Rosja, a zwłaszcza rosyjska propaganda przez ostatnie lata, szczególnie ostatnie trzy lata wojny robiła wszystko by Ukrainę i samych Ukraińców zdehumanizować i przedstawić w jak najgorszym świetle, kwestionując wszystko, co ukraińskie i oczywiście mówiąc o faszyzacji Ukrainy. Taka polityka doprowadziła do tego, że Rosja w zasadzie przegrała wojnę o tzw: "rząd dusz" na Ukrainie. Osób popierających współpracę z Rosją jest bardzo mało. Ukraińcy przestali się czuć jako jacyś gorsi bracia Rosji, a zaczeli się czuć jako suwerenny i niepodległy kraj z własną tożsamością zupełnie inną niż Rosja. Do doprowadziło do tego, że nawet rosyjsko języczni Rosjanie zaczęli odrzucać Rosję.
Sondaż przeprowadzony przez Centrum Razumkowa i Kijowskiego Forum Bezpieczeństwa wykazał, że w języku rosyjskim rozmawia 11% respondentów. Autorzy badania zwracają uwagę, że to właśnie ta grupa najbardziej ucierpiała w wyniku rosyjskiej agresji. Autorzy sondażu napisali: w procesie "wyzwalania ich spod władzy junty" kijowskiej".
Ławrow i "obrona" rosyjskojęzycznych
W komunikacie do sondażu przypomniano słowa szefa MSZ Rosji Siergieja Ławrowa, który twierdził, że nie można pozostawić rosyjskojęzycznej ludności Ukrainy w rękach "junty", która zabrania jej mówić po rosyjsku.
Wojna dotknęła rosyjskojęzycznych Ukraińców
Sondaż obala rosyjską propagandę. Okazuje się, że to właśnie rosyjskojęzyczni Ukraińcy najbardziej ucierpieli w wyniku wojny.
- 23% respondentów, którzy posługują się językiem rosyjskim, mieszkało na terenie działań bojowych lub w miejscowościach ostrzeliwanych przez rosyjską artylerię.
- 12% straciło albo posiada uszkodzone domy i mieszkania.
- 41% posiada członków rodziny lub bliskich znajomych, którzy zginęli lub zostali ranni.
Stosunek do Rosji a sympatia do Zachodu
Wyniki sondażu pokazują, że negatywny stosunek do Rosji idzie w parze z sympatią do krajów zachodnich.
- Pozytywne (bądź przeważnie pozytywne) nastawienie do Rosji wykazało jedynie 13 proc.
- 82% rosyjskojęzycznych Ukraińców ma negatywne nastawienie do Rosji.
- 79% wyraziło pozytywne nastawienie do Francji.
- 75% do Wielkiej Brytanii.
- 71,5% do Polski.
