Göring obiecał swojemu wodzowi, że zniszczy RAF
Zarówno Winston Churchill, jak i Adolf Hitler mieli świadomość, że III Rzesza nie ma zdolności do przeprowadzenia operacji desantowej na Wyspy. Byłaby ona możliwa (acz wielu historyków wojskowości nadal ma co do tego wątpliwości), gdyby Niemcy osiągnęli panowanie w powietrzu.
Marszałek Herman Göring obiecał swojemu wodzowi, że zniszczy RAF (Royal Air Force). Miało to zapewnić III Rzeszy co najmniej zawarcie pokoju z UK, rzecz jasna na niemieckich warunkach. Po wojnie okazało się, że uczestnicy bitwy o Anglię pomylili się, szacując siły przeciwnika.
Brytyjczycy przeszacowali siłę Luftwaffe. Niemcy niedoszacowali potencjału RAF. Na tej podstawie Brytyjczycy prognozowali ogromne straty w ludności cywilnej wskutek niemieckich bombardowań. Churchill podjął m.in. decyzję o ewakuacji dzieci z Londynu i okolic na północ Wysp. Niemcy natomiast liczyli się ze stratami własnymi, ale sądzili, że są w stanie wyzerować stan brytyjskiego lotnictwa myśliwskiego. A to dałoby im możliwość względnie swobodnego bombardowania…
Wskazówki zegarów (jeszcze nie było cyfrowych) wskazywały 11:00 czasu londyńskiego, gdy radarowy system wczesnego ostrzegania wykrył 120 niemieckich bombowców i myśliwców. Załogi wzięły na cel konwój, mieli też uderzyć na port w Dover.
Tylko Niemcy nie wiedzieli, że Brytyjczycy o ich zamiarach wiedzieli już 20 minut wcześniej. To starcie uważa się za początek bitwy o Anglię. Pierwsza konfrontacja zakończyła się sukcesem Brytyjczyków (zagraniczni piloci jeszcze przez kilka tygodni pozostawali w rezerwie). Stracili 2 myśliwce. Zestrzelili 14 maszyn Luftwaffe.

System radarowy znacząco zmniejszył niemiecką przewagę
Jak już wspomniałem: obie strony źle oszacowały siły przeciwnika. W pierwszym dniu, jak się okazało, bitwy o Anglię RAF dysponowały 749 myśliwcami. Luftwaffe miała na stanie 2550 myśliwców.
Na pozór wynik tej bitwy był wiadomy. Jednak gry i plany wojenne weryfikuje rzeczywistość. Niemiecka przewaga była znacząco redukowana przez radarowy system wczesnego ostrzegania. Składał się z trzech kluczowych elementów: sieci stacji radarowych Chain Home, Królewskiego Korpusu Obserwacyjnego (Royal Observer Corps) oraz zintegrowanego systemu dowodzenia znanego jako System Dowdinga.
Dziękitej technice Brytyjczycy mieli rozeznanie sytuacyjne na 200 km w głąb. I tę technologiczną przewagę utrzymali do końca. Nawet wtedy, gdy Niemcom udało się zniszczyć niektóre stacje radiolokacyjne.
W tym miejscu zacytuję fragment okolicznościowej depeszy PAP:
„Początkowo niemieckie ataki skupiły się na rejonie kanału La Manche – bombardowano brytyjskie porty, atakowano konwoje morskie i osłaniające je samoloty. Wkrótce jednak ciężar walk przeniósł się nad Wielką Brytanię – niemieckie dywizjony bombowe atakowały lotniska Royal Air Force, a silna ochrona myśliwców wiązała w walkach angielskie lotnictwo. Ciężkie naloty coraz częściej dotykały także miast, w których znajdowały się strategiczne zakłady przemysłowe (Norwich, Liverpool, Birmingham, Rochester). Luftwaffe atakowała w dzień i w nocy, a liczba lotów bojowych pilotów RAF rosła od 400 na dobę do 700, a w niektórych dniach sięgała nawet tysiąca…”
Po szczegółowy opis bitwy odsyłam do brytyjskich zasobów internetowych, albo polecam obejrzeć film z 1969 r. – „Bitwa o Anglię”. Obraz o wysokiej zgodności z historią, łącznie z obiektywnym przedstawieniem udziału Polaków w bitwie trwającej przez 3,5 miesiąca – do 31 października.
Pod koniec sierpnia do akcji włączono niebrytyjskich pilotów
Skoro już mowa o pilotach… Względnie łatwo zastąpić strącony samolot – nowym. Nie jest łatwo wyszkolić tak szybko pilota, w miejsce tego, który zginął. Można kolokwialnie stwierdzić, że w RAF istniały problemy kadrowe. Brytyjskich pilotów było za mało. Od drugiej połowy sierpnia było to odczuwalne. Pod koniec sierpnia dowództwo postanowiło włączyć do bitwy pilotów z państw sojuszniczych. To wówczas okazało się, że niedoceniani Polacy (145) i Czesi (88) są doskonałymi pilotami, nie ujmując nic lotnikom innych narodowości. Z Niemcami walczyli ponadto piloci z:
• Nowej Zelandii (127), • Kanady (112), • Australii (32), • Afryki Południowej (25), • Belgii (29), • Francji (13), • Irlandii (10), • USA (9), • Rodezji (3), • Jamajki, Barbados (po 1).
W tym miejscu można zapoznać się z pełną listą pilotów uczestniczących w bitwie o Anglię.
I jeszcze jeden cytat z PAP:
„W początku września Niemcy zmienili taktykę – do tej pory Luftwaffe atakowała głównie cele militarne i przemysłowe, teraz głównym celem stały się angielskie miasta. Hitler, straciwszy nadzieję na szybką inwazję na Wyspy, próbował wymusić na Wielkiej Brytanii zawarcie pokoju, a co za tym idzie – jej wycofanie się z wojny. Naloty przybrały na sile, 7 września Londyn bombardowało ponad 900 samolotów Luftwaffe, w ciągu pierwszego tygodnia niemieckich ataków zginęło ponad 2000 mieszkańców brytyjskiej stolicy.
Za przełomową datę w lotniczej bitwie o Anglię uważa się 15 września 1940 r. Niemcy stracili wtedy w kilka godzin ponad 60 samolotów i jeszcze więcej pilotów…”
Według miarodajnych danych RAF stracił 1023 samoloty, a Luftwaffe 1900–2500 (różne źródła podają zakres od 1900 do 2750). PAP podaje, że Niemcy stracili 1733 maszyny, RAF – 1087.
Dziś wśród żywych nie ma już uczestników bitwy. W marcu 2025 r. zmarł ostatni pilot John „Paddy” Hemingway. Miał 105 lat.
Skrócone kalendarium bitwy, która zatrzymała inwazję na Wyspy Brytyjskie
Faza I. Walka o Kanał (10 lipca – 12 sierpnia)
• 10 lipca. Luftwaffe rozpoczęła systematyczne ataki na brytyjską żeglugę w Kanale La Manche. Pierwszy większy nalot: 120 niemieckich samolotów zaatakowało konwój u wybrzeży Kentu.
• 12 lipca. Ataki na konwoje u wybrzeży Norfolk, Suffolk i Wyspy Wight. Nocne naloty na południową Walię i okolice Bristolu.
• 13 lipca. Kontynuacja ataków na żeglugę u Dover i Portland. Nocne minowanie w ujściu Tamizy.
• 16 lipca. Hitler wydał Dyrektywę nr 16 nakazującą przygotowania do inwazji na Wielką Brytanię (Operacja Seelöwe - „Lew morski”).
• 20 lipca. Przemówienie Churchilla w Izbie Gmin: „Nigdy w dziejach ludzkich konfliktów tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym”.
• 1 sierpnia. Hitler wydał Dyrektywę nr 17 nakazującą Luftwaffe osiągnięcie przewagi w powietrzu nad RAF.
• 12 sierpnia. Początek systematycznych ataków na lotniska RAF i stacje radarowe. Luftwaffe zaatakowała lotniska Manston, Lympne i Hawkinge oraz instalacje radarowe w Kencie, Sussex i na Wyspie Wight.
Faza II. Dzień Orła (13 – 18 sierpnia)
• 13 sierpnia. „Adlertag” (Dzień Orła) – rozpoczęcie głównej ofensywy Luftwaffe przeciwko RAF. Luftwaffe wykonała 1485 lotów bojowych. Ataki na Kent, Essex, Sussex i Hampshire.
• 15 sierpnia. Jeden z najcięższych dni bitwy. Luftwaffe przeprowadziła masowe ataki z trzech kierunków, włączając naloty z Norwegii i Danii. Pierwszy lot bojowy polskiego Dywizjonu 302 „Poznański”.
• 16 sierpnia. Kontynuacja intensywnych ataków na lotniska. Poważne uszkodzenia lotnisk w Tangmere, West Malling i Manston.
• 18 sierpnia. „Najtrudniejszy dzień” (The Hardest Day). Ciężkie straty Luftwaffe, szczególnie bombowców nurkujących Ju 87 Stuka, które zostały w większości wycofane z bitwy. Ataki na lotniska Biggin Hill, Kenley i Croydon.
Faza III. Walka o lotniska (19 sierpnia – 6 września)
• 20 sierpnia. Przemówienie Churchilla w Izbie Gmin ze słynną frazą „o tak nielicznych…”.
• 24 sierpnia. Przypadkowe zbombardowanie Londynu przez niemieckie bombowce. Rozpoczęcie nocnych bombardowań miast brytyjskich.
• 30 sierpnia. Najcięższy dzień dla Fighter Command – wykonano 1054 loty bojowe, najwięcej w całej bitwie.
• 31 sierpnia. Pierwszy lot bojowy polskiego Dywizjonu 303. Najgorszy dzień dla RAF pod względem strat własnych.
Faza IV. Celem Londyn (7 września – 5 października)
• 7 września. Przełomowa zmiana taktyki – Luftwaffe przestawiła ataki z lotnisk RAF na Londyn. Rozpoczęcie masowych bombardowań stolicy, znanych jako „Blitz”. Zniszczenia w londyńskich dokach, Woolwich Arsenal i elektrowni.
• 14 września. Pierwsze loty bojowe polskich dywizjonów bombowych 300 i 301.
• 15 września. Największy i najbardziej skoncentrowany atak Luftwaffe (1500 samolotów) na Londyn. Decydujące zwycięstwo RAF, które zademonstrowało, że Luftwaffe nie może osiągnąć przewagi w powietrzu. Hitler odłożył Operację Seelöwe na czas nieokreślony.
• 17 września. Naczelne Dowództwo oficjalnie odłożyło Operację Seelöwe.
Faza V. Walki finalne (6 – 31 października)
• Październik. Kontynuacja nocnych bombardowań miast brytyjskich. Luftwaffe stopniowo rezygnuje z dziennych ataków na rzecz nocnych nalotów.
• 31 października. Oficjalne zakończenie Bitwy o Anglię.