Powodem katastrofy miał być błąd pilota
„Urzędnik powiedział, że wygląda na to, że incydent nie był spowodowany ostrzałem wroga i był prawdopodobnie wynikiem błędu pilota” - napisała agencja Reutera.
CNN napisał, że Oleksiy Mes znany jako "Moonfish", zginął w katastrofie podczas "odpierania największego w historii ataku powietrznego" Rosji na Ukrainę, powiedziało źródło CNN, dodając, że pilot został pochowany w czwartek (29 sierpnia). Katastrofa jest badana, a międzynarodowi eksperci zostaną zaproszeni do udziału w dochodzeniu, dodało źródło.
Niedługo po opublikowaniu informacji WSJ, Zachodnie Dowództwo Powietrzne Sił Powietrznych Ukrainy napisało: „Oleksii zniszczył trzy pociski manewrujące i jeden dron szturmowy, odpierając potężny rosyjski łączony atak powietrzno-rakietowy” – poinformowało Zachodnie Dowództwo Powietrzne. „Oleksii uratował Ukraińców przed śmiercionośnymi rosyjskimi pociskami. Niestety, kosztem własnego życia”. Pogrzeb podpułkownika odbył się 29 sierpnia. Naczelny Wódz Ołeksandr Syrski pośmiertnie nadał Mesowi stopień pułkownika.
Jak napisał dalej CNN: "śmierć pilota jest poważnym ciosem dla Ukrainy. Pierwsze F-16 dotarły do kraju dopiero na początku tego miesiąca, a Moonfish był jednym z niewielu pilotów przeszkolonych do ich pilotowania".
Pierwsze sygnały o utracie F-16 i śmierci pilota w mediach społecznościowych
Wiadomość o katastrofie, po raz pierwszy potwierdzona przez amerykańskie źródło w WSJ, zaczęła krążyć w Internecie 28 sierpnia 2024 r. Niektórzy użytkownicy zauważyli, że Ihor Polishchuk, burmistrz Łucka, opublikował w mediach społecznościowych informację, że pilot ukraińskich sił powietrznych Ołeksij „Moonfish” Mes zginął 26 sierpnia podczas wykonywania misji bojowej. Post został potem usunięty, ale później okazało się, że „Moonfish” był jednym z ukraińskich pilotów szkolonych na F-16 w Danii.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że Ukraina użyła samolotów po raz pierwszy w walce, aby zestrzelić rosyjskie rakiety podczas ataków w tym tygodniu. Rosja wystrzeliła 200 pocisków i dronów 26 sierpnia w ramach największego ataku powietrznego na Ukrainę. Ataki uderzyły w kilka obiektów cywilnych, energetycznych i paliwowych, w tym część Kijowskiej Elektrowni Wodnej, zabijając siedem osób i raniąc co najmniej 47 innych.
F-16 dla Ukrainy
Ukraina otrzymała swoje pierwsze myśliwce F-16 na początku sierpnia, rok po tym, jak jej sojusznicy utworzyli koalicję myśliwców na szczycie NATO w Wilnie, aby wesprzeć Kijów szkoleniami i samolotami.
Według doniesień medialnych do tej pory dostarczono zaledwie 10 samolotów. Kijowowi obiecano co najmniej 79 samolotów F-16 z Holandii, Danii, Norwegii i Belgii. Inny anonimowy urzędnik amerykański powiedział dziennikowi WSJ, że Ukraina otrzymała sześć samolotów F-16 i przeszkolono do tej pory sześciu pilotów, którzy będą nimi latać.
To, że do katastrofy w wyniku błędu pilota może dojść, zwracało uwagę wielu ekspertów. Musimy pamiętać, że piloci ukraińscy przechodzili szkolenie na samolotach F-16 w przyspieszonym trybie, do tej pory nie mieli do czynienia z takimi samolotami. Musimy mieć także świadomość, że warunki symulacyjne są zupełnie inne niż na prawdziwej wojnie. Nawet doświadczony pilot, który latał wcześniej na rosyjskich maszynach, może popełnić błąd, pilotując całkowicie nową maszynę dla niego. Nie możemy także wykluczyć opcji, że obecne informacje mogą nie być pełne, być może pilot nie popełnił błędu, ale naprawdę został zestrzelony. Obecnie tego nie można także wykluczyć, strona ukraińska zapewne nie będzie chciała przyznać się do tak poważnej porażki gdyby samolot został zestrzelony przez Rosję. Obecnie jednak informacja jest taka, że pilot popełnił błąd, dlatego doszło do katastrofy. Na dalsze doniesienia będzie trzeba zapewne zaczekać.
PM/PAP
Listen on Spreaker.