Spotkanie Putina z Xi na szczycie BRICS
"W chwili obecnej świat przechodzi zmiany jakich nie widziano od 100 lat, a w relacjach międzynarodowych panuje chaos(...). Wierzę jednak niezmiennie, że przyjaźń między Chinami i Rosją trwać będzie przez pokolenia" - powiedział Xi.
Putin nazwał chińskiego przywódcę "drogim przyjacielem". Oświadczył też, że "współpraca rosyjsko-chińska w sprawach globalnych jest jednym z głównych czynników stabilizujących". "Zamierzamy jeszcze bardziej zacieśnić współpracę na wielu płaszczyznach, by zapewnić globalne bezpieczeństwo i sprawiedliwy ład na świecie" - dodał.
Xi oświadczył, że współpraca państw BRICS jest "dziś na świecie najważniejszą platformą (działań) na rzecz solidarności i kooperacji krajów gospodarek wschodzących i krajów rozwijających się". Uznał też BRICS za siłę, która działa na rzecz urzeczywistnienia "równej i uporządkowanej" światowej polityki "wielobiegunowej" oraz globalizacji "inkluzywnej i tolerancyjnej".
Putin spotyka się także z innymi przywódcami
Z Putinem spotkał się też prezydent Republiki Południowej Afryki Cyril Ramaphosa, który nazwał Rosję "cennym przyjacielem" i "wartościowym sojusznikiem". Powiedział również, że Moskwa "od początku" wspierała walkę mieszkańców RPA z apartheidem.
Dodał, że jest "bardzo szczęśliwy", iż jest w Rosji i może rozmawiać z przywódcami krajów BRICS o "kwestiach politycznych (...), handlu, zmianach klimatycznych, pokoju i bezpieczeństwie".
Putin oznajmił, że relacje RPA i Rosji "oparte są na zasadach strategicznego globalnego partnerstwa (...), a dialog się rozwija".
Szczyt BRICS
22 października w Kazaniu, stolicy rosyjskiego Tatarstanu, rozpoczął się 16. doroczny, trzydniowy szczyt państw bloku BRICS pod przewodnictwem Putina, który chce udowodnić światu, że Kreml nie jest izolowany na arenie międzynarodowej. W ocenie ekspertów blok ten to próba stworzenia porządku alternatywnego wobec Zachodu, podejmowana głównie przez Rosję i Chiny.
Wśród oficjalnych celów istnienia BRICS wymieniane są m.in. stworzenie nowego systemu walutowego oraz reforma ONZ. Przed szczytem w Kazaniu pojawiły się informacje, że Chiny chcą tam zaprezentować "alternatywny porządek świata". Blok zrzesza kraje, których łączny dochód przekracza jedną trzecią światowego PKB, a zamieszkuje je 45 proc. ludności Ziemi. W 2020 roku PKB państw BRICS przewyższył wzrost gospodarczy państw G7.
PAP