Spis treści
Atak USA na irańskie obiekty nuklearne
Donald Trump opublikował na swoim portalu społecznościowym Truth Social wpis, w którym poinformował o szczegółach operacji. Według jego relacji, atak był "bardzo udany" i wymierzony w trzy obiekty nuklearne w Iranie: Fordo, Natanz i Isfahan. Napisał również: "Fordo już nie ma", co sugeruje zniszczenie podziemnego ośrodka wzbogacania uranu w Iranie.
Prezydent USA podkreślił, że wszystkie samoloty biorące udział w ataku opuściły przestrzeń powietrzną Iranu, a na główny cel, Fordo, zrzucono pełen ładunek bomb. Trump zapewnił również, że wszystkie samoloty bezpiecznie wracają do bazy.
"Zakończyliśmy nasz bardzo udany atak na trzy obiekty nuklearne w Iranie, w tym Fordo, Natanz i Isfahan. Wszystkie samoloty są teraz poza przestrzenią powietrzną Iranu. Pełen ładunek BOMB został zrzucony na główny cel, Fordo. Wszystkie samoloty bezpiecznie wracają do domu" - napisał Trump.
Przewodniczący Izby Reprezentantów USA Mike Johnson powiedział, że atak USA na irańskie obiekty nuklearne "służy jako wyraźne przypomnienie dla naszych przeciwników i sojuszników, że prezydent Trump ma na myśli to, co mówi". Dodał też: "Prezydent dał irańskiemu przywódcy każdą możliwość zawarcia porozumienia, ale Iran odmówił zobowiązania się do umowy o rozbrojeniu nuklearnym".
The Times of Israeli informuje, powołując się na anonimowego izraelskiego urzędnika, że Siły Obronne Izraela były w pełnej koordynacji ze Stanami Zjednoczonymi w sprawie ataku na irańskie obiekty nuklearne.
Apel o pokój
Na zakończenie swojego wpisu, Donald Trump pogratulował amerykańskim żołnierzom i wezwał do zawarcia pokoju. "Gratulacje dla naszych wspaniałych amerykańskich wojowników. Nie ma innego wojska na świecie, które mogłoby to zrobić. TERAZ JEST CZAS NA POKÓJ!" - dodał Trump. Prezydent USA naciska też na władze w Iranie, by "zgodziły się na zakończenie tej wojny". Telewizja CNN z kolei podała, że Donald Trump obecnie nie planuje dodatkowych ataków.
Trump zapowiedział wygłoszenie telewizyjnego orędzia o godzinie 22 czasu wschodnioamerykańskiego, czyli o 4 rano w Polsce.
B-2 Spirit zaangażowane w atak?
Jak donosi Reuters, powołując się na anonimowe źródło w rządzie USA, w atak na irańskie obiektu nuklearne zaangażowane były bombowce B-2 Spirit. Wcześniej pojawiły się informacje, że około sześć B-2 zmierza w kierunku wyspy Guam. Są to maszyny zdolne do przenoszenia bomb GBU-57A/B MOP, czyli Massive Ordnance Penetrator, znanych też jako "niszczyciele bunkrów". Bomby te uznawane były za jedyną broń, która może niszczyć instalacje w Fordo. Ich konstrukcja sprawia bowiem, że mogą przebić do 60 metrów betonu lub ponad 100 metrów skalistego podłoża, zanim dojdzie do ich detonacji.
