Szwajcaria nie potrzebuje kodów do amerykańskiej broni. Nie ma kontroli z USA przy F-35 i Patriotach

2025-03-13 17:00

Kiedy w Polsce rozgorzała dyskusja na temat słynnych kodów do systemów Himars, Szwajcaria potwierdza niezależność w eksploatowaniu amerykańskiej broni. De facto potwierdzając brak ograniczeń producenckich przy eksploatacji F-35 oraz systemów Patriotach

F-35B

i

Autor: Lockheed Martin

Szwajcaria prawdopodobnie rozwiała wątpliwości, jakie narosły w Polsce, kiedy podniesiono temat słynnych kodów i czy nasz kraje może samodzielnie użytkować zakupiony sprzęt ze Stanów Zjednoczonych. Nie musząc pytać się strony amerykańskiej o zgodę na uderzenie w konkretny cel. Szwajcarski Departament Obrony, Ochrony Ludności i Sportu (DDPS) wyjaśnił, że samoloty F-35, wraz z systemami obrony przeciwrakietowej Patriot, mogą działać autonomicznie, nie wymagając aprobaty USA.

DDPS również odpowiedziało na zapytanie dotyczące obaw w kwestii suwerenności obsługi amerykańskiego uzbrojenia. Stwierdzono, że systemy elektroniczne F-35A nie mogą być zdalnie kontrolowane lub blokowane przez podmioty zewnętrzne, zapewniając pełną suwerenność operacyjną Szwajcarii.

Jest to istotne z polskiego punktu widzenia, ponieważ Szwajcarskie Siły Powietrzne otrzymają najnowszą wersję Blok-4 F-35A, tą samą, jaką otrzyma Polska i w tym przypadku szwajcarski raport powinien również rozwiać obawy, jakie w ostatnim czasie narosły nad Wisłą. Nie ma również powodów, by sądzić, że Szwajcaria jest bardziej uprzywilejowaną stroną od naszego kraju.

Portal Obronny SE Google News
Autor:

Szwajcaria co prawda zapewniła sobie większe MRO do uzbrojenia jak i samych samolotów F-35 niż Polska jednakże jak samo Berno stwierdziło na przykładzie pocisków AMRAAM, aktualizacja oprogramowania do nich była opcjonalna. W przypadku gdyby Szwajcaria zdecydowała się na tego typu krok, zostanie to przeprowadzone w Szwajcarii przy wsparciu technicznym ze Stanów Zjednoczonych.

USA bardzo mocno kontroluję eksportowane przez siebie uzbrojenie, aby przeciwdziałać nieautoryzowanemu transferowi amerykańskiej technologii. Jednakże zarówno w przypadku Szwajcarii jak i Polski tego typu zagrożenie nie występuję. Dlatego nie należy sądzić, że Stany Zjednoczone narzucałyby jakieś ograniczenia przy użytkowaniu broni własnej produkcji, którą wyeksportowała za miliardy dolarów.

Tego rodzaju posunięcia bardzo mocno uderzałyby w wiarygodność amerykańskiego przemysłu zbrojeniowego, stwarzając obawy o suwerenność użycia własnego zakupionego uzbrojenia. Ponadto gdyby USA rzeczywiście chciałoby wyłączyć uzbrojenie własnej produkcji, wystarczyłoby wstrzymanie dostaw części zamiennych i serwisu.

Garda: Prezes PZL Mielec o śmigłowcach Black Hawk

Amerykańskie systemy często wykorzystują technologie kontroli dostępu, takie jak IFF (Identification Friend or Foe) czy systemy kryptograficzne. Stosowanie takich mechanizmów zabezpieczeń pozwala USA kontrolować eksport i użytkowanie zaawansowanego uzbrojenia przez sojuszników, co może dawać pewien stopień wpływu na ich operacyjne wykorzystanie. Jednak tego rodzaju systemy mają głównie przeciwdziałać handlowi bronią bądź uniemożliwić jej wykorzystanie w przypadku gdyby dane uzbrojenie wpadło w ręce nieprzyjaznego państwa.

Gdyby jednak amerykańskie koncerny zbrojeniowe wprowadziły w pełni zdalne mechanizmy dezaktywacji, wpłynęłoby to negatywnie na ich konkurencyjność oraz atrakcyjność jako partnera biznesowego ze względu na obawę państwa kupującego o utratę suwerenności operacyjnej nad zakupionym przez siebie.

Ponadto trzeba pamiętać, że Stany Zjednoczone nie są monopolistą na rynku i tego rodzaju sytuację natychmiastowo wykorzystałyby państwa konkurencyjne takie jak Francja, Niemcy czy Korea Południowa, ale również Rosja oraz Chiny podważając jednocześnie wiarygodność USA jako państwa demokratycznego. 

Sonda
Czy USA faktycznie posiadają kody dezaktywacyjne?
Wojna według Wołoszańskiego
Niesamowita historia broni XXI wieku! Początki dronów sięgają nawet 100 lat wstecz! Wojna według Wołoszańskiego