płynącego do Rosji tankowca, który prawdopodobnie należał do „flota cieni” ignorującej zachodnie sankcje wobec Moskwy. Zatrzymanie statku, nasiliło obawy o potencjalne zakłócenia w żegludze na ruchliwych szlakach morskich na Bałtyku, wykorzystywanych do transportu ropy.

Zapytany rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, co Rosja może zrobić, aby chronić swoje interesy żeglugowe na Morzu Bałtyckim przed, jak to określiła Moskwa, wrogimi działaniami ze strony państw członkowskich UE i Wielkiej Brytanii, Pieskow odpowiedział:

„Jak pokazały ostatnie wydarzenia związane z próbą pirackiego ataku na jeden z tankowców, Rosja pokazała, że ​​jest w stanie odpowiedzieć dość ostro”.

Pieskow stwierdził, że Rosja jest gotowa użyć „wszelkich dostępnych środków” w przyszłości, aby odpowiedzieć na takie incydenty, zgodnie z prawem międzynarodowym, i że ma szeroki wachlarz możliwości reagowania, spośród których może wybierać.