"Chcę jasno powiedzieć: bez działań Kongresu do końca roku zabraknie nam środków na zakup większej ilości broni i sprzętu dla Ukrainy oraz na dostarczenie sprzętu z zasobów wojskowych USA. Nie ma magicznej puli funduszy, która pozwoliłaby sprostać temu momentowi. Skończyły nam się pieniądze - i prawie skończył się czas" - napisała w opublikowanym w poniedziałek piśmie Young. To już kolejne w ostatnich dniach wezwanie Kongresu do uchwalenia 60-miliardowego pakietu wydatków na pomoc dla Ukrainy, o co Biały Dom zwrócił się po raz pierwszy jeszcze w październiku.
Człowiek Zełenskiego: "Nasze szanse drastycznie spadną"
We wtorek w Waszyngtonie gościł szef kancelarii prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Andrij Jermak. Nie krył, że jeśli nic w tej kwestii nie wydarzy się w najbliższym czasie, to drastycznie wzrośnie ryzyko tego, że Ukraina przegra wojnę z Rosją. "Jeśli pomoc zostanie opóźniona, stworzy to duże ryzyko, że możemy się znaleźć w takiej samej sytuacji, w jakiej jesteśmy obecnie. I oczywiście bardzo podniesie to prawdopodobieństwo tego, że nie będziemy w stanie nieustannie wyzwalać kraju i że przegramy tę wojnę" – powiedział.
"Pozwolicie Putinowi wygrać"?
"Oczywiście bez tej bezpośredniej pomocy z budżetu będzie trudno utrzymać (...) pozycje i (…) będzie trudno ludziom przeżyć (…) gdy wojna będzie się ciągnąć. Dlatego ma to ekstremalnie kluczowe znaczenie, by ta pomoc została przegłosowana, i to jak najszybciej" - mówił dalej. "Kongres stoi przed prostym, nieuchronnym wyborem: czy wspierać dalej walkę Ukrainy o wolność, czy pozwolić Putinowi wygrać" - w jeszcze mocniejszych słowach zwrócił się do Kongresu doradca ds. bezpieczeństwa narodowego prezydenta USA, Jake Sullivan.
Bez pomocy USA dla Ukrainy Putin wygra wojnę
"Politico" przypomina, że negocjacje w sprawie uchwalenia 60-miliardowego pakietu wydatków na pomoc dla Ukrainy, a także pomocy dla Izraela i Tajwanu utknęły w impasie. Kością niezgody jest związana z pakietem kwestia polityki imigracyjnej i azylowe. Tymczasem lider większości w amerykańskim Senacie Chuck Schumer zapowiedział we wtorek, że dziś [6 grudnia - przyp. red.] zgłosi projekt ustawy, zawierający przekazanie ponad 61 mld dolarów na wydatki związane z dalszą pomocą dla Ukrainy. To ma pomóc wyjść z impasu. "Pamiętajmy (...) jak ważna jest Ukraina. To jest punkt zwrotny w zachodniej cywilizacji. To jest historyczny moment. I nie może być dłużej odkładana" - apelował Schumer.