Prezydent-elekt wysyła przez doradcę przekaz do prezydenta Ukrainy?

2024-11-09 22:15

Doradca Donalda Trumpa Bryan Lanza powiedział BBC, że nowa administracja zwróci się do prezydenta Wołodymyra Zełenskiego z prośbą o przedstawienie „realistycznej wizji pokoju”, która nie zakłada, że Ukraina odzyska Krym - poinformował w sobotę portal brytyjskiego publicznego nadawcy radiowo-telewizyjnego.

Ukraina

i

Autor: Pixabay

Bryan Lanza, strateg Partii Republikańskiej, stwierdził, że jeżeli „prezydent Zełenski oświadczy, iż „będzie pokój tylko, kiedy odzyskamy Krym”, to dowiedzie nam, że nie traktuje sprawy poważnie".

– W takim przypadku mielibyśmy wiadomość dla prezydenta Zełenskiego: Krymu już nie ma – powiedział w programie Weekend w BBC World Service.

Rosja dokonała aneksji Półwyspu Krymskiego w 2014 r. Osiem lat później rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę i zajęła terytorium na wschodzie kraju. Trump wielokrotnie powtarzał, że jego priorytetem jest zakończenie wojny i powstrzymanie tego, co określa jako uszczuplanie zasobów USA ze względu na pomoc wojskową dla Ukrainy.

Lanza, doradca polityczny Trumpa od czasu jego poprzedniej kampanii, nie wspomniał o obszarach wschodniej Ukrainy, ale stwierdził, że odzyskanie Krymu z rąk Rosji jest nierealne i „nie jest celem Stanów Zjednoczonych”.

Choć podkreślił, że ma ogromny szacunek dla narodu ukraińskiego „o lwich sercach” to priorytetem USA jest „pokój i powstrzymanie zabijania”. Jeżeli zaś priorytetem Zełenskiego jest „odzyskanie Krymu i walka amerykańskich żołnierzy o odzyskanie półwyspu, to (byłby on) zdany (tylko) na siebie”.

USA nigdy nie wysłały kontyngentu do walki na Ukrainie, ani też nie Kijów nie poprosił amerykańskich żołnierzy o walkę za jego sprawę. Ukraina wnosiła jedynie o amerykańską pomoc w uzbrojeniu swoich żołnierzy – podkreślił portal BBC.

Anonimowy asystent amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego, powiedział jednak, że były prezydent (a obecnie elekt) „sam podejmuje decyzje w kwestiach bezpieczeństwa narodowego”, oraz że "każdy w otoczeniu Trumpa, bez względu na to, jak wysoko stoi w hierarchii, kto by twierdził, że "ma (...) szczegółowe rozeznania w jego planach dotyczące Ukrainy, po prostu nie wie, o czym mówi”.

Dr Bartoszewicz o relacjach PL-UKR: konflikt z Ukrainą szybciej niż z Rosją! | Super Ring
Garda: Dr Tomasz Smura z Fundacji Puławskiego o NATO

Przypomnijmy, że minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski we wrześniu powiedział, że dla zakończenia wojny Krym mógłby być przekazany pod mandat ONZ. To prognozowanie spotkało się ze stanowczą kontrą ukraińskiego resortu spraw zagranicznych. W reakcji na słowa Sikorskiego Kijów zakomunikował: „Integralność terytorialna Ukrainy nigdy nie była i nie może być przedmiotem dyskusji czy kompromisu. Krym to Ukraina. Kropka”. (…) Krym jest środkiem ciężkości europejskiej architektury bezpieczeństwa. Jego pełne odnowienie jest możliwe dopiero po całkowitej deokupacji całego terytorium Ukrainy, w tym ukraińskiego półwyspu”.

Niektórzy politycy oraz komentatorzy z Zachodu ostatnimi czasy często sugerowali, że Ukraina mogłaby rozważyć rezygnację z Krymu w ramach szerszego rozwiązania pokojowego. Tego rodzaju stanowisko pojawiło się między innymi w debatach ekspertów oraz polityków, którzy proponują negocjacje oparte na kompromisach terytorialnych. Na przykład, były lider Partii Pracy w Wielkiej Brytanii, Jeremy Corbyn, oraz liderka Kanadyjskiej Partii Zielonych, Elizabeth May, wzywali do poszukiwania pokojowego rozwiązania, które potencjalnie mogłoby uwzględniać ustępstwa terytorialne dla zakończenia wojny.

Tak jak Ukraina nie chce zrezygnować z Krymu, tak też tego samego nie zamierza uczynić Rosja. Pamiętać należy, że Federacja Rosyjska ma tu, w Sewastopolu, swoją największą bazę marynarki wojennej na Morzu Czarnym. Tak było przed 2014 r. a od tego czasu Rosja zacieśniła kontrolę nad Krymem. Przekształciła okupowany ukraiński półwysep w bazę wojskową , wykorzystując ją jako punkt wyjścia do pełnoskalowej inwazji na Ukrainę. Krym obecnie służy jako ważny węzeł logistyczny dla rosyjskiego wojska, działając jako baza lotnicza i morska, odgrywając jednocześnie kluczową rolę w zaopatrzeniu armii rosyjskiej na południu Ukrainy.

Żeby Ukraina mogła odzyskać Krym, to musiałaby militarnie wyprzeć Rosjan. Sama nie ma ku temu możliwości i nie zanosi się na to, by Zachód (czytaj: USA) miał jej w tym pomóc.

Sonda
Czy Ukraina może - w jakikolwiek sposób - odzyskać Krym?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki