Agencja DAPA, odpowiedzialna za koreańskie zakupy zbrojeniowe, zamówiła w 2020 roku samoloty TA-50 w zmodyfikowanej wersji uznając, że eksploatowany wariant TA-50 Block 1 nie spełnia wszystkich wymagań szkolenia zaawansowanego. Kontrakt opiewający na opracowanie i wprowadzenie do służby 20 samolotów w nowej konfiguracji wyceniono na około 772 mln dolarów. Pierwotnie miały być dostarczone do końca roku 2024, ale ze względu na odstąpienie 12 "slotów produkcyjnych" na dostawę samolotów FA-50GF dla Polski, termin dostawy TA-50 Block 2 wydłużył się o dwa lata.
Nowa maszyna ma rozszerzone możliwości szkoleniowe i bojowe, aby zapewnić możliwość realizacji zadań LIFT (ang. Lead-in-Fighter-Training), czyli zaawansowanego szkolenia pilotów maszyn bojowych. Zwiększono również jej możliwości bojowe, dzięki możliwości przenoszenia zasobników optoelektronicznych Litening i użycia m.in. bomb kierowanych JDAM. Zastosowano również nowy radar działający w paśmie X, typu Elta EL/M-2032 oraz system walki elektronicznej i samoobrony z automatycznymi wyrzutniami flar. TA-50 Block 2 otrzymał też kabinę z nieco unowocześnionym wyposażeniem awionicznym i oświetleniem dostosowanym do użycia gogli noktowizyjnych (NVG).
Tak skonfigurowane TA-50 Block 2 mają zastąpić dwumiejscowych samolotów F-5F Tiger II, które nadal są wykorzystywane w liczbie ponad 30 egzemplarzy, głównie do szkolenia zaawansowanego. Warto wspomnieć, że Korea eksploatuje również ponad 150 jednomiejscowych myśliwców F-5E Tiger II, które opracowano w latach siedemdziesiątych XX wieku jako tanie maszyny myśliwskie dla sojuszników USA. Docelowo zarówno F-5F jak i F-5E zostaną zastąpione przez samoloty krajowe, należące do rodziny TA/FA-50 Golden Eagle. W tym celu między innymi powstaje wersja bojowa FA-50 Block 20, z której wywodzić się będzie polski FA-50PL. Pojawiły się również informacje o pracach nad bojową wersją jednomiejscową FA-50.