Spadek chińskich przychodów zbrojeniowych. Korupcja spowalnia modernizację wojskową

2025-12-01 19:00

W ubiegłym roku przychody chińskich gigantów zbrojeniowych odnotowały spadek, co jest efektem intensywnej walki z korupcją, która opóźnia realizację kluczowych kontraktów i zamówień na broń - informuje agencja Reuters. To zjawisko, jak wynika z badań Sztokholmskiego Międzynarodowego Instytutu Badań nad Pokojem (SIPRI), kontrastuje z globalnym wzrostem przychodów firm zbrojeniowych, napędzanym konfliktami na Ukrainie i w Strefie Gazy. Sytuacja ta rodzi pytania o przyszłość modernizacji chińskiej armii i jej zdolność do terminowego wdrażania nowych technologii.

Według Nan Tiana, dyrektora programu SIPRI ds. wydatków wojskowych i produkcji broni, „szereg zarzutów o korupcję w chińskich zamówieniach na broń doprowadził do odroczenia lub anulowania ważnych kontraktów zbrojeniowych w 2024 r.”. Ten problem pogłębia niepewność co do tempa modernizacji wojskowej Chin i terminu osiągnięcia nowych zdolności obronnych. Kampania antykorupcyjna, zainicjowana przez przewodniczącego Chińskiej Republiki Ludowej Xi Jinpinga w 2012 roku, dotarła w 2023 roku do najwyższych szczebli wojska, w tym do Sił Rakietowych. W październiku bieżącego roku ośmiu generałów zostało usuniętych z partii komunistycznej z powodu zarzutów korupcyjnych, w tym generał He Weidong, który służył pod Xi w Centralnej Komisji Wojskowej. Jak przypomina The News York Times czystki Xi wynikają z lekcji, jaką wyciągnął z historii, ponieważ Partia Komunistyczna przetrwa tylko wtedy, gdy armia będzie bezwarunkowo posłuszna jednemu przywódcy. Na początku swoich rządów Xi ostrzegał, że Związek Radziecki upadł, ponieważ partia utraciła kontrolę nad armią i nie pojawił się żaden „prawdziwy człowiek”.

Gazeta sądzi także, że:

"Czystki wojskowe prawdopodobnie odzwierciedlają obsesję Xi na punkcie przygotowywania się na najgorsze scenariusze w kraju i za granicą, niezależnie od tego, czy chodzi o protesty dotyczące problemów gospodarczych lub represje polityczne, czy też konieczność walki ze Stanami Zjednoczonymi w wojnie o Tajwan, demokratycznie rządzoną wyspę, którą Pekin uważa za swoje terytorium".

Warto przy tym jednak przypomnieć, że sekretarz wojny Pete Hegseth, zwolnił lub odsunął od służby co najmniej dwudziestu generałów i admirałów w ciągu ostatnich dziewięciu miesięcy. Działania te nie mają precedensu w ostatnich dekadach i nie zostały w żaden sposób wyjaśnione. I tutaj także należy zadać sobie pytanie, czy nie wpłynie to na działania armii. 

Globalny wzrost, chiński spadek

Podczas gdy przychody czołowych chińskich firm zbrojeniowych spadły o 10%, inne kraje odnotowały znaczący wzrost. W Japonii przychody wzrosły o 40%, w Niemczech o 36%, a w Stanach Zjednoczonych o 3,8%. Globalnie, przychody 100 największych firm zbrojeniowych na świecie wzrosły o 5,9%, osiągając rekordowy poziom 679 miliardów dolarów. Spadek w Chinach sprawił, że Azja i Oceania stały się jedynym regionem, w którym odnotowano spadek przychodów największych firm zbrojeniowych. Jest to zaskakujące, biorąc pod uwagę trzydziestoletni wzrost budżetu obronnego Chin, wynikający z rosnącej rywalizacji strategicznej z USA oraz napięć wokół Tajwanu i Morza Południowochińskiego.

MSPO 2025: PGZ

Opóźnienia w realizacji kluczowych projektów

Badania SIPRI wskazują na spadek przychodów takich gigantów jak AVIC (największy chiński producent broni), Norinco (producent systemów lądowych) oraz CASC (producent lotniczy i rakietowy). Norinco odnotowało największy spadek, bo aż o 31% do 14 miliardów dolarów. Zmiany kadrowe związane z korupcją na najwyższych stanowiskach w Norinco i CASC doprowadziły do przeglądów rządowych i opóźnień w realizacji projektów. Spowolnieniu uległy również dostawy samolotów wojskowych AVIC.

Przyszłość modernizacji chińskiej armii

Xiao Liang, badacz SIPRI, sugeruje, że harmonogram wprowadzania zaawansowanych systemów dla Sił Rakietowych Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej, zarządzających rosnącym arsenałem rakiet balistycznych, hipersonicznych i manewrujących, może zostać ujawniony, podobnie jak programy lotnicze i cybernetyczne. Zwiększa to niepewność co do celu chińskiej armii, jakim jest osiągnięcie kluczowych zdolności i gotowości bojowej przed setną rocznicą powstania armii w 2027 roku. „Jednak w perspektywie średnio- i długoterminowej utrzyma się stały poziom inwestycji w budżecie obronnym i zaangażowanie polityczne na rzecz modernizacji, choć z pewnymi opóźnieniami w realizacji programów, wyższymi kosztami i ściślejszą kontrolą zamówień” – podsumował Liang.

Dwupartyjna komisja, powołana przez Kongres ostrzegła w zeszłym roku, że Chiny wyprzedzają Stany Zjednoczone pod względem przewagi militarnej na zachodnim Pacyfiku dzięki dwóm dekadom ukierunkowanych inwestycji. „Bez znaczących zmian ze strony Stanów Zjednoczonych równowaga sił będzie się nadal przesuwać na korzyść Chin” – stwierdziła Komisja ds. Strategii Obrony Narodowej.

The New York Times zwraca także uwagę, że "korupcja w siłach rakietowych może być również podsycana sceptycyzmem co do ewentualnego wybuchu wojny w Chinach. Argumentują, że gdyby istniało większe poczucie pilności, prawdopodobnie mniejsze byłoby ryzyko, że dostawcy sprzętu obronnego będą oszczędzać, a dowódcy wojskowi będą nabijać sobie kieszenie".

W grudniu 2024 roku Departament Obrony opublikował coroczny raport pt: „Rozwój sił zbrojnych i bezpieczeństwa z udziałem Chińskiej Republiki Ludowej” w którym zwrócono uwagę na wzrost korupcji w Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej, i wysiłki Chin zmierzające do ograniczenia korupcji i potencjalny wpływ tej korupcji na ambicje ChRL.

Jak mówił wówczas Ely Ratner, zastępca sekretarza obrony ds. bezpieczeństwa w regionie Indo-Pacyfiku, przemawiając dziś w Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych w Waszyngtonie:

„Myślę, że [przyp. red. intensywność] działań antykorupcyjnych odzwierciedla poważne obawy dotyczące poważnych problemów w tym obszarze. Myślę, że pojawiają się pytania o ogólny wpływ korupcji na Armię Ludowo-Wyzwoleńczą (ALW) i o to, jak korupcja odbija się na całym systemie, i co to oznacza”. 

Jak zaznaczono w raporcie, korupcja dotyka każdej służby w Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej, a Xi Jinping, od momentu objęcia urzędu, stawia sobie za cel wykorzenienie korupcji w wojsku. w 2023 roku w wyniku dochodzeń związanych z korupcją usunięto ze stanowisk co najmniej 15 wysoko postawionych oficerów wojskowych i dyrektorów przemysłu zbrojeniowego, w tym ministra obrony ChRL Li Shangfu. 

„Myślę, że jeśli przyjrzymy się językowi, jakim posługują się wysocy rangą przywódcy Chin, opisując intensywność kampanii antykorupcyjnej i jej wagę, to dobrze zrozumiemy, jak oni ją postrzegają” – powiedział Michael Chase, zastępca asystenta sekretarza obrony ds. Chin, Tajwanu i Mongolii. 

Chase powiedział, że w zależności od tego, kto został usunięty i z jakich jednostek chińskiej armii to korupcja mogła dotyczyć takich kwestii, jak duże projekty budowlane na potrzeby armii, a także programy badawczo-rozwojowe i akwizycyjne.

„Dlatego to może mieć inny wpływ na zdolność Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej (ChALW) do osiągnięcia celów rozwoju potencjału, które wyznaczył im Xi Jinping” – powiedział. „Z pewnością musi to zachwiać zaufaniem kierownictwa do politycznej wiarygodności ChALW, a także do jej ogólnej zdolności do realizacji powierzonych jej zadań”. 

Portal Obronny SE Google News