Jednocześnie MSZ w Erywaniu poinformowało, że Armenia pozostanie członkiem organizacji.
W ostatnich miesiącach kraj nie uczestniczył w przedsięwzięciach ODKB i nie brał udziału w szczycie tej organizacji, który odbył się w listopadzie 2023 r. w Mińsku. Ponadto - zauważa portal - premier Armenii Nikol Paszynian powiedział w lutym br., że Erywań "zamroził" swoje uczestnictwo w sojuszu. Związane jest to ze stanowiskiem ODKB w sprawie konfliktu pomiędzy Armenią i Azerbejdżanem dotyczącego Górskiego Karabachu. Zdaniem Paszyniana sojusz nie wypełnił tym samym swoich zobowiązań traktatowych.
Organizacja Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym to sojusz zawiązany w 1992 roku w stolicy Uzbekistanu, Taszkencie. Obecnie należą do niego: Rosja, Białoruś, Kazachstan, Kirgistan, Armenia i Tadżykistan. Wcześniej członkami były również Uzbekistan, Azerbejdżan i Gruzja. Do 2022 roku status obserwatora przy ODKB miał Afganistan, a od 2013 r. obserwatorem jest Serbia.
W styczniu 2022 r. na wniosek prezydenta Kazachstanu Kasyma-Żomarta Tokajewa wojska ODKB weszły do kraju, by spacyfikować zamieszki wywołane podwyżką cen gazu. W protestach zginęło ponad 200 osób, spokój przywrócono po kilku dniach.
PAP