27 lutego w bazie w Inowrocławiu został podpisany pakiet umów rozpoczynający procedurę leasingu pozyskania 8 śmigłowców uderzeniowych AH-64D Apache. W podpisaniu umowy brał udział wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak - Kamysz, sekretarz stanu obrony narodowej Paweł Bejda, a także przedstawiciele strony amerykańskiej i firmy Boeing. Umowa na leasing śmigłowców została zapowiedziana przez ministra obrony 25 lutego w czasie konferencji prasowej. Wyleasingowane śmigłowce mają trafić do pododdziałów 1. Brygady Lotnictwa Wojsk Lądowych, stacjonującej m.in. w inowrocławskiej bazie. Oprócz leasingu zawarte umowy zabezpieczają również procesy eksploatacji i szkolenia personelu SZ RP w okresie ich użytkowania do czasu dostaw nowych śmigłowców AH-64E. Łączna wartość umów wynosi ok. 300 mln USD. Przebazowanie leasingownych śmigłowców planowane jest do końca bieżącego roku.
Leasing śmigłowców Apache ma pozwolić polskim pilotom i technikom na dużo wcześniejsze rozpoczęcie szkoleń i nauki obsługi nowego sprzętu. To ma kluczowe znaczenie w obliczu wyzwania, jakim jest wyszkolenie odpowiedniej liczby załóg i obsługi dla 96 maszyn. Leasing ośmiu śmigłowców ma stanowić tzw. rozwiązanie pomostowe - czyli zapobieżenie sytuacji, w której stary sprzęt zostanie wycofany z użycia, a zamówiony nowy nie zostanie jeszcze wdrożony. Obecnie, jeśli chodzi o śmigłowce szturmowe, Polska dysponuje kilkunastoma przestarzałymi poradzieckimi Mi-24; kilkanaście kolejnych zostało przekazanych Ukrainie.
Jak powiedział wicepremier Władysław - Kosiniak - Kamysz:
"To jest wielki moment. Jesteśmy w Inowrocławiu, jesteśmy w naszej bazie, która będzie miejscem, do którego dotrą pierwsze już kupione przez Polskę śmigłowce Apache. Kiedy kilka miesięcy temu, przed Świętem Wojska Polskiego, byliśmy tutaj wspólnie z panem ministrem Pawłem Bejdą i generałem Kuptelem, podpisywaliśmy umowę na zakup 96 śmigłowców Apache w wersji E, tej najnowocześniejszej, za 10 miliardów dolarów. To jest wielka inwestycja w polskie bezpieczeństwo".
Jak mówił dalej wicepremier:
"Dziś leasingujemy osiem śmigłowców bojowych Apache w wersji D, aby nasi żołnierze mogli zdobyć umiejętności i być w pełni przygotowani na nadejście najnowocześniejszego sprzętu. (…) Po to bierzemy dzisiaj leasing, wydajemy na to 300 milionów dolarów, żeby nasi piloci, personel obsługi naziemnej mógł poznać i nauczyć się wszystkich umiejętności, mógł zawładnąć tym sprzętem. Po to jest ten zakup, po to jest ten leasing dzisiaj".
Jak podkreślił Kosiniak - Kamysz:
"Jesteśmy wspólnie z żołnierzami, z pilotami, z obsługą naziemną, z naszymi sojusznikami. Jesteśmy tutaj dzisiaj razem. Bo przygotowujemy się na przyjęcie do służby w Wojsku Polskim, w siłach lądowych nowe śmigłowce. Śmigłowce, które odgrywają bardzo ważną rolę wsparcia dla wojsk lądowych. Przyjmujemy najnowocześniejszy sprzęt, który jest gwarancją naszego bezpieczeństwa. Silne społeczeństwo, silna armia, silne sojusze – to są trzy filary, na których budujemy naszą strategię bezpieczeństwa".
Sekretarz stanu w MON Paweł Bedja z kolei podkreślił, że już teraz szkoleni są polscy instruktorzy, którzy będą uczyć przyszłych pilotów Apache AH-64E. Bejda wspomniał także, że to początek umów.
"Chcę powiedzieć, że to dopiero początek podpisywania umów. W niedalekiej przyszłości podpiszemy umowę na długo wyczekiwanego Borsuka. Już teraz mogę powiedzieć, że to kwestia ostatnich formalności – projekt umowy jest w Prokuratorii Generalnej, a gdy zostanie zatwierdzony, będziemy mogli go podpisać. To świetna wiadomość, bo Borsuk to produkt w 100% oparty na polskiej myśli technicznej, bardzo oczekiwany przez Wojska Lądowe".
Chargé d’affaires ambasady Stanów Zjednoczonych w Warszawie Daniel Lawton powiedział, że wyleasingowanie 8 śmigłowców z zasobów armii amerykańskiej jest doskonałym przykładem relacji pomiędzy naszymi państwami, jak również zaangażowania na rzecz wzmocnienia wschodniej flanki NATO.
Lawton podkreślił, że kiedy śmigłowce dotrą do Polski i zostaną zintegrowane w ramach polskich Sił Zbrojnych, zdolności od kolektywnej obrony zostaną jeszcze bardziej wzmocnione. "Umowa leasingowa jest również dowodem na głębię i trwałość sojuszu polsko-amerykańskiego" - dodał.
Śmigłowce uderzeniowe AH-64E APACHE, które zamówiła Polska zapewnią Lotnictwu Wojsk Lądowych zupełnie nowe zdolności bojowe w zakresie rażenia celów i rozpoznania. Stanowi to także kolejną, kluczową zmianę w zakresie unowocześniania i rozwoju lotnictwa śmigłowcowego Sił Zbrojnych RP. Polska stanie się drugim, po Stanach Zjednoczonych Ameryki, największym użytkownikiem tych śmigłowców na świecie.
W ramach zawartej w sierpniu ub.r. umowy wartej ok. 10 mld dolarów Polska ma otrzymać 96 nowoczesnych śmigłowców szturmowych Ah-64E Apache wraz z pakietem logistycznym oraz szkoleniowym. Pierwsze z nowych Apache'y trafią jednak do Polski dopiero w 2028 roku, a dostawy wszystkich 96 maszyn mają potrwać do 2032 roku. Zakup 96 śmigłowców szturmowych AH-64E Apache w wersji Guardian zapowiedział w 2022 r. ówczesny szef MON Mariusz Błaszczak. W sierpniu 2024 r. podpisano umowy offsetowe z koncernami Boeing i General Electric, przewidujące m.in. serwis i remontowanie niektórych części śmigłowców w polskich zakładach.
Polecany artykuł:
AH-64E Apache Guardian zaczynał jako poważnie zmodernizowana wersja maszyny AH-64D, jednak zmiany były na tyle duże, że zdecydowano o zmianie nazwy i oznaczenia. Został on wyposażony w nowe, mocniejsze silniki T700-GE-701D o mocy maksymalnej 2000 KM oraz nową przekładnię i głowicę wirnika głównego z kompozytowymi łopatami. Zmiany te znacznie poprawiły jego osiągi, a szczególnie dynamikę lotu, prędkość maksymalną i wznoszenie.
Istotnym zmianom uległo też wyposażenie, awionika i oprogramowanie, umożliwiając zastosowanie ulepszonego radaru AN/APG-78 Longbow oraz system optoelektroniczny o wyższej rozdzielczości i wyższej dokładności Arrowhead, noszący też oznaczenie M-TADS/PNVS (Modernized Target Acquisition Designation Sight/Pilot Night Vision Sensor). W ramach kolejnej modyfikacji do wersji AH-64E Version 6 (v6) śmigłowiec uzyskał możliwość sterowania i współpracy z bezzałogowcami (MUM-T) oraz pełne wykorzystanie łącza przesyłania danych Link 16. Uzbrojenie przeciwpancerne maszyny wzbogacono o pociski Spike NLOS o zasięgu ponad 30 km oraz nowe pociski AGM-179 JAGM (ang. Joint Air to Ground Missile), które docelowo mają zstąpić pociski AGM-114 Hellfire wszystkich wersji.
Dostawy AH-64E do US Army rozpoczęto w 2011 i trwają do dzisiaj. Obecnie śmigłowce AH-64E dostarczane klientom powstają od podstaw lub są przebudowywane z wersji „D”. Największym użytkownikiem śmigłowców Apache (wersji D i E) jest obecnie armia amerykańska, dysponująca ponad 800 maszynami. Zgodnie z ogłoszonym kilka lat temu planem modernizacyjnym US Army planuje nadal ulepszać śmigłowce Apache i eksploatować je co najmniej do roku 2060.
