Koreańskie czołgi K2 już w Giżycku. Tak wygląda sprzęt, który zmienia oblicze armii

2025-06-08 15:52

Ostatnie tygodnie mijają pod znakiem południowokoreańskich czołgów K2 – zarówno ich dostaw, jak i ćwiczeń, które pozwalają polskim załogom zdobywać umiejętności niezbędne do ich obsługi i wykorzystania potencjału. Wszystko to można obserwować dzięki zdjęciom i relacjom zamieszczanym przez przedstawicieli armii m.in. w mediach społecznościowych. Przykładem tego jest chociażby relacja z dostaw czołgów K2, które w tym tygodniu dotarły do 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej im. Zawiszy Czarnego.

Kolejne czołgi K2 dotarły już do 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej im. Zawiszy Czarnego, która jest częścią 16 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej, znanej też jako Bursztynowa Dywizja. „Przypłynęły, wytoczyły się na ląd i… o świcie przekroczyły bramę 15GBZ” – poinformowała jednostka w mediach społecznościowych 4 czerwca. „To kolejny krok w stronę nowoczesnych Sił Zbrojnych RP” - dodano. Bursztynowa Dywizja ma obecnie trzy brygady wyposażone w K2 Black Panther. Oprócz 15GBZ jest to również 9 Braniewska Brygada Kawalerii Pancernej im. króla Stefana Batorego, a także 20 Bartoszycka Brygada Zmechanizowana. im. Hetmana Wincentego Gosiewskiego.

Czołgi K2 u Zawiszaków

15. Brygada Zmechanizowana ma być jedną z pierwszych jednostek całkowicie przezbrojonych na K2 Black Panther. Obecnie wykorzystuje również czołgi PT-91 Twardy, będące polską modernizacją T-72M1, ale w dłuższej perspektywie planowana jest ich wymiana na K2PL. Nie można wykluczyć, że te starsze czołgi w niewielkiej liczbie także pozostały w brygadzie jako rezerwa techniczna lub szkoleniowa. Wato jednak przypomnieć, że Polska większość starszych czołgów T-72 przekazała w ramach wsparcia wojskowego Ukrainie.

K2 elementem modernizacji polskiej armii

Czołg K2 Black Panther to jeden z najnowocześniejszych czołgów podstawowych na świecie, opracowany przez południowokoreańską firmę Hyundai Rotem. Jest efektem lokalnego programu mającego na celu stworzenie pojazdu dorównującego najnowszym konstrukcjom NATO i przewyższającego radzieckie odpowiedniki. Z powodzeniem konkuruje z takimi konstrukcjami jak chociażby Leopard 2A7 czy M1 Abrams.

K2 waży około 55 ton i osiąga prędkość maksymalną blisko 70 km/h. W praktyce oznacza to, że jest niezwykle mobilnym pojazdem w porównaniu z cięższymi odpowiednikami NATO. Na jego pokładzie pracuje zaawansowana armata 120 mm z automatem ładowania, ale - co ciekawe - w K2 nie ma ładowniczego. Dzięki temu załoga to tylko trzy osoby, a system potrafi przeładować działo w czasie krótszym niż 3 sekundy.

Wyróżnikiem tego pancernego kolosa jest też aktywne zawieszenie hydropneumatyczne, które umożliwia „przysiadanie” czołgu, pochylanie go do przodu i tyłu, a nawet podnoszenie jednej strony – tak, by jeszcze skuteczniej maskować się w terenie lub zająć lepszą pozycję ogniową. To rozwiązanie niespotykane u większości konkurentów.

Czołg posiada zaawansowany system hunter-killer, który pozwala dowódcy i działonowemu niezależnie obserwować pole walki i błyskawicznie wybierać cele. Do tego dochodzi nowoczesny system kierowania ogniem, który może automatycznie śledzić i namierzać poruszające się cele – także te znajdujące się w ruchu.

K2 jest też projektowany z myślą o dalszej rozbudowie i modernizacji. Polska wersja – K2PL – ma być jeszcze lepiej opancerzona, otrzymać systemy aktywnej ochrony (hard-kill), łączność zgodną ze standardami NATO i komponenty krajowe. Podsumowując, K2 Black Panther to nie tylko symbol technologicznego zaawansowania Korei Południowej, ale też logiczny krok w stronę modernizacji Sił Zbrojnych RP. Dzięki połączeniu nowoczesnej technologii, wysokiej mobilności i zaawansowanych systemów bojowych, K2 ma szansę stać się jednym z filarów nowej generacji polskich wojsk pancernych.

Umowy wykonawcze na K2

Czołgi K2 Black Panther, które sukcesywnie trafiają do Polski, są realizacją wykonawczej umowy zawartej w sierpniu 2022 roku z południowokoreańskim koncernem Hyundai Rotem. Kontrakt o wartości 3,37 miliarda dolarów netto zakłada dostarczenie 180 czołgów w latach 2022–2025. Pierwsze egzemplarze pojawiły się w kraju już pod koniec 2022 roku i zostały przekazane do 20. Brygady Zmechanizowanej. Wszystko wskazuje na to, że harmonogram dostaw zostanie zrealizowany zgodnie z planem. Pojawiają się też doniesienia o trwających negocjacjach na kolejną umowę wykonawczą na K2.

Portal Obronny SE Google News