„Według wstępnych ustaleń, życie poszkodowanych nie jest zagrożone” – podało RMF FM, które jako pierwsze poinformowało o zdarzeniu. Ciężarówka wojskowa, którą jechało 12 żołnierzy Wojskowego Zgrupowania Zadaniowego (WZZ) Podlasie, wypadła z drogi w pobliżu miejscowości Starzyna w pobliżu Hajnówki. Samochód wpadł do rowu i uderzył w drzewo. Wypadek miał związek z bardzo trudnymi warunkami pogodowymi. Na Podlasiu pojawiły się silne opady śniegu, wiatr i mróz przekraczający 20 stopni Celsjusza.
Rannych zostało ośmiu żołnierzy. Wszyscy zostali przetransportowani do szpitali. Ze względu na trudne warunki pogodowe niezbędne było wykorzystanie dwóch śmigłowców Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Sugeruje to na tyle trudny stan dwójki poszkodowanych, że wymagał pilnego transportu do szpitala. Na miejscu działały również wojskowe i cywilne zespoły ratownictwa medycznego oraz Państwowa Straż Pożarna. Okoliczności zdarzenia bada Żandarmeria Wojskowa.
Jest to już trzeci w ostatnich miesiącach wypadek pojazdu wojskowego w tym rejonie. W listopadzie i grudniu miały miejsce kolizje ze zwierzętami, które skończyły się śmiercią trzech żubrów. We wszystkich tych zdarzeniach brały udział pojazdy i żołnierze należący do WZZ Podlasie, którego zadaniem jest wzmocnienie bezpieczeństwa na wschodniej granicy kraju.