Zmiana na szczycie francuskiej armii. Generał Fabien Mandon nowym szefem Sztabu Generalnego

Generał Fabien Mandon został mianowany nowym szefem Sztabu Generalnego sił zbrojnych Francji. Decyzję podjął prezydent Emmanuel Macron, wyrażając zaufanie do Mandona w obliczu „kierowania armią w obliczu wielkich wyzwań”. 55-letni Mandon zastąpi na tym stanowisku generała Thierry'ego Burkharda.

Generał Fabien Mandon

i

Autor: Ministère des Armées/ CC0 3.0 Generał Fabien Mandon

Gen. Mandon uzyskał kwalifikacje pilota myśliwca w 1994 roku. Służył w różnych eskadrach Sił Powietrznych Francji, w tym jako dowódca. W 2008 roku przeszedł do biura planowania sztabu Sił Powietrznych. W latach 2012-14 był dowódcą bazy lotniczej w Avord. W 2020 roku został szefem gabinetu wojskowego w ministerstwie obrony.

W trakcie kariery uczestniczył w misjach za granicą, m.in.: w Republice Środkowoafrykańskiej, Czadzie, Tadżykistanie. Ten ostatni kraj był miejscem wylotu na misje w Afganistanie przeciwko talibom. - W Afganistanie zabijałem i wiedziałem, że zabijam - mówił generał w niedawnym wywiadzie dla tygodnika „L'Express”, dodając, że „ma duszę wojownika”.

O nominacji generała na szefa sztabu armii poinformował w środę minister obrony Sebastien Lecornu. Decyzję podjął prezydent Emmanuel Macron, który zapewnił, że ufnością powierza Mandonowi zadanie „kierowania armią w obliczu wielkich wyzwań”. Przed nominacją, od 2023 roku, generał był szefem sztabu wojskowego Macrona. Wojskowy zajmujący to stanowisko jest kimś więcej niż doradcą wojskowym - wspiera również prezydenta w ocenie wyzwań międzynarodowych - podkreślił w środę dziennik „Le Figaro”.

Portal Obronny - Wiesław Kukuła

„Generał Mandon jest tak spokojny, uprzejmy i empatyczny, że zapomina się niemal, iż przygotowuje się do możliwości wojny” - napisał o nowym szefie sztabu „Le Figaro”. Były kolega ze służby charakteryzuje generała jako człowieka o „niesamowitej odporności”.

Jak podkreśla „Le Figaro”, gen. Mandon „przejmie stery instytucji będącej pod presją”. „W obliczu zagrożenia rosyjskiego, niepewności co do zaangażowania Stanów Zjednoczonych w stosunku do krajów europejskich oraz wszystkich innych wyzwań w Afryce i Indo-Pacyfiku, armia francuska powinna w kolejnych latach wciąż na siebie większą rolę lidera” - ocenia dziennik.

Na nowym stanowisku gen. Mandon zastąpi gen. Thierry'ego Burkharda, który na czele Sztabu Generalnego stał przez ostatnie cztery lata, w tym w czasie, gdy Rosja rozpoczęła inwazję na Ukrainę. Minister Lecornu podkreślił w środę, że gen. Burkhard wykazał się jako szef sztabu „jasną i strategiczną wizją zagrożeń i wolą przystosowania armii” do tych zagrożeń.

Jeszcze w czerwcu dziennik „L'Opinion” podawał, że gen. Burkhard pozostanie na stanowisku kolejny rok, już piąty, co byłoby sytuacją wyjątkową. Według doniesień medialnych generał chciał w tym roku odejść ze stanowiska. Wskazuje się przy tym, że intencją było, aby w momencie, gdy Francja będzie w 2027 roku wybierała nowego prezydenta, szef sztabu generalnego był osobą już dobrze wdrożoną w funkcjonowanie swojej instytucji.