Trump zapowiada Patrioty na Ukrainę w kilka dni i dalsze wsparcie militarne

2025-07-14 17:44

W czasie wizyty sekretarza generalnego NATO Marka Rutte w Stanach Zjednoczonych, prezydent Donald Trump ogłosił, że USA będą wysyłać Ukrainie uzbrojenie, za które będą płacić Europejczycy. Trump powiedział także, że jeśli w ciągu 50 dni nie dojdzie do porozumienia z Rosją, to USA nałoży na nią surowe cła. Jak dodał Trump: "jesteśmy z Rosji bardzo niezadowoleni". Sekretarz generalny NATO podkreślił, że pomoc dla Kijowa obejmie różne rodzaje uzbrojenia, nie tylko Patrioty.

Donald Trump i Marka Rutte na szczycie NATO w Hadze

i

Autor: NATO Donald Trump i Marka Rutte na szczycie NATO w Hadze

W poniedziałek 14 lipca doszło do spotkania prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa z sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte.

Państwa europejskie kupią zaawansowaną broń amerykańską, którą wyślą na Ukrainę – ogłosili w poniedziałek (14 lipca) prezydent Donald Trump i sekretarz generalny NATO Mark Rutte podczas spotkania w Białym Domu. Trump powiedział, że w najbliższych dniach na Ukrainę trafią systemy Patriot. Jak zapewnił Rutte: "pomoc obejmie nie tylko Patrioty". Jak zapewnił Trump:

"Cóż, niektóre z nich pojawią się bardzo szybko. Właściwie w ciągu kilku dni„ - dodając później: ”zaczną przybywać dziś po południu".

„Kilka krajów, które mają Patrioty, zamieni się i zastąpi je tymi, które mają” - powiedział Trump.

Trump powiedział, że NATO będzie koordynować ten ruch. Sekretarz generalny NATO, Mark Rutte, powiedział, że Europejczycy chcą być jego częścią. Dodał, że kraje będą szybko dostarczać sprzęt na Ukrainę.

„To kolejny dowód na to, że Europejczycy stają do walki” – powiedział Rutte.

Wsparcie dla Kijowa wynika z frustracji Trumpa ciągłym bombardowaniem Ukrainy przez prezydenta Rosji Władimira Putina. Trump zagroził nowymi cłami i sankcjami wobec Rosji, jeśli Moskwa nadal nie będzie unikała zakończenia wojny z Ukrainą.

„Prezydent USA dodał, że jest „bardzo niezadowolony” ze sposobu, w jaki Rosja prowadzi wojnę na Ukrainie. „Jednym z powodów, dla których jesteście tu dzisiaj, jest to, że usłyszeliście, że my, ja, jesteśmy bardzo niezadowoleni z Rosji” – powiedział Trump sekretarzowi generalnemu NATO, którego cytuje Reuters.

"Jeśli w ciągu 50 dni nie uda się osiągnąć porozumienia, nałożymy bardzo wysokie cła – zapowiedział Donald Trump” – podała BBC. Prezydent te cła określa mianem „taryf wtórnych” i twierdzi, że będą one wynosić 100 proc. Trump dodał, że nie jest pewien, czy Stany Zjednoczone muszą uchwalać ustawę o sankcjach wobec Rosji.

Prezydent USA po raz kolejny powtórzył: „Chcemy, żeby wojna na Ukrainie się skończyła”.

Mark Rutte podkreślił, że na miejscu Putina zastanowiłbym się nad poważniejszym podejściem do rozmów pokojowych. Zaznaczył także, że to pierwszy etap pomocy dla Kijowa, a będą kolejne; "kraje NATO szybko przemieszczą uzbrojenie na Ukrainę". 

Rutte powiedział także, że Europejczycy „zwiększają swoje zaangażowanie”. Podkreślił, że rosyjskie bombardowanie ukraińskich miast nie ma na celu osiągnięcia „celów militarnych”, lecz zmierzają do „wywołania paniki”.

Alfabet Milera - Putin i Trump

Trump powiedział, że dużo rozmawia z Putinem i wie, co oznacza uczciwa umowa.

„Dużo z nim rozmawiam o tym, jak to załatwić. Zawsze się rozłączam i mówię: cóż, to była miła rozmowa telefoniczna. A potem rakiety wystrzeliwane są w kierunku Kijowa albo jakiegoś innego miasta i (mówię) to dziwne” – powiedział Trump.

„A gdy zdarzy się to 3 lub 4 razy, mówisz, że ta rozmowa nic nie znaczy”.

Trump powiedział, że Putin to „twardziel”, który „oszukał wielu ludzi”, w tym byłych prezydentów.

„Ostatecznie same słowa nie wystarczają. Chodzi o działanie. Chodzi o rezultaty” – powiedział Trump.