F-47. Nowy amerykański myśliwiec zaskoczy F-35 i F-22 swoją wydajnością?

2025-05-14 14:00

Gen. David Allvin, szef sztabu Sił Powietrznych USA przekonuje na platformie X, że USAF „nadal będą najlepszym na świecie przykładem szybkości, zwinności i śmiercionośnej siły”. Swój wkład w ten sukces ma mieć F-47, amerykański myśliwiec przyszłości, za którego budowę odpowiada Boeing. Grafika zamieszczona przez Allvina w mediach społecznościowych pokazuje, że maszyna będzie miała znacznie większy promień bojowy od myśliwców F-15EX, F-22, czy F-35, a w planach jest budowa ponad 185 F-47. Co ciekawe, sugeruje ona też, że maszyny staną się operacyjne w latach 2025 -2029.

F-47

i

Autor: U.S. Air Force Amerykański myśliwiec F-47

Spis treści

  1. USAF chcą utrzymać pozycję lidera
  2. F-47 będzie rządził w powietrzu
  3. Przyszłość pełna wyzwań

USAF chcą utrzymać pozycję lidera

Nasze Siły Powietrzne USA (@usairforce) nadal będą najlepszym na świecie przykładem szybkości, zwinności i śmiercionośnej siły. Modernizacja oznacza wdrażanie zestawu zasobów, które stawiają unikalne wyzwania przed przeciwnikami — dopasowując zdolności do zagrożeń — a jednocześnie pozwalają utrzymać się po właściwej stronie krzywej kosztów - napisał na gen. David Allvin.

Oprócz jego wpisu uwagę przykuwa grafika, z której wynika, że F-47 osiągnie operacyjność w latach 2025-2029. Nie doprecyzowano jednak, czy chodzi o operacyjność typu IOC (Initial Operational Capability), czyli wstępną gotowość operacyjną, czy FOC (Full Operational Capability), oznaczającą pełną gotowość operacyjną. W pierwszym z przypadków można mówić o myśliwcu nadającym się do wykonywania ograniczonych misji bojowych, ale wciąż nie w pełni rozwiniętym. Druga z możliwości to natomiast pełne wdrożenie samolotu i jego systemów, a tym samym zdatność do realizacji pełnego spektrum misji, do których F-47 został zaprojektowany.

Ramy czasowe przedstawione przez gen. Allvina wydają się bardzo ambitne, ale nie można zapominać o wcześniejszych jego deklaracjach. Wojskowy podczas oficjalnego ogłoszenia kontraktu Next Generation Air Dominance Platform (NGAD), przyznanego Boeingowi w marcu 2025 r., mówił, że „pierwszy na świecie myśliwiec szóstej generacji” będzie latał przed końcem kadencji prezydenta USA, Donalda Trumpa. A ta kończy się właśnie w 2029 r. Sukces związany z wdrożeniem do służby myśliwca szóstej generacji na pewno ucieszyłby polityka, który bez wątpienia F-47 dopisałby do listy zasług swojej administracji.

F-47 będzie rządził w powietrzu

Grafika daje również wgląd w coś, co można określić mianem pierwszej oficjalnej specyfikacji F-47, a także bezzałogowców YFQ-42A i YFQ-44A, powstających w ramach kontraktu Collaborative Combat Aircraft (CCA). Maszyny te mają działać w ścisłej współpracy z F-47, zapewniając mu wsparcie w postaci przede wszystkim dodatkowej ładowności, sensorów, będą pełniły rolę przynęty, a niekiedy elementów ofensywnych, zdolnych do operowania w strefach wysokiego ryzyka. Z grafiki wynika, że amerykański myśliwiec przyszłości będzie miał promień bojowy wynoszący ok. 1000 mil morskich, czyli blisko 1852 km.

Garda: Gen. Cur o przyszłości SP RP

Jeśli faktycznie F-47 zyska taką specyfikację, znacząco przekroczy możliwości F-35, F-22 i F-15EX w tym zakresie. Stany Zjednoczone zyskają natomiast zdolność do rażenia celów na dużych dystansach przy zmniejszonym zapotrzebowaniu na tankowanie w powietrzu. Promień bojowy bezzałogowców YFQ-42A i YFQ-44A będzie nieco mniejszy, ale nadal imponujący. Mowa tutaj o 700 milach morskich, czyli ok. 1239 km. Amerykanie planują produkcję ponad 1000 takich maszyn, które też mają wejść do służby do 2029 r.

Obraz zamieszczony przez gen. Allvina potwierdza, że F-47 będzie myśliwcem klasyfikowanym jako konstrukcja „Stealth++”, co w nomenklaturze USAF oznacza najnowszy poziom zaawansowania w dziedzinie technologii obniżonej wykrywalności. Dla porównania F-35 określany jest jako „Stealth”, a F-22 – „Stealth+”. Choć etykiety te mają bardziej charakter orientacyjny niż techniczny, wskazują jednoznacznie, że F-47 zaoferuje znacznie wyższy poziom niewykrywalności dla radarów i systemów przeciwnika. Taki poziom stealth ma zapewnić myśliwcowi przewagę na przyszłym polu walki, gdzie dominować będą sensory nowej generacji i systemy sieciocentryczne.

Przyszłość pełna wyzwań

Program NGAD, którego częścią jest F-47, rozpoczął się blisko 15 lat temu, ale jego intensyfikacja miała miejsce dopiero w drugiej połowie dekady, kiedy to USAF uznało, że potrzeba nowego myśliwca zdolnego do realizacji misji w dynamicznie zmieniającym się środowisku powietrznym staje się pilna. Podstawowym celem projektu było opracowanie maszyny, która nie tylko przewyższałaby dotychczasowe konstrukcje pod względem osiągów, ale także byłaby w pełni zintegrowana z nowoczesnymi systemami zarządzania polem walki, zdolnymi do współpracy z bezzałogowymi platformami oraz sieciami sensorów.

Kluczowym momentem w rozwoju F-47 było podpisanie przez USAF kontraktu z Boeingiem na produkcję prototypów, co miało miejsce w właśnie w drugiej połowie lat 2010. Od tego cza intensyfikacja prac rozwojowych nabrała tempa, a to pozwoliło na przejście od wstępnych koncepcji do realizacji gotowego projektu. F-47 wpisuje się w szerszy obraz zmieniających się wyzwań, przed którymi stoi USAF. Nowy myśliwiec ma odegrać kluczową rolę w scenariuszach, które obejmują konfrontacje z zaawansowanymi systemami obrony powietrznej, jak te stosowane przez Rosję czy Chiny.

Obecne myśliwce, choć nadal zaawansowane, wciąż napotykają na ograniczenia związane z możliwością detekcji przez nowoczesne systemy radarowe. F-47, dzięki swojej technologii stealth, ma szansę zniwelować te problemy, umożliwiając operowanie w przestrzeni powietrznej przeciwnika bez narażania się na zniszczenie. Jak twierdzi były dowódca Sił Powietrznych USA, generał Mark Kelly: „F-47 będzie w stanie operować w najbardziej wymagających warunkach, w których obecne maszyny nie miałyby szansy na sukces. Jego zasięg, zaawansowane właściwości stealth oraz integracja z nowymi systemami sprawiają, że będzie to myśliwiec przyszłości, który zdefiniuje sposób prowadzenia walki powietrznej w nadchodzących dekadach”.

Portal Obronny SE Google News