Rosja potajemnie buduje myśliwce Su-35 dla Teheranu. Irańskie lotnictwo odradza się?

2025-12-02 12:41

Rosja ma potajemnie budować samoloty Su-35 dla Iranu, co potwierdzają nowo uzyskane dokumenty przez United24. Dokumenty uzyskane przez portal ujawniają szczegóły dotyczące skali, harmonogramu i geopolitycznego wpływu tego transferu, który ma wzmocnić potencjał sił powietrznych Iranu i zacieśnić sojusz między Teheranem a Moskwą.

  • Rosja potajemnie buduje samoloty Su-35 dla Iranu, co potwierdzają nowe dokumenty uzyskane przez United24.
  • Teheran może otrzymać samoloty do 2027 roku, co znacząco wzmocni jego potencjał militarny.
  • Obecnie w produkcji znajduje się 16 samolotów, a płatności za zamówienie zostały już uregulowane.

Dokumenty uzyskane przez United24 Media rzucają nowe światło na skomplikowany proces produkcji myśliwców Su-35 dla Iranu. Początkowe wątpliwości co do realizacji umowy, wynikające z inwazji Rosji na Ukrainę i wewnętrznych problemów gospodarczych, zostały rozwiane. Okazuje się, że Rosja aktywnie koordynuje działania wielu zakładów zbrojeniowych, aby zrealizować irańskie zamówienie, a prace nad tymi samolotami trwają od 2024 roku.

W proces produkcji zaangażowane są kluczowe rosyjskie przedsiębiorstwa lotnicze, takie jak:

  • Zakład Lotniczy im. Jurija Gagarina w Komsomolsku nad Amurem (KnAAZ), główny producent Su-35 - Wcześniej zakład produkował Su-35 w tempie około 14 samolotów rocznie, a dyrektor generalny Zjednoczonej Korporacji Lotniczej, Wadim Badekha, potwierdził w maju, że trwają prace nad zwiększeniem produkcji.  
  • Przedsiębiorstwo Badawczo-Produkcyjne Zvezda (NPP Zvezda), odpowiedzialne za produkcję foteli wyrzucanych (katapulta).
  • Korporacja Jakowlew (dawniej Korporacja Irkut), zajmująca się eksportem w ramach United Aircraft Corporation.

Zamówienia na części i komponenty trafiają do Drugiej Moskiewskiej Fabryki Przyrządów (2 MPZ) oraz do jednostek wojskowych podlegających rosyjskiemu Ministerstwu Obrony. Inspekcje jakości przeprowadzane przez Ministerstwo Obrony potwierdzają, że produkowane części są przeznaczone wyłącznie dla lotnictwa wojskowego, a nie dla celów cywilnych.

Wśród zamawianych komponentów znajdują się zaawansowane czujniki ciśnienia, przetworniki różnicy ciśnień oraz specjalistyczne elementy foteli wyrzucanych K-36, takie jak przekaźniki barometryczne i mechaniczne przesłony. Wszystkie te części są skonfigurowane do eksportu, co potwierdzają angielskie etykiety, paszporty techniczne i „anglosaski” system miar. Co więcej, w jednym z dokumentów klient „K10” został jednoznacznie zidentyfikowany jako „Iran”, rozwiewając wszelkie wątpliwości co do odbiorcy - napisał portal.

Według dokumentacji, do której dotarł portal, ​​obecnie produkowanych jest dla Iranu łącznie 16 rosyjskich samolotów Su-35. Liczba ta odzwierciedla liczbę egzemplarzy będących w aktywnej produkcji, a kolejne egzemplarze mogą zostać dostarczone później, a niektóre z nich mogą być już gotowe - zauważa portal.

Harmonogram dostaw 

Dokumenty datowane na lata 2024–2025 wskazują, że proces realizacji zamówienia jest w toku i nie ma sygnałów o spowolnieniu produkcji. Mimo wcześniejszych obaw, w tym wyrażanych przez irańskiego generała brygady Hamida Vahediego, dowódcę irańskich sił powietrznych, Rosja konsekwentnie dąży do wypełnienia umowy. Dostawy Su-35 mają zostać zrealizowane w latach 2025–2027, co oznacza, że do 2027 roku Iran znacząco wzmocni swoje zdolności lotnicze. Co ciekawe, płatności za zamówienie zostały już w pełni uregulowane w marcu, lipcu i grudniu 2024 roku. Co ciekawe, rosyjskie dokumenty rządowe ujawnione w przecieku pod koniec września wskazywały, że Iran zamówił 48 samolotów.

Z ujawnionych dokumentów wynikało, że oprócz Algierii, która zaczęła otrzymywać Su-35 na początku roku, niewielkie zamówienie na samolot złożyła również Etiopia. Oczekuje się, że zarówno Algieria, jak i Etiopia otrzymają Su-35 zbudowane dla egipskich sił powietrznych, na które Kair później anulował zamówienia z powodu presji ze strony Zachodu i gróźb sankcji.

portal obronny - MIG29 pion

Jak zwraca uwagę Military Watch Magazine zwiększenie skali produkcji Su-35 następuje po wcześniejszych zwiększeniu skali produkcji myśliwca uderzeniowego Su-34 i myśliwca piątej generacji Su-57. Jak pisał Defence24 w grudniu 2024 roku w zeszłym roku Rosja odebrała 24 samoloty bojowe:

  • 10 bombowców frontowych Su-34M (w 2022 r. wyprodukowano 10, w 2023 – 6);
  • 6 myśliwców Su-35S (w 2022 r. wyprodukowano 7, w 2023 – 10);
  • 6 myśliwców Su-57 (w 2022 r. wyprodukowano 8, w 2023 – 11);
  • 2 samoloty wielozadaniowe Su-30 (w 2022 r. wyprodukowano 4, w 2023 – też 4).

W 2022 r. Rosja odebrała około 27 maszyn, a w 2023 ok. 24 sztuki. Szacunkowo na 2 grudnia można stwierdzić, że w 2025 roku Rosja odebrała około 22–26 nowych samolotów bojowych.

  • Su-35S: 10–12 sztuk. Dostawy w 6 partiach po 2 maszyny: marzec (pierwsza partia, 2 szt.), maj (druga, 2), czerwiec (trzecia, 2), sierpień (czwarta, 2), wrzesień (piąta, 2), listopad (szósta, 2). 
  • Su-34: 10–12 sztuk. 5–6 partii po 2 szt.: kwiecień (pierwsza, 2), maj (druga, 2), lipiec (trzecia, 2), wrzesień (czwarta, 2–4, rekordowy miesiąc), październik (piąta, 2), listopad (szósta, 2). 
  • Su-30SM: 2 sztuki. Jedna partia w październiku/listopadzie.

W tym roku Rosja mogła także dostarczyć 8-10 nowych samolotów bojowych na eksport. To głównie maszyny dla Algierii, Białorusi i Mjanmy w ramach kontraktu z 2019–2024. Wśród nich:

  • Su-57E - 2 sztuki dla Algierii

  • Su-30SM/SME  - 6-8 sztuk (Białoruś - 2 sztuki; Mjanmy - 6 sztuk)

Irańskie Siły Powietrzne po wojnie z Izraelem

Jeśli dokumenty i produkcja realna okażą się prawdziwe, to Iran zostanie znacznie wzmocniony i unowocześni swoją flotę samolotów, która ucierpiała wyniku ataku Izraela na Iran w czerwcu bieżącego roku. Według informacji Military Balance za rok 2025, przed wojną z Izraelem irańskie siły powietrzne dysponowały około 150 myśliwcami.

  • F-4 Phantom II - 64 szt.
  • F-5E/F Tiger II - 35 szt.
  • F-14A Tomcat - 41 szt.

Trzeba jednak tutaj zaznaczyć, że sprawność bojowa tych samolotów jest bardzo niska i naprawdę mała część jest zapewne sprawna. W uzbrojeniu pozostaje również 18 samolotów MiG-29A/UB, dostarczonych pod koniec lat 80. i na początku lat 90., jednak większość z nich straciła zdolność bojową z powodu braku części zamiennych i trudności w konserwacji.

W czasie 12-dniowej wojny Iran miał w opublikowanych nagraniach stracić:

  • Od 5 do 8 - F-14A Tomcat;
  • 2 - F-5E/F Tiger II;

Można jednak przypuszczać, że rzeczywiste straty były znacznie większe. Ze względu na brak części zamiennych do samolotów oraz obawy przed szybkim zniszczeniem pozostałych sprawnych maszyn, Iran najprawdopodobniej ukrył część swojego lotnictwa przed izraelskimi atakami, aby je ocalić. Dla Iranu nowe samoloty będą kluczowym wzmocnieniem i widocznym dowodem zacieśniającej się współpracy z Rosją. Jeśli twardy kurs Teheranu utrzyma się mimo wewnętrznych napięć i poważnego osłabienia, kraj będzie musiał zademonstrować szybką odbudowę swojego potencjału militarnego po to, by pokazać Izraelowi i Zachodowi, że mimo dotkliwego uderzenia jest w stanie odzyskać dawną siłę i nie pozwoli na powtórzenie takiego ataku. Ostatecznie jednak wszystko okaże się w praktyce. Wojna z Izraelem brutalnie obnażyła, że irańskie groźby były w dużej mierze pustym słowem. Uraza i nienawiść wobec Izraela oraz Stanów Zjednoczonych urosły, więc odbudowa sił zbrojnych zwłaszcza lotnictwa stała się dla Teheranu racją stanu.

Długa droga do Su-35

Iran od lat próbował unowocześnić swoje siły powietrzne. Już około 2007 roku Teheran rozważał zakup Su-30MK, a w 2015 roku wrócił do pomysłu Su-30SM z opcją licencyjnej produkcji, ale w obu przypadkach transakcje blokowały sankcje ONZ i amerykańskie restrykcje związane z programem nuklearnym – ostatecznie nic nie dostarczono. Przez lata Iran skupiał się więc na przedłużaniu życia starym Tomcatom, Phantomom i Fulcrumom oraz własnym, dość ograniczonym programom modernizacyjno-produkcyjnym, co jednak nie zlikwidowało rosnącej przepaści technologicznej wobec sąsiadów.

Sytuacja zaczęła się zmieniać po 2022 roku. Irańscy piloci szkolili się w Rosji na Su-35, we wrześniu 2023 dostarczono pierwsze dwa Jak-130 (stacjonują w Isfahanie), które przygotowują do przejścia na nowoczesne rosyjskie maszyny. Głównym przełomem jest kontrakt na Su-35SE. Początkowo mówiono o 25 maszynach przede wszystkim na wymianę F-14 w Isfahanie, później liczba wzrosła do 50, co pozwala też zastąpić część F-4 w Hamadanie. 18 listopada 2024 roku w Komsomolsku nad Amurem rzekomo mino przekazać pierwsze dwa Su-35SE, które miały przylecieć w częściach samolotu An-124 na lotnisko Mehrabad. Jednak nie ma żadnych oficjalnych zdjęć ani innych dowodów na te informacje.  

Pojawiły się też informacje (niepotwierdzone oficjalnie), że Teheran uzyskał licencję na lokalną produkcję 48–72 Su-35 i nieokreślonej liczby Su-30, choć realne uruchomienie takiej linii zależy od irańskich możliwości przemysłowych i dalszego znoszenia sankcji.

Po ataku Izraela na Iran pojawiły się informacje, że rozważa chińskie J-10C co ma wynikać z narastającej frustracji spowodowanej przedłużającymi się opóźnieniami w próbach pozyskania rosyjskiego Su-35

Portal Obronny SE Google News