Wśród zabitych cywilów jest 970 mężczyzn, 646 kobiet, 64 dziewczynki i 76 chłopców, a także 70 dzieci i 1073 dorosłych, których płeć nie została jeszcze ustalona. Na liście rannych jest 380 mężczyzn, 314 kobiet, 67 dziewcząt i 76 chłopców, a także 166 dzieci i 2232 dorosłych, których płeć nie została jeszcze określona. Najniebezpieczniejszym miejscem dla cywilów jest Donbas. Tam zginęło już 1141 osób, a 1552 zostało rannych. Ta statystyka jest niepełna, co zresztą UNHR podkreśla w tych okresowych raportach (wydano ich już dziesięć). Czy liczba zabitych cywilów idzie w dziesiątki tysięcy? Wadym Bojczenko, mer Mariuopola podał (30 kwietnia) w komunikatorze Telegram: „W ciągu dwóch lat faszyści zabili 10 tys. cywilów w Mariupolu. A rosyjscy najeźdźcy zabili ponad 20 tys. mieszkańców Mariupola w ciągu dwóch miesięcy. Ponad 40 tys. osób zostało przymusowo wywiezionych. To jedno z najstraszniejszych ludobójstw cywilów we współczesnej historii”.
Szacuje się, że prawie 13 mln cywilów nie może opuścić miejscowości znajdujących się w strefie działań wojennych. Według najnowszych danych publikowanych na Operacyjnym Portalu Danych do Polski wjechało 3,014 mln uciekinierów. Do Rumunii – 817 303; do Rosji – 656 381; na Węgry – 519 979; do Mołdawii – 443 559; na Słowację – 371 918; na Białoruś – 25 002. Od 28 lutego z uchodźctwa wróciło 1 289 500 Ukraińców. Część uciekinierów przekraczających granice państw ościennych kieruje się do innych państw. Bułgaria przyjęła ok. 100 tys. Ukraińców. W Niemczech jest ok. 380 tys. uciekinierów. We Włoszech – 104 tys. Do Hiszpanii dotarło 70 tys. uchodźców. Praktycznie nie ma państwa w Europie, w którym nie byłoby ukraińskich uciekinierów. Docierają on nawet do Ameryki Północnej. Z Meksyku do USA dostało się 18 tys. Ukraińców.
Polecany artykuł: